Dziewczynka miała przy sobie 10 złotych i telefon komórkowy. Dwóch nastolatków postanowiło zabrać wartościowe rzeczy 12-latce. Mieli wyciągnąć noże i grozić dziecku śmiercią. Teraz prokuratura oskarża starszego ze sprawców o rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grożą mu nie mniej niż 3 lata więzienia. Akt oskarżenia trafił do Sądu Okręgowego w Legnicy (woj. dolnośląskie).
Wszystko wydarzyło się w sierpniu. - Małoletnia pokrzywdzona czekała na otwarcie zakładu fryzjerskiego. To właśnie wtedy podeszło do niej dwóch młodych mężczyzn: oskarżony Wojciech Cz. i jego nieletni kolega - relacjonuje Lidia Tkaczyszyn z Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Grozili, aż oddała telefon i 10 złotych
Zdaniem śledczych sprawa wyglądała tak: napastnicy wyjęli noże i zaczęli grozić dziewczynce śmiercią. Mieli żądać od niej wydania wszystkich wartościowych rzeczy. Sytuacja była groźna. Nóż dziecku przykładano w okolice tętnicy szyjnej, serca i brzucha. - Doprowadzona w ten sposób do stanu bezbronności przestraszona 12-latka wyjęła z kieszeni telefon komórkowy o wartości 600-złotych i 10 złotych. Sprawcy wyrwali je z rąk dziecka - opisuje rzecznik prokuratury.
12-latka na widok przechodzących osób zaczęła wzywać pomocy. To zdenerwowało Cz., który zakrył dłonią usta dziecka, przyłożył nóż do szyi i kazał być cicho. Później razem z kolegą rzucił się do ucieczki. Ale, jak ustalono, w biegu miał jeszcze się odwracać i w stronę dziewczynki wykonywać gesty przy użyciu noża.
Po rozboju trafił do aresztu
Dziecko w domu o wszystkim opowiedziało matce. Ta o sprawie powiadomiła policję.
Następnego dnia Cz. wpadł w ręce mundurowych. Został tymczasowo aresztowany. Za rozbój z użyciem noża grożą mu nie mniej niż 3 lata więzienia.
15-letni kolega Cz. w prokuratorskim śledztwie występował jako świadek. Jak wcześniej zapowiadali policjanci wobec młodszego z napastników wystąpili z wnioskiem o umieszczenie w schronisku dla nieletnich.
Do rozboju doszło w Legnicy:
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KPP Legnica