Pobił kierowcę MPK łańcuchem, zniszczył autobus. 27-latek aresztowany, pomogła publikacja jego wizerunku

Podejrzany to 27-latek bez stałego miejsca zameldowania
Zarzuty za pobicie kierowcy autobusu MPK (16.05.2023)
Źródło: Policja Wrocław

Wrocławscy policjanci zatrzymali 27-letniego mężczyznę podejrzanego o zaatakowanie łańcuchem kierowcy autobusu miejskiego oraz wybicie szyby w pojeździe. Na początku maja opublikowano w tej sprawie wizerunek domniemanego sprawcy, co przyczyniło się do jego ujęcia.

Do zdarzenia doszło 20 kwietnia około godziny 2 w nocy na przystanku autobusowym przy ulicy Petrusewicza. Agresywny pasażer stłukł szybę w autobusie, po czym zaatakował kierowcę. Przy podjętej próbie rozmowy kierowca został kilkukrotnie uderzony przez mężczyznę metalowym łańcuchem. Z licznymi obrażeniami trafił do szpitala.

Policjanci opublikowali w sieci wizerunek mężczyzny - wówczas jeszcze podejrzewanego o dokonanie tych czynów - z prośbą o pomoc w identyfikacji. Jego oblicze zostało zarejestrowane przez monitoring.

Podejrzany to 27-latek bez stałego miejsca zameldowania

- Czynności wykonane przez policjantów, a także informacje przekazane przez osoby kontaktujące się z policją, pozwoliły na ustalenie i zatrzymanie podejrzanego. Okazał się nim 27-letni mężczyzna bez stałego miejsca zameldowania. Ponadto funkcjonariusze znaleźli przy nim marihuanę i haszysz - informuje Wojciech Jabłoński, rzecznik wrocławskiej policji.

Podejrzany to 27-latek bez stałego miejsca zameldowania
Podejrzany to 27-latek bez stałego miejsca zameldowania
Źródło: Policja Wrocław

Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Mężczyźnie może grozić kara do pięciu lat więzienia.

Czytaj także: