Nago chodził po Świdnicy (woj. dolnośląskie) i próbował kupić piwo. Gdy wyszło na jaw, że mężczyzna jest prokuratorem, został zawieszony. Ale - według informacji "Gazety Wyborczej" - konsekwencji nie poniesie, bo rzecznik dyscyplinarny uznał, że pijany Maciej W., w momencie gdy robił zakupy bez żadnego ubrania, był niepoczytalny.
Zupełnie nagiego mężczyznę, który spacerował po jednym z osiedli w Świdnicy (woj. dolnośląskie) widziano 8 września 2021 roku przed południem. Odwiedził nawet jeden ze sklepów, chciał kupić piwo. Świadkowie o zdarzeniu powiadomili policję.
Na Kontakt24 pisali internauci, którzy twierdzili, że spacerującym mężczyzną ma być prokurator ze Świdnicy. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Świdnicy potwierdził, że to jeden z prokuratorów tamtejszego okręgu. Mężczyzna przez Prokuraturę Krajową został zawieszony w czynnościach służbowych.
Konsekwencji prawdopodobnie jednak nie poniesie. Jak ustaliła nieoficjalnie "Gazeta Wyborcza", poznański zastępca rzecznika dyscyplinarnego umorzył postępowanie ws. Macieja W., uznając, że w momencie zdarzenia, gdy nagi i pijany wybrał się do sklepu po alkohol, był niepoczytalny. Informację udało im się potwierdzić w kilku źródłach.
Prokurator w kolejnych opałach
"Gazeta Wyborcza" podaje, że to nie jest jedyny problem Macieja W. Mężczyzna miał dopuścić się jeszcze innych nieprawidłowych zachowań. Według portalu gazety chodzi o nocne telefony do pracownic sądu lub prokuratury. Postępowanie w tej sprawie jest w toku, prokurator na czas jego trwania pozostaje zawieszony.
W przeszłości Maciej W. miał z kolei zostać dyscyplinarnie ukarany, bo "będąc pod wpływem alkoholu, narzucał się" policjantce. Jak opisuje "GW", miał wejść na policyjną imprezę i wbrew woli funkcjonariuszki pocałować ją, objąć i dotknąć jej krocza. Skończyło się na naganie.
Chodził nago po osiedlu. "Byłam w szoku"
Przypomnijmy, że do interwencji wobec nagiego mężczyzny doszło 8 września 2021 roku. Był widziany na osiedlu Zarzecze w Świdnicy, w rejonie ulic Kilińskiego, Kopernika i Rolniczej. Odwiedził nawet jeden ze sklepów, chciał kupić piwo. Świadkowie o zdarzeniu powiadomili policję.
- Był nietrzeźwy, ale nie sprawiał problemów. Został przekazany rodzinie - mówiła rzeczniczka świdnickiej policji Magdalena Ząbek.
Skontaktowała się z nami również kobieta, która spotkała nagiego prokuratora w sklepie. To ona powiadomiła policję.
- Byłam pierwszą osobą, która zobaczyła tego mężczyznę. Byłam przy kasie, kiedy ten człowiek wszedł do sklepu. Byłam w szoku. Zostawiłam paczkę, którą zdążyłam odebrać. Chwyciłam za telefon, a wtedy sprzedawca powiedział, żebym nie robiła zdjęć, bo jest to znana osoba w Świdnicy. Nie obchodziło mnie to. Takie zachowania powinny być karane bez względu na to, kto kim jest. Wezwałam policję, ale nie czekałam do ich przyjazdu. Zresztą ten człowiek wyszedł wcześniej ze sklepu - mówiła mieszkanka Świdnicy.
Jak relacjonowała, z nagim mężczyzną "właściwie nie było kontaktu". - Był przy kasie, chciał kupić zgrzewkę piwa, ale sprzedawca powiedział, że nie sprzeda mu alkoholu, bo jest pijany. Przewrócił się na podłogę, nawet się o mnie otarł. Na początku śmiałam się z tej sytuacji, ale teraz jest mi jakoś… dziwnie. Nawet nie wiem, jak to opisać. Cieszę się, że nie było ze mną syna - przyznała kobieta.
Jeden z internautów przekazał nam, że po zatrzymaniu mężczyzna miał znieważać interweniujących funkcjonariuszy. Doniesienia te zdementowała rzeczniczka świdnickiej policji.
Gdy okazało się, że to jeden z prokuratorów prokuratury rejonowej podległej Prokuraturze Okręgowej w Świdnicy, ruszyła procedura zmierzająca do jego ukarania. - Po otrzymaniu materiałów prokurator okręgowy skierował do rzecznika dyscyplinarnego wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego. Wszystkie decyzje będą podejmowane przez Prokuraturę Krajową - mówił we wrześniu 2021 roku prokurator Tomasz Orepuk.
Prokuratura Krajowa zawiesiła Macieja W. w czynnościach służbowych, a rzecznik dyscyplinarny wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie uchybienia przez niego godności urzędu.
Startował w wyborach z list PiS, potem został prokuratorem
Maciej W. w 2006 roku z list Prawa i Sprawiedliwości startował w wyborach do rady powiatu. Dostał 206 głosów, co nie wystarczyło do zdobycia mandatu.
Mężczyzna rozpoczął pracę w prokuraturze w 2011 roku. Początkowo był zatrudniony jako asesor w Wałbrzychu. W 2016 roku w trybie nadzwyczajnym bez konkursu został prokuratorem w Prokuraturze Rejonowej w Świdnicy.
Źródło: Kontakt24, TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt24/ Internauta