Z autobusu wyprowadzili go ratownicy, 25-latek zmarł w izbie wytrzeźwień. Jest nagranie z monitoringu

Źródło:
Gazeta Wyborcza, TVN24 Wrocław
Prezes MPK we Wrocławiu: pasażer przez całą podróż zachowywał się spokojnie
Prezes MPK we Wrocławiu: pasażer przez całą podróż zachowywał się spokojnieTVN24
wideo 2/5
Prezes MPK we Wrocławiu: pasażer przez całą podróż zachowywał się spokojnieTVN24

Ratownicy medyczni wyprowadzają 25-latka z autobusu, a potem czekają z nim na przyjazd policji - reporterka TVN24 dotarła do nagrania z monitoringu. Widać na nim obywatela Ukrainy, który kilka godzin później zmarł we wrocławskiej izbie wytrzeźwień. Przed śmiercią miał być bity i duszony przez policjantów i pielęgniarza. Policja twierdzi, że mężczyzna zachowywał się agresywnie. Prezes MPK we Wrocławiu mówi, że w czasie jazdy autobusem i podczas interwencji ratowników medycznych Ukrainiec był spokojny. Reporter TVN24 Tomasz Kanik zwracał uwagę, że takie zachowanie zarejestrowane jest na nagraniu z monitoringu.

O śmierci 25-latka w izbie wytrzeźwień we Wrocławiu informowaliśmy na tvn24.pl zaraz po zdarzeniu. Mężczyzna o imieniu Dmytro pił alkohol ze znajomymi 30 lipca. Około godziny 21.30 wracał autobusem linii N. Na przystanku autobusowym Petrusewicza kierowca wezwał do niego karetkę. Ratownicy jednak - jak ustalili dziennikarze "Gazety Wyborczej" - nie widzieli podstaw, żeby przewozić pijanego mężczyznę do szpitala. Mężczyzna został zabrany do Wrocławskiego Ośrodka Pomocy Osobom Nietrzeźwym. Policja twierdziła, że w czasie interwencji zachowywał się bardzo agresywnie. Prokuratura potwierdziła, że obywatel Ukrainy zmarł jeszcze tego samego dnia, w którym trafił na izbę.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Ostatnie minuty życia

Jak mówił dziennikarz wrocławskiej redakcji "Gazety Wyborczej" Jacek Harłukowicz, wśród policjantów zaczęły krążyć informacje o tym, co naprawdę mogło wydarzyć się 30 lipca przy ulicy Sokolniczej. Część funkcjonariuszy - twierdził Harłukowicz - była oburzona zachowaniem swoich kolegów z pracy. To, co działo się w izbie wytrzeźwień, zarejestrowały kamery monitoringu.

Na nagraniu ma być widać, że 25-latek "ma świeże ślady po gazie łzawiącym" i nie jest agresywny. Mężczyzna miał płakać, pluć i coś krzyczeć. Kamery miały nagrać, że policjanci wraz z pielęgniarzem "rzucili się" na 25-latka, kiedy ten próbował wstać. Mężczyzna ma mieć widoczne kajdanki na rękach. Jak relacjonuje "Wyborcza", po kilkudziesięciu minutach funkcjonariusze uwalniają ręce młodego mężczyzny, ale kiedy 25-letni Dymytro znowu próbuje wstać, interweniuje już czterech policjantów. Według dziennikarzy na nagraniu widać, jak mężczyzna jest bity pięściami, kolanami i pałką. Funkcjonariusze mają też na nim siadać.

Przed godziną 23 Ukrainiec stracił przytomność. Niedługo potem do izby przyjechało pogotowie, a lekarz stwierdził zgon 25-latka.

Ciało 25-latka zostało wydane rodzinie kilka dni po sekcji. Pogrzeb odbył się na Ukrainie.

Wrocławski Ośrodek Pomocy Osobom NietrzeźwymTVN24 Wrocław

Na przystanku pełen spokój

Reporterka TVN24 dotarła do nagrania z kamery monitoringu autobusu, którym 30 lipca podróżował mężczyzna. Widać na nim, jak dwoje ratowników medycznych - według zapisu o godzinie 21.24 - wyprowadza mężczyznę ze środka pojazdu. Trzymając go z obu stron za ręce, prowadzą pod wiatę przystanku autobusowego. Ratownicy wskazują na ławkę, najprawdopodobniej chcą, aby 25-latek na niej usiadł. Po chwili mężczyzna siada na ławce.

Przez kilka kolejnych minut ratownicy czuwają nad 25-latkiem, który przez cały czas siedzi spokojnie. Wygląda, jakby próbował gdzieś w międzyczasie zadzwonić. Nie przejawia żadnej agresji. W końcu o godzinie 21.34 autobus odjeżdża, a kamera traci całą trójkę z pola widzenia.

Nagranie z kamer monitoringu wrocławskiego autobusu
Nagranie z kamer monitoringu wrocławskiego autobusu TVN24

Prezes MPK we Wrocławiu: pasażer przez całą podróż zachowywał się spokojnie

Do sprawy odniósł się prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego we Wrocławiu Krzysztof Balawejder. - Z informacji, jakie uzyskałem od kierowcy, a także po szczegółowej analizie monitoringu, mogę jasno powiedzieć, że pasażer przez całą podróż zachowywał się spokojnie. Zarówno przez całą podróż, jak i potem w trakcie bardzo długiej, przeszło półtoragodzinnej interwencji pracowników pogotowia ratunkowego - powiedział.

- W ocenie naszego kierowcy, a także towarzyszących mu osób, także ta interwencja pracowników pogotowia ratunkowego miała przebieg mało standardowy. Pracownicy w większości zajmowali się analizą tego, co mają na własnych telefonach. Interwencja była długa - jak powiedziałem - półtoragodzinna i dopiero po niej pasażer został wyprowadzony z autobusu - kontynuował.

- Jeszcze raz podkreślam, w czasie zarówno podróży, jak i interwencji pogotowia ratunkowego zachowywał się bardzo spokojnie. Można wręcz powiedzieć, że w większości tego czasu kontakt z nim był utrudniony, jeśli nie niemożliwy - dodał Balawejder.

Przekazał również, że "pogotowie zostało wezwane po interwencji jednej z pasażerek, która zwróciła uwagę kierowcy, że rzeczywiście z pasażerem jest utrudniony kontakt". Zwrócił uwagę, że pogotowie ratunkowe jest wzywane między innymi, "kiedy stan zdrowia pasażera odbiega od standardów powszechnie przyjętych".

Prezes MPK we Wrocławiu: pasażer przez całą podróż zachowywał się spokojnie
Prezes MPK we Wrocławiu: pasażer przez całą podróż zachowywał się spokojnieTVN24

Reporter TVN24 o zapisie z monitoringu: brak agresji

Reporter TVN24 Tomasz Kanik zwracał uwagę, że na nagraniu z monitoringu widać "brak agresji" młodego mężczyzny. - Brak agresji to jest hasło, które tutaj musi się pojawić i musi być podkreślone, ponieważ w oficjalnych komunikatach policji w tej sprawie od samego początku jest podkreślana agresja tego młodego człowieka z Ukrainy - powiedział.

- Na tym bardzo długim zapisie monitoringu, który mogłem obejrzeć w całości, widać, że ten młody człowiek faktycznie długo siedzi, nie ma z nim dobrego kontaktu, ktoś go w tym autobusie zauważa, daje znać kierowcy. Wszystko dzieje się powoli, spokojnie. Przyjeżdżają ratownicy, stoją przy tym młodym człowieku bardzo długo. On siedzi, w końcu po dłuższym czasie opuszcza autobus w towarzystwie (…) ratowników. Siada na przystanku, autobus odjeżdża i tak się to nagranie kończy - relacjonował.

Dodał, że TVN24 rozmawiała z członkiem rodziny mężczyzny. Osoba ta nie chciała zdradzać swojego nazwiska i pokazywać twarzy przed kamerą, ale - jak powiedział Kanik - "bardzo szczegółowo opowiadała o tym, co myśli o tej sprawie". Przekazał, że mężczyzna miał opinię spokojnego człowieka. - To nie był 25-latek, który sprawia kłopoty - wskazywał reporter. - To był człowiek, który miał opinię spokojnego i niewadzącego nikomu - dodał.

Miasto: zleciliśmy kontrolę, ratownik już tam nie pracuje

Arkadiusz Filipowski z Urzędu Miasta we Wrocławiu przekazał, że "informacje medialne na temat interwencji, która miała miejsce we Wrocławskim Ośrodku Pomocy Osobom Nietrzeźwym, są bardzo niepokojące".

"Za działalność ośrodka odpowiada od 2012 roku Stowarzyszenie Pomocy Wzajemnej im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Organizacja pozarządowa otrzymuje na ten cel miejską dotację, dlatego Urząd Miejski Wrocławia już kilka dni temu zlecił kontrolę we WrOPON-ie. (...) otrzymaliśmy ustną informację, że opiekun - ratownik medyczny, zatrudniony przez WrOPON na umowę zlecenie, którego imię pojawia się w artykule red. Jacka Harłukowicza, (...) przestał współpracować z ośrodkiem. Po przeprowadzeniu kontroli będziemy czekali na ostateczne ustalenia prokuratury i policji. Jeśli służby i sąd stwierdzą przekroczenia uprawnień po stronie pracowników WrOPON-u, będziemy podejmować dalsze kroki" - czytamy w przesłanym komunikacie.

Policjanci zawieszeni, sprawy o wydalenie ze służby

Dzień przed publikacją artykułu "Gazety Wyborczej" działania wobec policjantów podjął komendant miejski policji we Wrocławiu. Zawiesił w pełnieniu obowiązków czterech policjantów uczestniczących w interwencji, a wobec dwóch wszczął procedurę w kierunku wydalenia ze służby.

- Sprawa jest badana od miesiąca. Dlaczego komendant podjął decyzje wobec policjantów dopiero teraz, dzień przed publikacją artykułu "Gazety Wyborczej"? - zapytaliśmy nadkomisarza Kamila Rynkiewicza, rzecznika dolnośląskiej policji.

- Gromadziliśmy materiał w tej sprawie od samego początku, zgłosiliśmy sprawę do prokuratury. Uruchomiliśmy postępowanie wyjaśniające, niezależne od prowadzonego śledztwa. Teraz po prostu zgromadzone materiały pozwoliły na podjęcie takich decyzji - odpowiedział nadkom. Rynkiewicz.

Tomasz Kanik, reporter TVN24 dowiedział się, że zawieszeni funkcjonariusze mieli na sobie kamery osobiste. Mieli obowiązek włączyć urządzenia na czas interwencji. Żaden z nich tego nie zrobił. Sprawę interwencji bada Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji.

Ratownicy medyczni przy 25-latku. Nagranie z kamer monitoringu autobusu
Ratownicy medyczni przy 25-latku. Nagranie z kamer monitoringu autobusuTVN24

Śledztwo w toku. "Czekamy na opinie biegłych"

Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Świdnicy (jednostka przejęła śledztwo dla zapewnienia bezstronności działań). Rzecznik jednostki Tomasz Orepuk przekazał, że trwa postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci 25-latka. Zaznacza, że na razie nikt nie usłyszał zarzutów.

- Czekamy na opinie biegłych w tej sprawie. Czekamy między innymi na opinię biegłego w zakresie medycyny sądowej oraz biegłego z zakresu badania technik audiowizualnych - mówi prokurator.

Dodaje, że ze względu na dobro śledztwa nie może informować o tym, co - według wstępnych ustaleń - było przyczyną zgonu.

Sprawie śmierci obywatela Ukrainy i działaniu policjantów z Wrocławia przyjrzy się też Rzecznik Praw Obywatelskich. Do sprawy włączyła się również Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która wysłała pisma do Prokuratora Rejonowego w Świdnicy i Komendanta Wojewódzkiego we Wrocławiu.

HFPC podkreśliła, że w sytuacji śmierci podczas interwencji policji państwo ma obowiązek rzetelnego i wszechstronnego wyjaśnienia sprawy i pociągnięcia winnych do odpowiedzialności. Szczególne wątpliwości Fundacji wzbudziło opisywane w mediach bicie mężczyzny i - jak wynika z publikacji - nieproporcjonalne i nieuzasadnione stosowanie wobec niego środków przymusu bezpośredniego, wyłączenie kamer nasobnych przez funkcjonariuszy i zwlekanie z zawieszeniem ich w czynnościach służbowych bądź też niepodjęcie wobec funkcjonariuszy i pracowników takich środków.

Do zdarzenia doszło 30 lipca

Autorka/Autor:ib, akr/ tam, adso, now

Źródło: Gazeta Wyborcza, TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: monitoring

Pozostałe wiadomości

Papież Franciszek "miał spokojną noc i odpoczął" - głosi najnowszy, krótki komunikat Watykanu w sprawie papieża, który ukazał się w niedzielę rano. Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
Reuters, PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Warunki proponowanej nowej umowy o amerykańskim udziale w przychodach z minerałów i złóż naturalnych Ukrainy wydają się jeszcze surowsze dla Kijowa, niż pierwotna, odrzucona przez Ukraińców wersja - pisze "New York Times". Projekt zakłada przekazanie USA 500 miliardów dolarów dochodów z eksploatacji surowców. Amerykański sekretarz skarbu Scott Bessent stwierdził, że ta umowa będzie "jasnym sygnałem dla Rosji".

"Szereg zobowiązań" i potężne kwoty. Media: warunki nowej wersji umowy jeszcze cięższe dla Ukrainy

"Szereg zobowiązań" i potężne kwoty. Media: warunki nowej wersji umowy jeszcze cięższe dla Ukrainy

Źródło:
New York Times, PAP

W trzecią rocznicę wybuchu inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę Wielka Brytania ogłosi największy od początku agresji pakiet sankcji przeciwko Moskwie - zapowiedział szef brytyjskiej dyplomacji David Lammy. Dzień wcześniej premier Keir Starmer rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. 

Chcą "przykręcić śrubę" Rosji. Szykują największy pakiet sankcji

Chcą "przykręcić śrubę" Rosji. Szykują największy pakiet sankcji

Źródło:
PAP, Reuters

W mieście Trujillo na północy Peru zawalił się dach w części restauracyjnej tamtejszego centrum handlowego. Lokalne media przekazały, że co najmniej sześć osób zginęło, a 82 zostały ranne. W całym regionie La Libertad ogłoszono dwa dni żałoby.

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Źródło:
PAP

Ulewne opady deszczu doprowadziły do powstania powodzi błyskawicznych w stolicy Botswany. W wyniku żywiołu zginęło siedem osób, tym troje dzieci -poinformował w sobotę prezydent Duma Boko.

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Źródło:
Reuters

Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Nastąpiło to krótko po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

Źródło:
PAP

W niedzielę o 8 rano rozpoczęły się przedterminowe wybory w Niemczech. Obywatele tego kraju wybierają nowy skład Bundestagu. Sondaże wskazują na przewagę chadeków, a jej lider Friedrich Merz jest faworytem do objęcia urzędu kanclerza.

Niemcy głosują. Jest jeden faworyt w sondażach

Niemcy głosują. Jest jeden faworyt w sondażach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Wierni z różnych krajów przychodzą kolejny dzień pod rzymską Poliklinikę Gemelli, gdzie przed pomnikiem Jana Pawła II zostawiają świeczki i kwiaty oraz modlą się o zdrowie przebywającego tam ósmy dzień papieża Franciszka. Włoska prasa pisze, że "świat niepokoi się i modli się za papieża" i że "kluczowe będą najbliższe godziny".

"Forza Francesco", "milczenie Kurii". Włoska prasa: świat niepokoi się

"Forza Francesco", "milczenie Kurii". Włoska prasa: świat niepokoi się

Źródło:
PAP
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Depresja to groźna choroba, która może być śmiertelna. Jej objawy mogą zostać niezauważone zarówno u siebie, jak i u bliskich. Eksperci podkreślają, że nie można lekceważyć depresji i warto sięgnąć po profesjonalne wsparcie. Oto aktualna lista, gdzie szukać pomocy. 

Światowy Dzień Walki z Depresją. Tu znajdziesz profesjonalną pomoc

Światowy Dzień Walki z Depresją. Tu znajdziesz profesjonalną pomoc

Źródło:
tvn24.pl

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent USA Donald Trump, w czasie przemówienia na konferencji CPAC, mówił, że w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie rozmawia zarówno z Władimirem Putinem, jak i Wołodymyrem Zełenskim. - Chcemy, by Ukraina dała nam coś za wszystkie pieniądze, które na nią wyłożyliśmy - powiedział. Ocenił też, że działania jego poprzednika Joe Bidena w tym zakresie były "głupie".

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Źródło:
TVN24, PAP
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej planuje wydać ostrzeżenia przed opadami marznącymi i oblodzeniem. Sprawdź, gdzie mogą pojawić się alarmy pierwszego stopnia.

Lód skuje drogi. Prognoza zagrożeń IMGW

Lód skuje drogi. Prognoza zagrożeń IMGW

Źródło:
IMGW

Polsko-duński zespół naukowców chce zbadać rolę wikingów w stworzeniu jednego z największych, średniowiecznych portów handlowych na Morzu Bałtyckim, jakim był Wolin. Wykopaliska archeologiczne rozpoczną się w czerwcu i potrwają do 2027 roku.

Będą szukać śladów wikingów, chcą odkryć miejsca znane z legend

Będą szukać śladów wikingów, chcą odkryć miejsca znane z legend

Źródło:
tvn24.pl, iaepan.edu.pl

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem pod Waszyngtonem. "Prezydent Trump pochwalił prezydenta Andrzeja Dudę za zaangażowanie Polski w zwiększenie wydatków na obronność" - podał w komunikacie Biały Dom. Andrzej Duda przekazał na briefingu, że Trump planuje odwiedzić Polskę.

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Źródło:
PAP

Jest z nami prezydent Duda z Polski. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel - mówił na konferencji konserwatystów CPAC prezydent Donald Trump. Polski prezydent wtedy wstał i pomachał zgromadzonym. Później z szefem swojego gabinetu Marcinem Mastalerkiem bił brawo na stojąco, gdy Trump mówił, że urzędnicy do spraw równości zostali zwolnieni.

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Źródło:
tvn24.pl

37-letni mężczyzna zaatakował nożem w Miluza na wschodzie Francji. Jedna osoba nie żyje, a pięć jest rannych. Poszkodowani to policjanci. Jak podały francuskie media, sprawca ataku został zatrzymany.

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Źródło:
PAP

Decyzją jury Konkursu Głównego Berlinale 2025 nagroda dla najlepszego filmu - Złoty Niedźwiedź - trafiła do filmu "Drømmer" w reżyserii Daga Johana Haugeruda. Srebrnymi Niedźwiedziami nagrodzone zostały także między innymi filmy "O último azul" oraz "El mensaje".

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Źródło:
tvn24.pl

Niezidentyfikowany obiekt przebił lód i wpadł do wody na terenie zalanej żwirowni we wsi Osieczek (woj. kujawsko-pomorskie). Wcześniej świadkowie słyszeli huk i widzieli łunę.

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Źródło:
Kontakt 24

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl