Policjanci odzyskali część z ponad setki skradzionych z Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu znaczków pochodzących z przełomu XIX i XX wieku. W sprawie zatrzymano cztery osoby. Jak informuje policja wszyscy wywodzą się z kręgów kolekcjonerskich.
O skradzionych, z Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu, znaczkach głośno stało się latem ubiegłego roku. Wówczas, po sygnałach o możliwych nieprawidłowościach w placówce, marszałek województwa dolnośląskiego zdecydował o przeprowadzeniu tam dodatkowej kontroli. Z przekazanych urzędnikom informacji wynikało, że część eksponatów, w tym znaczków, można było kupić w internecie. Kontrola wykazała nie tylko szereg uchybień, ale też znaczne braki w muzealnych zasobach.
Co najmniej 100 znaczków wartych milion złotych
Po inwentaryzacji okazało się, że oprócz zabytkowych aparatów telefonicznych i radioodbiorników zniknęło co najmniej 100 drogocennych znaczków. Urzędnicy podkreślali, że trudno mówić o wartości zbioru, bo ten nie był badany przez rzeczoznawcę. Jednak lokalne media przywoływały kwotę miliona złotych. - W miejscu znaczków o dużej wartości znalazły się inne znaczki, blok podobnych, ale o zupełnie innej wartości. My wiemy tylko tyle, że zostały podmienione, wyniesione z muzeum i w tej chwili znajdują się w ofercie sprzedaży - informował we wrześniu Jarosław Perduta, rzecznik marszałka województwa dolnośląskiego.
Odzyskali część skradzionych znaczków
Sprawą zajęła się policja. 15 lutego funkcjonariusze zatrzymali cztery osoby podejrzewane o związek z kradzieżą znaczków. - Wśród zatrzymanych jest m.in. osoba podejrzewana o kradzież znaczków w latach 2007-2008. Pozostałe osoby podejrzewane są o paserstwo - przekazał asp. sztab. Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji. I dodał, że trzech mężczyzn i kobieta wywodzą się z kręgów kolekcjonerskich.
Mundurowi po sprawdzeniu siedmiu miejsc na terenie powiatów wrocławskiego i trzebnickiego zabezpieczyli znaczki, z przełomu XIX i XX wieku, stanowiące część kolekcji pochodzącej z muzeum.
Sprawa jest rozwojowa. - Obecnie funkcjonariusze prowadzą w tej sprawie dalsze czynności mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności związanych z kradzieżą oraz te prowadzące do odzyskania pozostałej części kolekcji - podkreśla Petrykowski.
Do kradzieży doszło na terenie Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu:
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: policja dolnośląska