"Przemoc jest niedopuszczalna". Ruszył proces o pobicie Przemysława Witkowskiego

Witkowski: nie można zmusić kogoś do zmiany poglądów
Witkowski: nie można zmusić kogoś do zmiany poglądów
TVN24 Wrocław
Dziennikarz i oskarżony zeznawali przed sądemTVN24 Wrocław

Przed wrocławskim sądem ruszył proces w sprawie pobicia dziennikarza i wykładowcy akademickiego Przemysława Witkowskiego. Jak twierdzi, został zaatakowany, bo skrytykował homofobiczne napisy namalowane na murze wzdłuż bulwaru nad Odrą. Oskarżony przedstawia inna wersję wydarzeń. Przed sądem mówił, że to Witkowski sprowokował bójkę, a on się tylko bronił.

25 lipca Witkowski razem z partnerką jechali rowerami bulwarem niedaleko Mostu Trzebnickiego. Na murze wzdłuż bulwaru para zauważyła m.in. krzyże celtyckie, litery "AM" (skrót od Autonomiczni Nacjonaliści), czy też napisy takie jak "Stop pedofilom z LGBT".

Pobicie

Dziennikarz przyznał w poniedziałek przed sądem, że głośno krytykował symbole i napisy, co usłyszeć mogły osoby mijane przez nich na bulwarze. Droga, którą wybrali, kończyła się nasypem kolejowym, dlatego musieli zawrócić. Rower Witkowskiego szwankował, koło ocierało o ramę. Swojej partnerce powiedział, żeby pojechała dalej, a on sam spróbuje je naprawić i ją dogoni. Kobieta odjechała, a niedługo potem do Witkowskiego - według jego relacji - podszedł mijany wcześniej na bulwarze mężczyzna.

- Zapytał "co, nie podobają ci się napisy?". Przestraszyłem się, ale powiedziałem, jak myślę. Próbowałem dalej iść, prowadząc rower. On nie ruszył się z miejsca. Zapytał "i co teraz". Próbowałem iść dalej. Wtedy mnie popchnął. Upadłem z rowerem na bok. Kiedy próbowałem wstać, zaczął krzyczeć "i co, lewacka k***o?" - relacjonował w sądzie dziennikarz.

Wtedy, jak zeznawał, poleciały ciosy. Na początku dwa, trzy razy pięścią w twarz. Witkowski próbował się bronić, ale jak sam przyznał, nie potrafi się bić. Poza tym po ciosach stracił okulary, a przy minus cztery dioptrii, słabo widział napastnika - tłumaczył.

Według naukowca bicie mogło trwać nawet trzy minuty. Napastnik miał się opamiętać dopiero po słowach "Chcesz mnie za***ać? Zwariowałeś?".

Mimo że sam oskarżony zaprzecza, Witkowski jest przekonany, że jest on związany z grupami skrajnie prawicowymi. Przed sądem mówił, że otrzymał filmy, na których widać Macieja K. malującego krzyże celtyckie na ścianach. Nie jest jednak w stanie tego udowodnić, ponieważ, jak mówi, jego informatorzy wolą się nie wychylać i nie będą zeznawać.

"Przemoc jest niedopuszczalna"

Zupełnie inaczej zdarzenia z lipca przedstawił przed sądem oskarżony. Już na wstępie nie przyznał się do czynu opisanego w akcie oskarżenia i stwierdził, że to Witkowski był prowokatorem, że to on zaatakował.

Według jego relacji dziennikarz podjechał rowerem, zatrzymał się przy napisie "Stop pedofilom z LGBT" i zapytał: "Co, podoba ci się ten napis naziolska k***o?".

- Odpowiedziałem "Tak, podoba mi się lewacka k***o" - mówił przed sądem Maciej K.

Następnie Witkowski miał podejść do niego blisko, zewrzeć się ciałami. K. próbował go odepchnąć, po czym otrzymał dwa ciosy w twarz. Wszystko - według oskarżonego - trwało około minuty.

- To była wymiana ciosów, która skończyła się na moją korzyść - mówił, podkreślając "czynnie kontynuowaną walkę" przez Witkowskiego.

Bójka zakończyła się poważnymi obrażeniami u dziennikarza. Miał złamany nos w dwóch miejscach i złamaną kość jarzmową. Maciej K. został zatrzymany około tydzień po zdarzeniu. Na jego ciele żadnych śladów nie było. Jak twierdzi, zdążyły zniknąć.

Witkowski jeszcze przed rozpoczęciem rozprawy mówił dziennikarzom, że życzyłby sobie, aby oskarżony zrozumiał, że jego postępowanie jest złe. Chciałby, żeby wyraził skruchę.

- Przemoc jest niedopuszczalna, niezależnie czy mówimy o prawicy, lewicy, czy centrum. To jest niedopuszczalne, żeby próbować zmusić kogoś do zmiany poglądów. Jeśli ten człowiek tego nie zrozumie, to nie wiem, jakie miejsce chciałby zająć w społeczeństwie - powiedział.

Autor: ib / Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24