Śmiertelne pobicie w komisariacie. Jeden policjant winny, drugi ponownie stanie przed sądem

Źródło:
PAP/TVN24 Wrocław
Trzecie rozpoznanie sprawy przez wrocławski sąd apelacyjny
Trzecie rozpoznanie sprawy przez wrocławski sąd apelacyjnyTVN24 Wrocław
wideo 2/3
Trzecie rozpoznanie sprawy przez wrocławski sąd apelacyjnyTVN24 Wrocław

Ciąg dalszy sądowej batalii w sprawie śmiertelnego pobicia zatrzymanego w wałbrzyskim komisariacie. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uznał jednego z byłych policjantów za winnego pobicia. Sprawę drugiego, wcześniej uniewinnionego, przekazał do ponownego rozpoznania.

We wrześniu 2019 roku Sąd Najwyższy uwzględnił kasację wniesioną przez prokuratora okręgowego ze Świdnicy i nakazał ponownie rozpatrzyć sprawę dwóch policjantów oskarżonych o śmiertelne pobicie zatrzymanego mężczyzny. Sędzia SN Eugeniusz Wildowicz stwierdził wówczas, że część ustaleń wrocławskiego sądu apelacyjnego była sprzeczna z materiałem dowodowym.

- Kasacja zasługuje na uwzględnienie, gdyż podniesione w niej zarzuty rażącego naruszenia przepisów postępowania karnego, polegające na nieprawidłowej kontroli odwoławczej wyroku sądu I instancji, co miało istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku, są zasadne - mówił sędzia Wildowicz. Dodał, że SA "nie zrealizował swego podstawowego obowiązku, jakim jest rozpoznanie sprawy w granicach środka odwoławczego".

Decyzją Sądu Najwyższego sprawa po raz trzeci trafiła na wokandę Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu.

Podzielone argumenty prokuratury

We wtorek byli policjanci Paweł H. i Grzegorz K. ponownie stanęli przed sądem. Najpierw ten pierwszy tłumaczył, że nie stosował przemocy wobec pokrzywdzonego, a świadkowie "koloryzowali fakty". H. poprosił sąd o wyrok uniewinniający.

Kilka zdań od siebie dodał też Grzegorz K. - Mam czyste sumienie, nie zrobiłem niczego złego. Proszę wysoki sąd o odrzucenie apelacji oskarżycieli oraz uwzględnienie apelacji złożonej przez mojego obrońcę - mówił.

Byli policjanci na ławie oskarżonychTVN24 Wrocław

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uchylił wyrok uniewinnionego Grzegorza K. i nakazał ponowne rozpoznanie jego sprawy Sądowi Okręgowemu w Świdnicy. Wyrok pięciu lat więzienia dla Pawła H. utrzymał natomiast w mocy. Podobnie jak orzeczony wobec niego 10-letni zakaz pracy w policji.

Sędzia Cezariusz Boćkowski uzasadniał, że nie budzi wątpliwości ustalony przez sąd przebieg zdarzeń. Jedynymi osobami, jakie miały kontakt z pokrzywdzonym - według sądu - były Paweł H. oraz Grzegorz K.

- Ustalenie sądu okręgowego, że pan H. uczestniczył w pobiciu oskarżonego jest trafne - mówił sędzia. A skoro wina Pawła H. nie podlega wątpliwościom, a zgodnie z ustaleniami, Grzegorz K. również miał kontakt z pokrzywdzonym "twierdzenia apelacji na niekorzyść K. są zasadne i naszym zdaniem wystarczające były do tego, aby rozważyć, czy pan K. tego przestępstwa się nie dopuścił, co musiało prowadzić do uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania" - tłumaczył sędzia.

Wyrok jest prawomocny. Od postanowienia sądu apelacyjnego obu oskarżonym przysługuje kasacja, lub skarga w przypadku Grzegorza K.

Z wtorkowego orzeczenia zadowolona może być prokuratura, gdyż sąd niemal w całości uwzględnił jej apelację. Jednak jak zaznaczył Tomasz Orepuk ze świdnickiej prokuratury, na tym sprawa się nie kończy. Na pewno nie dla jednego z oskarżonych.

Połamane żebra, pęknięta śledziona

Do wyżej opisywanych wydarzeń doszło w sierpniu 2013 roku w Wałbrzychu. Z ustaleń prokuratury wynika, że 35-letni mieszkaniec miasta Piotr G. został zatrzymany przez policję w związku z zakłóceniem porządku i przewieziony na V Komisariat Policji. Został ukarany mandatem i zwolniony po kilku godzinach.

Tego samego dnia, późnym wieczorem, prawie kilometr od komisariatu, nieprzytomnego mężczyznę znaleźli przechodnie. Wezwano karetkę, ale na pomoc było już za późno. Mężczyzna zmarł. Jak się później okazało, na skutek wewnętrznego wylewu. Sekcja wykazała, że miał połamane żebra, pękniętą śledzionę, a także liczne obrażenia głowy i klatki piersiowej.

W toku poszlakowego śledztwa prokuratura zebrała szereg dowodów (m.in. bilingi telefoniczne, nagrania z kamer miejskiego monitoringu, zeznania świadków) świadczących o winie policjantów. Po wyjściu z komisariatu około 17.35 Piotr G. wykonał kilka telefonów do znajomych, którym mówił, że został pobity. O 20.50 został znaleziony martwy.

Dwaj policjanci - Paweł H. i Grzegorz K. - konsekwentnie od początku nie przyznawali się do winy. Najpierw zostali zawieszeni w obowiązkach, a w 2016 roku zwolniono ich ze służby.

Z sądu do sądu

Batalia sądowa trwa od października 2016 roku, kiedy to świdnicki sąd okręgowy w I instancji uniewinnił oskarżonych. Od tego wyroku odwołała się prokuratura. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w lutym 2017 roku uchylił wyrok pierwszej instancji i nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy. W październiku 2017 roku po ponownym procesie świdnicki sąd skazał H. na pięć lat więzienia, a K. uniewinnił. Wrocławski sąd apelacyjny w marcu 2018 roku utrzymał uniewinnienie K. oraz zmienił wyrok wobec H., którego także uniewinnił.

Według wrocławskiego sądu apelacyjnego nie ulegało wątpliwości, że wobec poszkodowanego w komisariacie użyto przemocy - co jak podkreślał sąd - jest naganne. W uzasadnieniu zaznaczono jednak, że nie ma dowodów na to, jaka to była przemoc i czy była ona przyczyną zgonu mężczyzny. Sąd podkreślał też, że w toku śledztwa nie udało się określić dokładnej godziny zgonu poszkodowanego, co mogłoby być kluczowe dla ustaleń śledztwa.

To właśnie od tamtego orzeczenia wniesiona została kasacja do Sądu Najwyższego.

Autorka/Autor:ib/gp

Źródło: PAP/TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław

Pozostałe wiadomości

Pięć osób usłyszało zarzuty w związku ze śmiercią Matthew Perry’ego - poinformowała w czwartek prokuratura w Los Angeles. Chodzi o dostarczenie aktorowi ketaminy - narkotyku, który doprowadził do jego zgonu. To między innymi jego asystent i dwóch lekarzy. Według prokuratury lekarze zastanawiali się między sobą, "ciekawe, ile ten idiota zapłaci" za narkotyk, sprzedając mu kosztującą 12 dolarów fiolkę za 2 tysiące dolarów.

Lekarzy "interesowało dorobienie się". Zastanawiali się, "ile ten idiota zapłaci"

Lekarzy "interesowało dorobienie się". Zastanawiali się, "ile ten idiota zapłaci"

Aktualizacja:
Źródło:
The Guardian, PAP, New York Times, CNN

Do czołowego zdarzenia autobusu z samochodem doszło przy wjeździe do Karpacza w województwie dolnośląskim. Osobowa skoda z niewiadomych przyczyn zjechała na przeciwległy pas. W wyniku zdarzenia autobus zjechał do rowu. Droga pozostaje zablokowana. Wyznaczono objazdy.

Czołowe zderzenie autobusu z samochodem osobowym w Karpaczu

Czołowe zderzenie autobusu z samochodem osobowym w Karpaczu

Źródło:
tvn24, pap

Sześciu napastników napadło na 59-letniego Rafała Kalinowskiego w West Bromwich, chcąc ukraść mu rower elektryczny. - Jechali w przeciwnym kierunku i patrzyli na mój rower. Zauważyłem, że zawrócili i jechali za mną. Jeden z nich miał młotek - wspominał w rozmowie z "Daily Mail" Polak. Gdy mężczyźni zepchnęli go z dwuśladu, Kalinowski potraktował ich specjalnym sprayem do obrony i odparł atak.

Byli zamaskowani i uzbrojeni w młotek. Polak odparł atak sześciu napastników

Byli zamaskowani i uzbrojeni w młotek. Polak odparł atak sześciu napastników

Źródło:
PAP

Będą zawiadomienia do prokuratury w sprawie bardzo dziwnych decyzji, które były podejmowane w sprawie Poczty Polskiej – zapowiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 Sebastian Mikosz, prezes Poczty Polskiej. - To kwestia tygodni – zapewnił.

Poczta Polska "doszła na krawędź". Prezes zapowiada zawiadomienia do prokuratury

Poczta Polska "doszła na krawędź". Prezes zapowiada zawiadomienia do prokuratury

Źródło:
TVN24

Od środy hiszpańskie Baleary zmagają się z gwałtowną pogodą. Ulewne deszcze zalały drogi, odwołano kilkadziesiąt lotów. Kilka osób zostało rannych. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy relację Polki, która utknęła na lotnisku na Majorce.

Trudne chwile na Balearach. "Ulice zalane, samochody do połowy w wodzie"

Trudne chwile na Balearach. "Ulice zalane, samochody do połowy w wodzie"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, Diario de Mallorca, Kontakt 24

W sto dni nie wyrośnie 200 tysięcy drzew, a pod zabytkowym centrum średniowiecznego miasta nie zacznie kursować metro. Rewolucji nie ma – zgodnie z zapowiedziami. W wielu obszarach jest jednak zastój. Nowy prezydent Krakowa Aleksander Miszalski chce stąpać po urzędowych korytarzach ostrożnie, co dla niektórych jest oznaką rozwagi, a dla innych – lęku przed decyzjami. Czasem jednak musi biegać z gaśnicą i opanowywać pożary po poprzedniku.

Sto dni pożarów. Nowy prezydent Krakowa biega z gaśnicą

Sto dni pożarów. Nowy prezydent Krakowa biega z gaśnicą

Źródło:
tvn24.pl

Szwecja poinformowała w czwartek, że potwierdziła pierwszy przypadek mpox (dawniej małpia ospa) spowodowany nowym typem wirusa, który wydaje się łatwiej rozprzestrzeniać. Jest to jednocześnie pierwszy przypadek tego bardziej zaraźliwego typu odnotowany poza Afryką.

Pierwszy przypadek nowego typu mpox poza Afryką

Pierwszy przypadek nowego typu mpox poza Afryką

Źródło:
Reuters, BBC

Poczucie w administracji Bidena, (wobec tego) jak Polska się zachowywała w czasie kryzysu na Ukrainie, to podziw - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador Polski w USA Mark Brzezinski. - Mówię każdemu Polakowi i Polce, którzy przyjęli Ukraińca do swojego domu, prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział: dziękuję - dodał. Ambasador mówił też, że "wydatki, które Polska czyni na obronność, to wzór dla NATO".

Ambasador Brzezinski: prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział

Ambasador Brzezinski: prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział

Źródło:
TVN24

Siły ukraińskie wciąż posuwają się naprzód w obwodzie kurskim w Rosji, tracą jednak w obwodzie donieckim, gdzie rosyjskie wojsko kontratakuje i zdobywa nowe tereny - pisze portal Politico. W czwartek ukraińscy analitycy projektu DeepState podali, że Rosjanie zajęli w Donbasie dwie kolejne wioski.

Ukraińcy nacierają w obwodzie kurskim, ale tracą gdzie indziej

Ukraińcy nacierają w obwodzie kurskim, ale tracą gdzie indziej

Źródło:
Politico, NV

Amerykańska ambasada w Polsce opublikowała nagranie ze "specjalną wiadomością od załogi jednego ze śmigłowców Apache", który pojawił się na niebie podczas obchodów Święta Wojska Polskiego w Warszawie. - Obaj jesteśmy bardzo dumni, że możemy wspierać naszych polskich braci i wziąć udział w paradzie z okazji Święta Wojska Polskiego - podkreślają dwaj amerykańscy żołnierze na nagraniu. - Nie możemy się doczekać, aby zobaczyć Was wszystkich tam na miejscu - dodają, zwracając się do uczestników obchodów.

"Specjalna wiadomość od załogi jednego ze śmigłowców Apache". Tuż przed startem

"Specjalna wiadomość od załogi jednego ze śmigłowców Apache". Tuż przed startem

Źródło:
TVN24

Samochód pozostawiony na parkingu przy torowisku we Władysławowie osunął się w kierunku torów. Służby drogowe, które odholowały pojazd, poinformowały, że jedynie "wystawał", ale nie znajdował się "w obrębie szyn".

Auto zsunęło się z parkingu na tory

Auto zsunęło się z parkingu na tory

Źródło:
Kontak24/TVN24

Mam córkę. Boję się ją gdziekolwiek wysłać. Dlatego jestem tutaj dzisiaj, bo coś musi zostać zrobione. Niesprawiedliwość musi się skończyć - mówiła jedna z uczestniczek nocnego protestu w Indiach po brutalnym gwałcie i morderstwie młodej lekarki w uniwersyteckim szpitalu. Tysiące kobiet maszerowało ulicami miast pod hasłem "Odzyskać Noc", wyrażając sprzeciw wobec braku bezpieczeństwa kobiet w Indiach, szczególnie w nocy.

Wyszły na ulice, by "odzyskać noc"

Wyszły na ulice, by "odzyskać noc"

Źródło:
Reuters

W obwodzie irkuckim w Rosji rozbił się bombowiec Tu-22M3 - poinformowały w czwartek propagandowe media w Moskwie, powołując się na resort obrony.

Rozbił się rosyjski bombowiec strategiczny

Rozbił się rosyjski bombowiec strategiczny

Źródło:
RIA Nowosti, Izwestija

36-letni mężczyzna i jego młodsza o dwa lata partnerka otrzymali mandat za jazdę na rowerze po śląskim odcinku autostrady A4. Para została zatrzymana przez patrol z policyjnej grupy Speed. "Całe szczęście, że takie sytuacje nie są codziennością" - komentuje śląska policja w mediach społecznościowych.

Jechali rowerami po autostradzie. Policjanci ich nagrali i ukarali

Jechali rowerami po autostradzie. Policjanci ich nagrali i ukarali

Źródło:
tvn24.pl

45-latek jest podejrzany o znęcanie się psychicznie i fizycznie nad partnerką, a także grożenie jej pozbawieniem życia. Trafił do aresztu, po tym jak kobieta zawiadomiła policję.

Drzwi otworzyła pobita, zalana krwią kobieta

Drzwi otworzyła pobita, zalana krwią kobieta

Źródło:
tvn24.pl

Królowa Rania zaskoczyła obserwatorów prywatnym wpisem w mediach społecznościowych. Monarchini udostępniła na Instagramie zdjęcie z urodzoną przed niecałymi dwoma tygodniami wnuczką, księżniczką Iman. Nazywana "ikoną stylu" królowa zapozowała do niego w T-shircie i luźnych spodniach.

Królowa Rania pokazała zdjęcie wnuczki - księżniczki Iman. "Ikona stylu" niedawno została babcią

Królowa Rania pokazała zdjęcie wnuczki - księżniczki Iman. "Ikona stylu" niedawno została babcią

Źródło:
People, CNN Arabic

W Warszawie odbyła się wielka defilada wojskowa z okazji święta Wojska Polskiego. Tłumy zgromadzone przy Wisłostradzie podziwiały najnowocześniejszy sprzęt, którym dysponuje polska armia. Zobaczyć można było czołgi Abrams, wyrzutnie sytemu Patriot oraz HIMARS. Po niebie przeleciały myśliwce F-35 i śmigłowce Apache, które mają w niedalekiej przyszłości stanowić o sile polskich lotników.

Wielka defilada. Wojsko Polskie pokazało to, co najlepsze

Wielka defilada. Wojsko Polskie pokazało to, co najlepsze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump prowadzi tylko w jednym z siedmiu stanów uznawanych za kluczowe dla wyników październikowych wyborów prezydenckich w USA - wskazują wyniki sondaży przygotowanych dla Cook Political Report. Zgodnie z nimi były prezydent remisuje ze swoją kontrkandydatką w Georgii. W pozostałych stanach Kamala Harris prowadzi z przewagą kilku punktów procentowych. Dobre wyniki uzyskuje też w innych badaniach.  

Zwrot w sondażach. Te stany mogą zaważyć na wyniku wyborów prezydenckich w USA

Zwrot w sondażach. Te stany mogą zaważyć na wyniku wyborów prezydenckich w USA

Źródło:
Time, PAP

19-latek zgłosił, że został napadnięty przez zamaskowanych ludzi, którzy zajechali mu drogę czarnym bmw. Sprawcy mieli wybić szybę w samochodzie i ukraść pieniądze. Okazało się, że wszystko zmyślił, bo chciał przywłaszczyć sobie część firmowej gotówki. Usłyszał kilka zarzutów.

Zgłosił napad, usłyszał kilka zarzutów

Zgłosił napad, usłyszał kilka zarzutów

Źródło:
tvn24.pl
Rolnik dziś to przedsiębiorca. Powrót do kultury chłopskiej - jak cosplay

Rolnik dziś to przedsiębiorca. Powrót do kultury chłopskiej - jak cosplay

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Brytyjsko-australijski zespół naukowców dowiódł, że największy kamień położony w sercu Stonehenge - Kamień Ołtarzowy – pochodzi ze Szkocji, a nie z Walii. Wyniki badań zostały opublikowane w magazynie "Nature".

Kamień Ołtarzowy Stonehenge pochodzi ze Szkocji, a nie z Walii

Kamień Ołtarzowy Stonehenge pochodzi ze Szkocji, a nie z Walii

Źródło:
PAP
Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl
Premium

19 sierpnia startuje Top of the Top Sopot Festival. Podczas czterech dni koncertów w Operze Leśnej w Sopocie wystąpią największe gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Wśród nich jest między innymi piosenkarz Rubens, który - jak wyznał na antenie TVN24 - już nie może się doczekać wydarzenia. Całość będzie można obejrzeć na antenie TVN. 

Opera Leśna znów wypełni się gwiazdami. Rubens: jak występuję w tym miejscu, to przechodzą mnie ciarki

Opera Leśna znów wypełni się gwiazdami. Rubens: jak występuję w tym miejscu, to przechodzą mnie ciarki

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Od premiery platformy streamingowej Max w Polsce minęły już dwa miesiące. Wraz z wejściem serwisu na rynek jego widzowie zyskali dostęp do aż 27 tysięcy godzin treści na żądanie i 29 kanałów na żywo. Mogą odtąd śledzić tam też liczne transmisje sportowe. Co oglądali najchętniej?  

Dwa miesiące serwisu Max w Polsce. Co oglądają użytkownicy?  

Dwa miesiące serwisu Max w Polsce. Co oglądają użytkownicy?  

Źródło:
tvn24.pl