Na dwa lata więzienia sąd rejonowy w Legnicy skazał Dawida M., inicjatora zajść w poprawczaku w Jerzmanicach (woj. dolnośląskie). W październiku 2013 roku 19-letni podopieczny pokłócił się ze strażnikiem i wszczął bunt. Na karę więzienia zostali skazani także pozostali, którzy pomagali chłopcu pobić opiekuna i zdemolowali placówkę.

- Przed złotoryjskim sądem zapadł wyrok w sprawie nastolatków związanych z buntem w Zakładzie Poprawczym w Jerzmanicach. Trzech z czterech oskarżonych zostało skazanych na bezwzględne kary więzienia - informuje Liliana Łukaszewicz z Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Do buntu w zakładzie poprawczym doszło w październiku 2013 roku. Policja zatrzymała wtedy czterech agresywnych nastolatków. Mieli oni pobić jednego ze strażników oraz zdemolować placówkę. Powodem miała być kłótnia podopiecznych z nadzorującym placówkę. O sprawie pisaliśmy na portalu tvn24.pl.

Wyrwali grzejniki ze ścian, pobili strażnika

Decyzją sądu inicjator zajścia, wówczas 19-letni, Dawid M. został skazany na 2 lata więzienia. Damiana T., który pomagał mu w pobiciu, skazano na 1,5 roku więzienia. Trzecim skazanym jest Kamil L., który razem z Dawidem M. i Damianem T. również brał dział w pobiciu. Usłyszał wyrok 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności.

Według ustaleń śledczych, chłopcy pobili strażnika drewnianym kijem. Potem zdemolowali toaletę. Rozbili umywalki, pisuary i płytki ścienne. Powyrywali ze ścian grzejniki i rury powodując straty w wysokości ponad 5,3 tys. zł.

Jedna kara zawieszona

- Czwarty z podejrzanych, który zablokował dojście do atakujących i odpychał nauczyciela chcącemu udzielić pomocy bitemu strażnikowi, wymierzono karę 6 miesięcy więzienia. Usłyszał on zarzut naruszenia nietykalności cielesnej wychowawcy - wyjaśnia Łukasiewicz.

Tylko wobec tego skazanego karę warunkowo zawieszono na okres 3 lat. Przez ten czas Tomasz K. będzie pod dozorem kuratora sądowego.

Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

Zakład Poprawczy znajduje się w Jerzmanicach-Zdrój koło Złotoryi:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: balu/b / Źródło: TVN 24 Wrocław