Za sześć miesięcy ma wejść w życie uchwała Rady Miasta Wałbrzycha wprowadzająca ograniczenie nocnego handlu w tym mieście. Porozumienie w sprawie kontrowersyjnego pomysłu w środę podpisali lokalni przedsiębiorcy i prezydent miasta.
- Cieszymy się, że przez najbliższe pół roku mamy spokój, a nasi pracownicy nie muszą się martwić o pracę. Dobrze, że prezydent wyszedł nam na przeciw, ale liczymy na to, że przez sześć miesięcy uda się wprowadzć zmiany w uchwale. Czekamy też na decyzję wojewody, który może ją zakwestionować - komentuje Dagmara Kwaśnik, która w Wałbrzychu prowadzi sklep całodobowy.
Monitoring i ochrona
W podpisanym w środę porozumieniu przedsiębiorcy zobowiązali się m.in. do zainstalowanie monitoringu, którego kamery będą obejmować sklep i jego najbliższą okolicę. Nad bezpieczeństwem klientów mają też czuwać pracownicy firm ochroniarskich, a sprzedawcy mają dbać o czystość i porządek w sklepach. W porozumieniu wyraźnie zapisano też, że przedsiębiorcy podejmą działania zmierzające do przestrzegania ciszy nocnej.
Z kolei Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha, zobowiązął się do wprowadzenia na najbliższej sesji Rady Miasta Wałbrzycha poprawki, która o pół roku przesunie wejście kontrowersyjnej uchwały w życie. Bez decyzji rady, porozumienie, które podpisali także przedstawiciele policji i straży miejskiej, nie ma mocy prawnej.
O propozycji zawieszenie uchwały na sześć miesięcy przedsiębiorcy dowiedzieli się we wtorek podczas spotkania z prezydentem Wabrzycha.
- Urzędnicy przyznali, że błędem był brak konsultacji ws. wprowadzenia zakazu nocnego handli na szeroką skalę - mówił Mateusz Rambacher, przestawiciel przedsiębiorców.
Kontrowersyjna uchwała
Budząca protest wśród części mieszkańców uchwała została przegłosowana przez Radę Miejską Wałbrzycha 29 listopada. Według niej sklepy, punkty gastronomiczne i usługowe w tym mieście mogą być otwarte w godzinach 6-23. A lokale prowadzące działalność rozrywkową, w których odbywają się zabawy czy koncerty, mają być zamykane najpóźniej o godz. 3 rano w weekendy, oraz o północy w pozostałe dni tygodnia.
Ograniczenia nie dotyczą imprez zamkniętych, np. wesel, studniówek, zabaw sylwestrowych, uroczystości rodzinnych oraz innych imprez okolicznościowych. Regulacje nie dotyczą też aptek, stacji benzynowych, hoteli i pensjonatów.
Część mieszkańców Wałbrzycha złożyła w czwartek do Trybunału Konstytucyjnego skargę na uchwałę rady miasta w sprawie ograniczenia nocnego handlu w tym mieście. Zdaniem wnioskodawców uchwała łamie prawa obywatelskie.
Autor: dr/par/k / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: tvn24