Śmierć Bartosza z Lubina i działania policji komentuje prawnik z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka

Źródło:
TVN24 Wrocław
Godzina zgonu Bartosza kluczową kwestią do wyjaśnienia
Godzina zgonu Bartosza kluczową kwestią do wyjaśnieniaTVN24
wideo 2/17
Godzina zgonu Bartosza kluczową kwestią do wyjaśnieniaTVN24

Czas zgonu 34-letniego Bartosza z Lubina jest kluczową kwestią do wyjaśnienia przez prokuraturę - powiedział na antenie TVN24 Marcin Wolny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Prawnik komentował kwestię stosowania środków przymusu bezpośredniego przez policjantów w trakcie interwencji, mówił też o roli rodziny przy wyjaśnianiu okoliczności śmierci bliskiego.

Dziennikarze Onetu dotarli do nagrań rozmów załogi karetki, która 6 sierpnia została wezwana do 34-letniego Bartosza z Lubina. Na pogotowie zadzwonili funkcjonariusze po tym, jak mężczyzna stracił przytomność w trakcie interwencji. Policja twierdziła, że 34-latek żył w momencie przejęcia przez zespół ratownictwa. Z nagrań wynika, że ratownicy nawet nie próbowali ratować Bartka, bo w momencie ich przyjazdu mężczyzna już nie żył. 

Nagranie z karetki po policyjnej interwencji
Nagranie z karetki po policyjnej interwencjiMarlena Najman

Problem się powtarza

We wtorek sprawę komentował we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Marcin Wolny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Adwokat zaznaczył, że obecnie kluczową sprawą jest odpowiedź na pytanie, o której godzinie nastąpił zgon 34-latka. Podkreślił, że opublikowane nagrania przeczą wersji początkowo przedstawianej przez policję.

- Podejrzewam, że zespół ratownictwa zrobił pacjentowi EKG w karetce pogotowia. Rejestr tych badań, jak i ich rezultat, jest pewnie w aktach postępowania przygotowawczego. Jest bardzo istotne, aby policja i prokuratura wyjaśniła tę kwestię wszechstronnie i rzetelnie. Tylko takie postępowanie da nam odpowiedź na temat przyczyn zgonu Bartka. Niestety, ustrój prokuratury w tej chwili powoduje, że można mieć wątpliwości co do tego, czy na pewno zostanie to rzetelnie zrobione - uznał Wolny.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Przypomniał, że to już kolejny zgon po interwencji policji. Wspólnym mianownikiem tych spraw jest - zdaniem rozmówcy TVN24 - problem stosowania środków przymusu bezpośredniego przez policjantów względem osób pobudzonych.

- Ten problem dostrzegła nawet sama policja, kilka lat temu wypuściła podręcznik do postępowania z takimi osobami. Mimo to problem cały czas istnieje, te zgony się zdarzają. Powinna policja dojść do wniosku, że nie da się tego tak prosto załatwić PR-owymi konferencjami. Potrzebna jest ewaluacja pracy policjantów, dodatkowe szkolenia i pełne ustalenie przyczyn każdego z takich zgonów - wymieniał prawnik.

Przedstawiciel HFPC poruszył również kwestię kamer nasobnych, które od pewnego czasu są na wyposażeniu funkcjonariuszy i powinny rejestrować przebieg podejmowanych przez nich interwencji, jednak - przyznał Wolny - "dziwnym trafem zdarza się tak, że albo kamera jest niewłączona, albo się przypadkowo wyłączyła".

- To są również sprawy z ostatniego miesiąca, gdzie kamera nasobna, na przykład w przypadku Łukasza, nie nagrała kluczowych momentów interwencji policjantów i tak naprawdę tam również mamy dwie wersje zdarzeń wzajemnie się wykluczające - mówi adwokat, nawiązując do sprawy śmierci 29-latka z Wrocławia, który kilka godzin po policyjnej interwencji zmarł w szpitalu.

ZOBACZ NAGRANIE Z INTERWENCJI WOBEC 29-LETNIEGO ŁUKASZA OPUBLIKOWANE PRZEZ POLICJĘ

Jakie prawa rodziny, jakie obowiązki policjantów?

Wolny zaznaczył, że pokrzywdzeni w wyniku policyjnej interwencji oraz osoby im bliskie są stroną w postępowaniu przygotowawczym i mogą brać w nim czynny udział poprzez m.in. składanie wniosków dowodowych, mogą też zapoznawać się z materiałami ze śledztwa.

- Rola pokrzywdzonych jest dosyć istotna, także z punktu widzenia europejskiej konwencji o prawach człowieka, aby efektywnie wyjaśnić to postępowanie. Aby zagwarantować pewien standard wymagany przez trybunał w Strasburgu, pokrzywdzeni muszą mieć kluczowe znaczenie w tym postępowaniu. Musi być ono prowadzone z ich udziałem i przy wybitnej współpracy z nimi - mówi prawnik HFPC.

Powołując się na ustawę o środkach przymusu bezpośredniego, adwokat wyjaśniał, że używając siły fizycznej, pałki, tasera czy miotacza gazu, policjanci powinni wybierać ten środek, który jest najmniej dolegliwy, ale też proporcjonalny do zagrożenia w danej sytuacji.

- Pytanie, czy ta interwencja, o której dzisiaj mówimy (wobec Bartosza z Lubina - red.), była w pełni zgodna z tymi standardami, wyznaczonymi przez prawodawcę. Można mieć uzasadnione wątpliwości. Tak samo można mieć wątpliwości, czy techniki stosowane przez policję w tym i innych przypadkach, były zgodne ze sztuką. Czy tutaj nie powinna nastąpić jakaś refleksja w zakresie technik interwencji i dostrzeżenia, że przyduszanie kogoś do ziemi to może nie jest najlepsza droga, aby zabezpieczyć bezpieczeństwo publiczne? - zastanawiał się gość poranka.

Wolny: policja powinna dokonać refleksji

Wolny dodał, że Komenda Główna Policji powinna dokonać refleksji w związku z ostatnimi wydarzeniami, zamiast ustami rzecznika Mariusza Ciarki oskarżać pełnomocnika rodziny zmarłego Bartosza o przekazywanie kłamstw i próby wylansowania się na tej sprawie.

- Dla mnie są to skandaliczne słowa. Nie może być tak, że w ciągu tygodnia giną trzy osoby po interwencjach policjantów i uważamy, że wszystko jest OK i nie ma potrzeby zmian. KGP powinna zdecydowanie otworzyć się na przedstawicieli organizacji społecznych, rzecznika praw obywatelskich, bo my chcemy tak naprawdę pomagać policjantom. Policja nie może być oblężoną twierdzą, która broni się PR-owo przed każdym atakiem i mówi, że wszystko jest w porządku, że to jest tylko jakiś wypadek przy pracy - skwitował prawnik z HFPC.

Rozmowa z Marcinem Wolnym z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka
Rozmowa z Marcinem Wolnym z Helsińskiej Fundacji Praw CzłowiekaTVN24

Śmierć Bartosza z Lubina po policyjnej interwencji

Bartosz Sokołowski zmarł 6 sierpnia rano, po interwencji policji. Mężczyzna - jak przyznali rodzice 34-latka - był uzależniony od narkotyków. Nad ranem wrócił pod blok, w którym mieszkał i rzucał kamykami w okno, żeby ktoś otworzył mu drzwi. Matka wezwała policję. Niedługo potem pojawili się policjanci. 

Mieszkańcy sąsiedniego bloku nagrali przebieg interwencji. Film trafił do sieci. Widać na nim, jak przez kilka minut policjanci próbują obezwładnić mężczyznę, który leży na ziemi. 34-latek krzyczy i próbuje się wyrwać. Do dwójki funkcjonariuszy dołącza kolejny, a także mężczyzna w białej bluzie z plecakiem (prawdopodobnie policjant w cywilu). We czwórkę pochylają się nad leżącym, próbują go obezwładnić. Po chwili przenoszą mężczyznę do radiowozu, jednak nie udaje im się go tam umieścić. Bartosz leży na ulicy, przy radiowozie. W pewnym momencie przestaje krzyczeć i wyrywać się. Prawdopodobnie traci przytomność. Na filmie widać, jak jeden z funkcjonariuszy próbuje cucić 34-latka klepnięciem w twarz. Policja utrzymuje, że funkcjonariusze wezwali karetkę i przekazali ratownikom mężczyznę, który miał zachowane funkcje życiowe.

Nagranie z policyjnej interwencji w Lubinie
Nagranie z policyjnej interwencji w LubinieMarlena Najman

Badania toksykologiczne materiału pobranego w trakcie sekcji zwłok Bartosza wykazało obecność metamfetaminy i amfetaminy w stężeniach toksycznych - przekazał Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania. - Jak zaznaczyli biegli, substancje te w takich stężeniach mogą spowodować zaburzenia rytmu serca, również takie, które prowadzą do zaburzenia krążenia i zgonu. Ponadto stwierdzono obecność wielu leków psychotropowych - poinformował prokurator.

Rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji inspektor Mariusz Ciarka przytoczył w TVN24 wyniki sekcji zwłok i oświadczenie łódzkiej prokuratury w tej sprawie. - Badania toksykologiczne stwierdziły tak toksyczne, duże ilości różnego rodzaju narkotyków w krwi, moczu i wątrobie, które mogły mieć wpływ na zgon, konkretnie zaprzestanie pracy serca u tego chłopaka - mówił.

Prokuratorskie śledztwo w tej sprawie trwa. Jak dotąd nikt nie usłyszał zarzutów.

Rzecznik KGP Mariusz Ciarka o badaniach toksykologicznych w sprawie śmierci Bartosza z Lubina po policyjnej interwencji
Rzecznik KGP Mariusz Ciarka o badaniach toksykologicznych w sprawie śmierci Bartosza z Lubina po policyjnej interwencjiTVN24

Autorka/Autor:ib//rzw

Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: Marlena Najman, Komenda Główna Policji, monitoring

Pozostałe wiadomości

Trzysta pięćdziesiąt osób straci pracę w zakładach sodowych w Janikowie. Zakład rozpoczął właśnie proces hibernacji. Powodem takiej decyzji są wysokie koszty energii oraz napływ konkurencyjnej, tańszej sody z Turcji. Całkowite wygaszenie produkcji sody w zakładzie planowane jest do końca lipca 2025 roku. - To nie znaczy, że przestajemy walczyć - zapowiedział na środowej konferencji prasowej prezes Qemetiki. Burmistrz Janikowa Bartłomiej Jaszcz mówił o "bardzo trudnym momencie dla miasta".

Potentat wygasza produkcję, 350 osób bez pracy. "To bardzo trudny moment dla miasta"

Potentat wygasza produkcję, 350 osób bez pracy. "To bardzo trudny moment dla miasta"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas wtorkowej konferencji prasowej rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt odpowiadała na pytania na temat ceł. Przekonywała m.in., że są one sposobem na "obniżkę podatków dla narodu amerykańskiego". Reporter Associated Press Josh Boak zarzucił jej brak wiedzy. W odpowiedzi usłyszał, że Leavitt żałuje, że pozwoliła mu na zadanie pytania.  

Zapytał rzeczniczkę Białego Domu o cła. Ta "żałuje, że pozwoliła mu na pytanie"

Zapytał rzeczniczkę Białego Domu o cła. Ta "żałuje, że pozwoliła mu na pytanie"

Źródło:
The Hill, tvn24.pl

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ocenił wtorkowe rozmowy ukraińskich przedstawicieli z amerykańską delegacją jako konstruktywne i powiedział, że potencjalne 30-dniowe zawieszenie broni z Rosją mogłoby zostać użyte jako wstęp do szerszego porozumienia pokojowego.

Zełenski o możliwym zawieszeniu broni i porozumieniu pokojowym

Zełenski o możliwym zawieszeniu broni i porozumieniu pokojowym

Źródło:
Reuters, PAP

Trzech mieszkańców Korei Północnej zostało publicznie rozstrzelanych przez pluton egzekucyjny. Stało się to po zakończonej niepowodzeniem próbie ucieczki do Korei Południowej - przekazało Radio Wolna Azja (RFA). Następnie ich ciała miały zostać spalone na oczach mieszkańców wioski, z której pochodzili.

Egzekucja za próbę ucieczki. Reżim chce "zaszczepić strach"

Egzekucja za próbę ucieczki. Reżim chce "zaszczepić strach"

Źródło:
PAP

Amerykańscy przedsiębiorcy narzekają na niepewność związaną z polityką handlową nowej administracji pod wodzą Donalda Trumpa - pisze CNN. Poczucie chaosu potęgują liczne zapowiedzi i groźby, nie wspominając o wprowadzaniu i następnie szybkim zawieszaniu ceł. "Ciężko wyobrazić sobie trudniejsze otoczenie dla firm" - zwraca uwagę CNN.

"To po prostu głupie". Chaos w sprawie ceł

"To po prostu głupie". Chaos w sprawie ceł

Źródło:
CNN, PAP

Bez łańcucha i pedałów, zamiast siodełka uchwyt w kształcie litery "U". Przy pomocy tak przerobionego roweru ukradzione zostało drewno z lasu na terenie nadleśnictwa Puławy (Lubelskie). Gdy straż leśna dotarła do podejrzanego, ten stwierdził, że dokonał kradzieży, bo miał zbyt dużo wolnego czasu.

Zamiast siodełka uchwyt w kształcie litery U. Ta przeróbka miała specjalny cel

Zamiast siodełka uchwyt w kształcie litery U. Ta przeróbka miała specjalny cel

Źródło:
tvn24.pl

W kanadyjskich sklepach pojawią się oznaczenia produktów, które podrożały ze względu na wojnę handlową z USA - zapowiedziała grupa Loblaw, właściciel jednej z największych w kraju sieci supermarketów. To kolejny element nieformalnej kampanii "Buy Canadian", zachęcającej do kupowania lokalnych produktów.

Nowe oznaczenia w kanadyjskich sklepach

Nowe oznaczenia w kanadyjskich sklepach

Źródło:
PAP

Katarzyna Tusk podzieliła się w mediach społecznościowych swoimi doświadczeniami z czasu, gdy ujawniła, że cierpi na endometriozę. Jak przyznała, spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami. "Zastanawiałam się wtedy, czy przekraczać kolejną granicę prywatności i opisać blizny na brzuchu i cały szereg średnio urodziwych objawów/konsekwencji endometriozy" - napisała.

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Źródło:
tvn24.pl

Szwedzki producent baterii Northvolt ogłosił upadłość. Zdaniem lokalnej prasy to bankructwo jest "największe we współczesnej historii" kraju. W ostatnim czasie firma ograniczała działalność i sprzedała między innymi fabrykę w Gdańsku.

Duża firma upada. Pracuje tam pięć tysięcy osób

Duża firma upada. Pracuje tam pięć tysięcy osób

Źródło:
PAP

Policja w Pruszkowie szuka sprawców kradzieży rozbrojonego czołgu T-55, który stał przy skupie złomu. Zniknął 8 marca.

Sprzed skupu złomu zniknął czołg

Sprzed skupu złomu zniknął czołg

Źródło:
PAP

Białorusin Stepan K. usłyszał zarzut podpalenia marketu w Warszawie i - jak wynika z ustaleń śledczych - miał działać na polecenie rosyjskich służb specjalnych. Mężczyzna jest zamieszany także w inne kryminalne sprawy. Według śledczych współdziałał też z Olgierdem L., o którego niejasnych powiązaniach z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim informowali dziennikarze "Superwizjera".

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Źródło:
tvn24.pl

Sekretarz stanu USA Marco Rubio ma nadzieję na pozytywną odpowiedź Rosji po rozmowach delegacji USA i Ukrainy w Arabii Saudyjskiej - podał w środę Reuters. Szef amerykańskiej dyplomacji oznajmił jednak, że reakcja Rosji dotycząca wtorkowych ustaleń w Dżuddzie nie jest znana. - Jeśli powiedzą "nie", to nam wiele pokaże na temat ich celów i jaki jest ich sposób myślenia - powiedział.

Rubio o możliwej reakcji Rosji na ustalenia z Arabii Saudyjskiej 

Rubio o możliwej reakcji Rosji na ustalenia z Arabii Saudyjskiej 

Źródło:
Reuters, PAP

Front Wyzwolenia Beludżystanu (BLA) wciąż przetrzymuje część zakładników porwanych podczas ataku na pociąg w Pakistanie. Doszło do niego we wtorek po południu. W starciu bojowników ze służbami porządkowymi zginęło co najmniej 10 osób. Teraz BLA grozi zabiciem porwanych osób w razie niespełnienia żądań.

Ostrzelali pociąg, grożą zabiciem zakładników. Przedstawili żądania

Ostrzelali pociąg, grożą zabiciem zakładników. Przedstawili żądania

Źródło:
BBC, CNN, Reuters, tvn24.pl

Jeżeli Amerykanie blokują GPS na czas wojny, to mogą równie dobrze nam zablokować - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 generał brygady doktor Jarosław Kraszewski, pytany, na ile HIMARS-y będące w Polsce są dzisiaj uzależnione od decyzji USA.

Na ile HIMARS-y w Polsce są uzależnione od decyzji USA? "Mogą zablokować nam GPS"

Na ile HIMARS-y w Polsce są uzależnione od decyzji USA? "Mogą zablokować nam GPS"

Źródło:
TVN24

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha podziękował "każdemu Polakowi, każdej polskiej rodzinie i Polsce" za udział w zbiórce przeznaczonej na zakup karetek, prowadzonej przez publicystę Sławomira Sierakowskiego wraz z amerykańskim historykiem Timothym Snyderem. - Jest to coś niesamowitego - przyznał szef ukraińskiej dyplomacji.

"Coś niesamowitego". Ukraiński minister dziękuje Polakom

"Coś niesamowitego". Ukraiński minister dziękuje Polakom

Źródło:
tvn24.pl

To pierwszy przypadek, kiedy wprost informujemy o tym, że działania sabotażowe na terenie Polski były zlecone przez wywiad rosyjski - powiedział rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak o sprawie Stepana K. Białorusin usłyszał zarzut podpalenia jednego z wielkopowierzchniowych marketów budowlanych w Warszawie. Jak podkreśla Nowak, Stepan K. działał na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej.

Rosyjskie działania sabotażowe na terenie Polski. Nowak: pierwszy przypadek, kiedy wprost informujemy

Rosyjskie działania sabotażowe na terenie Polski. Nowak: pierwszy przypadek, kiedy wprost informujemy

Źródło:
TVN24, PAP

Może te podatki na big techy nałożymy, a może nie - stwierdził premier Donald Tusk. Dodał, że obecnie rząd nie pracuje nad tym rozwiązaniem, ale "ewentualny projekt" jest przygotowywany przez wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego.

Donald Tusk zabrał głos w sprawie nowego podatku

Donald Tusk zabrał głos w sprawie nowego podatku

Źródło:
PAP, tvn24..pl

Do spięcia między europosłami Koalicji Obywatelskiej Kamilą Gasiuk-Pihowicz i Łukaszem Kohutem a europosłanką Konfederacji Ewą Zajączkowską-Hernik doszło we wtorek w mediach społecznościowych. Chodziło o jej reakcję na "świadectwa z Ukrainy o gwałtach zbiorowych i tysiącach innych zbrodni na Ukraińcach". "Zajączkowska-Hernik - matka - jako jedna z niewielu ostentacyjnie siedzi" - napisała Gasiuk-Pihowicz. Europosłanka Konfederacji zareagowała na wpisy.

"Typowy ruski przekaz". Spięcie europosłów KO z Zajączkowską-Hernik

"Typowy ruski przekaz". Spięcie europosłów KO z Zajączkowską-Hernik

Źródło:
tvn24.pl, Konkret24

Ksiądz Mateusz N. w styczniu został skazany na więzienie za doprowadzenie nastolatka do poddania się innej czynności seksualnej. Nie stawił się jednak w zakładzie karnym, zamiast tego ukrył się przed wymiarem sprawiedliwości. Został zatrzymany przez policję, gdy przyszedł na rozprawę w sprawie zamiany kary więzienia na dozór elektroniczny.

Po wyroku za molestowanie ksiądz się ukrył. Zatrzymali go w sądzie

Po wyroku za molestowanie ksiądz się ukrył. Zatrzymali go w sądzie

Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza, TVN24
Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Objawów jest ponad sto. To m.in. mgła mózgowa, zaburzenia węchu i smaku, nasilone wypadanie włosów, nadciśnienie, a nawet zapalenie mięśnia sercowego. Utrzymują się u pacjenta powyżej trzech miesięcy od ustania zakażenia SARS-CoV-2. Tak opisuje long-COVID prof. Tomasz Dzieciątkowski z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Ekspert podkreśla, że diagnoza jest trudna dla lekarzy, ponieważ zespołów post-COVID nie da się potwierdzić żadnymi testami ani parametrami laboratoryjnymi, a do tego ich przebieg jest bardzo zróżnicowany.

Nasilone wypadanie włosów może być jednym z objawów. Ekspert o "trudnej" diagnozie

Nasilone wypadanie włosów może być jednym z objawów. Ekspert o "trudnej" diagnozie

Źródło:
PAP

Szwedzka prokuratura oskarżyła we wtorek byłego doradcę premiera Szwecji do spraw bezpieczeństwa narodowego Henrika Landerholma o zaniedbanie obowiązków służbowych. Jak wynika z aktu oskarżenia, w 2023 roku zostawił w szafce w jednym z centrów konferencyjnych tajne dokumenty. Mogły trafić w ręce obywatela Rosji.

Zapomniał tajnych dokumentów. Mogły trafić w ręce Rosjan

Zapomniał tajnych dokumentów. Mogły trafić w ręce Rosjan

Źródło:
PAP, Reuters

Prezydent Iranu Masud Pezeszkian oświadczył, że nie będzie negocjował z Donaldem Trumpem, dopóki ten będzie kierował groźby wobec Iranu. Deklaracja padła po tym, jak prezydent USA zaprosił ajatollaha Alego Chameneiego do rozmów o porozumieniu nuklearnym.

Prezydent Iranu do Donalda Trumpa: nie będę z tobą negocjował, dopóki mi grozisz

Prezydent Iranu do Donalda Trumpa: nie będę z tobą negocjował, dopóki mi grozisz

Źródło:
PAP

Zdjęcie ukraińskiego nagrobka ma być dowodem na to, że ojciec obecnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara rzekomo miał powiązania z ukraińską organizacją UPA. Wyjaśniamy.

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Sześć lat temu zmarł Sebastian Podkościelny, współtwórca TVN24 i TVN24 BiS. Dziennikarz miał 47 lat.

Mija sześć lat od śmierci Sebastiana Podkościelnego

Mija sześć lat od śmierci Sebastiana Podkościelnego

Źródło:
tvn24.pl
WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poseł PiS Antoni Macierewicz zamazał w poniedziałek wieczorem tabliczkę na wieńcu złożonym przez aktywistów przy pomniku Ofiar Tragedii Smoleńskiej.

Antoni Macierewicz zamazał tabliczkę na wieńcu przy pomniku smoleńskim

Antoni Macierewicz zamazał tabliczkę na wieńcu przy pomniku smoleńskim

Źródło:
PAP