Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej wrocławskiego lotniska znaleźli w bagażu turystki wracającej z Wysp Karaibskich cztery muszle. Zostały zatrzymane, ponieważ kobieta nie miała odpowiedniego zezwolenia.
Skrzydelnik olbrzymi jest objęty ochroną na mocy Konwencji Waszyngtońskiej, zwanej CITES, mającymi na celu ochronę zagrożonych gatunków przed nielegalnym handlem zwierząt i roślin, które z powodu międzynarodowego handlu, są zagrożone wyginięciem.
"W związku z naruszeniem przepisów ustawy o ochronie przyrody funkcjonariusze zatrzymali chronione okazy do dalszego postępowania" - informuje Krajowa Administracja Skarbowa.
Muszle są objęte ochroną
KAS przypomina, że przywóz z krajów trzecich na teren Unii Europejskiej lub wywóz z Unii Europejskiej okazów CITES jest możliwy na podstawie wydanych wcześniej zezwoleń i świadectw. Brak takich dokumentów podczas przewozu doprowadza do konfiskacji okazów CITES.
Grozić może także kara grzywny, a nawet kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat.
CZYTAJ TEŻ: Chciała sprzedać koralowiec. To nielegalny handel.
Autorka/Autor: SK
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KAS