Uszkodzona sieć trakcyjna. Pociągi opóźnione

28.02 | Do poniedziałkowego popołudnia potrwają kłopoty w kolejowych podróżach na linii Warszawa-Gdynia. Niedaleko Tczewa woda z topniejącego śniegu podmyła jeden z czterech torów. Nie byłoby problemu, gdyby nie to, że dwa kolejne tory są nieczynne z powodu remontu.
Pociągi mają nawet godzinne opóźnienie
Źródło: TVN24

Nawet godzinę opóźnienia mogą mieć pociągi jadące z Wrocławia w kierunku Oleśnicy - informują kolejarze. Wszystko przez uszkodzoną sieć trakcyjną na wyjeździe z miasta. Naprawa może potrwać do niedzieli.

- Sieć trakcyjna została uszkodzona na odcinku między stacją Wrocław Sołtysowice a Wrocław Nadodrze. Pociągi jeżdżą tylko jednym z dwóch torów. Opóźnienia na trasie do Oleśnicy wynoszą od kilkunastu minut do godziny - mówi Mirosław Siemieniec z Polskich Linii Kolejowych.

Na miejscu są już pracownicy PLK, którzy starają się naprawić sieć. Pasażerowie jadący m.in. w kierunku Trzebnicy, Oleśnicy i Łodzi muszą się jednak liczyć z opóźnieniami.

Autobusem zamiast pocągiem

- Początkowo ruch był całkowicie wstrzymany. Teraz pociągi, które chcą przejechać tą trasą są przeciągane przez lokomotywę spalinową. Na pewno nie uda się szybko przywrócić normalnego ruchu pociągów. Utrudnienia mogą potrwać do niedzieli - informuje Ewelina Wojciechowska, dyżurna infolinii PKP Intercity.

Pomiędzy stacjami Wrocław Sołtysowice a Wrocław Nadodrze kursuje komunikacja zastępcza.

Autor: ansa/par / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: