Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu poinformowała, że sekcja zwłok 17-latka, którego ciało znaleziono w piątek w jednym z mieszkań we Wrocławiu, nie wykazała przyczyn zgonu. Śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.
17-latek wyszedł z domu 4 września, mówiąc bliskim, że idzie na zakupy. Ciało nastolatka zostało znalezione w piątek w jednym z mieszkań na Starym Mieście.
CZYTAJ TEŻ: Ciało mężczyzny w łazience, dwie osoby zatrzymane do wyjaśnienia Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.
"Sekcja nie wskazała przyczyn zgonu"
We wtorek przeprowadzono sekcję zwłok zmarłego nastolatka. "Sekcja nie wskazała przyczyn zgonu. Na ciele denata nie ujawniono żadnych obrażeń, tym bardziej takich, które mogłyby skutkować zgonem" - powiedziała PAP prokurator Anna Placzek-Grzelak, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. Dodała, że na ciele nastolatka nie było też śladów krępowania. O tym, że ciało 17-latka było związane, informowały lokalne media, powołując się na bliskich zmarłego.
Prokuratura zleciła też badania toksykologiczne. Ich wyniki będą znane za kilka tygodni.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock