Alarmy powodziowe, zalane miejscowości. Gdzie sytuacja jest najtrudniejsza

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP
Burmistrz Lwówka Śląskiego Dawid Kobiałka o sytuacji w Lwówku Śląskim
Burmistrz Lwówka Śląskiego Dawid Kobiałka o sytuacji w Lwówku ŚląskimTVN24
wideo 2/4
Burmistrz Lwówka Śląskiego Dawid Kobiałka o sytuacji w Lwówku ŚląskimTVN24

W Opolu i Wrocławiu obowiązuje alarm powodziowy. W gminie Paczków pękł zbiornik retencyjny Topola. W dotkniętych powodzią miejscach trwa też już pierwsze liczenie strat. - Hala szkolna jest mocno zalana. (...) Dzieci na pewno szybko nie pójdą do szkoły - mówił burmistrz Wlenia Artur Zych. Przekroczenie stanów alarmowych odnotowano też w województwie lubuskim.

Dolny Śląsk

Burmistrz Paczkowa zaapelował do mieszkańców kilkunastu ulic, aby dobrowolnie się ewakuowali. Przed południem runął przepust między zbiornikami Topola a Kozielno.

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk poinformował w poniedziałek, że według prognoz fala powodziowa na Odrze zacznie przechodzić przez miasto w środę około godz. 18.00. Rozpoczęto umacnianie wałów w różnych częściach miasta.

Trudna sytuacja zapanowała w nocy w gminie Wleń na Dolnym Śląsku. Po godzinie 2 w nocy napisał, że Wleń przegrał walkę z wielką wodą. Woda zaczęła przelewać się przez wały. Sytuacja była bardzo poważna.

Czytaj też: "Na rynku mamy około 20 cm wody". Kolejne miasto zalane

W poniedziałek rano Zych opowiadał na antenie TVN24, jakie szkody przyniosła powódź. Przyznał, że walka z żywiołem była trudna, ale "Wleń jeszcze na razie się obronił". - Mamy już duże straty, bo hala szkolna jest mocno zalana, piwnice szkoły, w której znajduje się aula szkolna są zalane na kilka metrów. Uszkodzona jest kotłownia, na pewno dzieci szybko nie pójdą do szkoły - mówił burmistrz. Przekazał, że trudniejsza sytuacja jest w mniejszych miejscowościach w gminie.

Burmistrz Wlenia: razem udało nam się wywalczyć dużo
Burmistrz Wlenia: razem udało nam się wywalczyć dużoTVN24

W Kamiennej Górze woda zalała ulice, zabudowania i zagraża mostom. Część dróg jest nieprzejezdna, miejscami woda sięga po pas. Kończą się worki z piaskiem. Po kilkudniowych ulewach w 17-tysięcznym mieście woda zalała między innymi ulice Tadeusza Kościuszki, Papieża Jana Pawła II, Młyńską, Słowiańską, Katowicką, Zamkową, Okrzei, Wiejską, Aleję Wojska Polskiego, osiedle przy ul. Jeleniogórskiej, most i drogę w kierunku Antonówki.

Zapora Pilchowice (Śląskie)Marcin

Z niepokojem na to, co się dzieje, patrzą również we Lwówku Śląskim. W rozmowie z reporterem TVN24 Łukaszem Wójcikiem burmistrz Dawid Kobiałka przyznał, że sytuacja jest dynamiczna i niezbyt optymistyczna.

Zapora Pilchowice (Śląskie)Marcin

- Jesteśmy dobrej myśli. Została zbudowana mobilna zapora przeciwpowodziowa, która pozwala na pewien zapas, jeśli chodzi o wodę napływającą do nas. Niedługo tama w Pilchowicach zostanie przelana i masa wody spłynie do nas. Uruchomiono spad kaskadowy wody, co oznacza, że woda ma już 600 metrów sześciennych na sekundę, co jest dużo większym wynikiem wody niż ten z 1997 roku. Rozpoczęliśmy ewakuację mieszkańców - powiedział.

Jelenia Góra ma także duże powody do obaw. W niedzielę wieczorem rzecznik jeleniogórskiego magistratu Marcin Ryłko poinformował, że poziom wody na rzece Bóbr jest w obrębie miasta rekordowo wysoki, dlatego nie tylko przekracza stan alarmowy, ale przelewa się przez wał przeciwpowodziowy.

Podtopienia, Jelenia Góra Cieplice
Podtopienia, Jelenia Góra Cieplicepanartyfakt/Kontakt24

- Informacje, że wał pękł lub został przerwany są nieprawdziwe. Jest cały, ale wody w rzece jest już tak dużo, że przelewa się ona górą przez wał i dochodzi do coraz większych podtopień na części ul. Wiejskiej - powiedział rzecznik.

Przekazał również, że bardzo ciężka jest sytuacja w centrum Jeleniej Góry, gdzie od Podwala, poprzez Osiedle Robotnicze w kierunku ulicy Grunwaldzkiej zalewane są już całe rejony centrum miasta.

- Zalewa nas tam nie tylko Bóbr, ale rzeka Młynówka i sytuacja się pogarsza. Poziom wody na ulicach jest coraz wyższy. Niestety, woda jest zrzucana z przepełnionych zbiorników retencyjnych i to powoduje, że zalewane jest nasze miasto - ocenił rzecznik.

W Lądku Zdroju nadal będzie ciężko. To niezwykle malownicze uzdrowisko ucierpiało niezwykle mocno podczas tegorocznej powodzi. Straty są ogromne. Podobna sytuacja dotyczy Kłodzka i położonego nieopodal Stronia Śląskiego. W Stroniu Śląskim woda wdarła się do miasta, gdzie runął posterunek policji.

Czytaj więcej: Powódź. Lądek-Zdrój odcięty od świata. Katastrofalne zniszczenia po przejściu fali powodziowej

Rzeka Biała Lądecka zalała Lądek-ZdrójPAP/Maciej Kulczyński

Jako tragiczna opisywana jest też sytuacja mieszkańców niżej położonych zabudowań w Nysie Kłodzkiej, a szczególnie małych miejscowości w okolicach tego miasta.

Czytaj też: Woda wdziera się do kamienic. Nysa Kłodzka "zamieniła się w wielki rwący potok"

Opolszczyzna

Według raportu wojewody opolskiego, w niedzielę o godzinie 5 rano w województwie stany alarmowe obowiązywały na dziewięciu rzekach. Na Odrze do osiągnięcia stanu alarmowego brakowało około 50 centymetrów. Jak przekazały służby wojewody opolskiego, według stanu na godzinę piątą rano w niedzielę stany alarmowe obowiązywały na rzekach: Nysie Kłodzkiej, Białej, Bierawce, Ścinawie Niemodlińskiej, Białej Głuchołaskiej, Złotym Potoku, Opawie, Osobłodze i Prudniku.

Prezydent Opola ogłosił alarm przeciwpowodziowy od godziny 3 w nocy z niedzieli na poniedziałek. W zarządzeniu w sprawie ogłoszenia alarmu przeciwpowodziowego zaznaczono, że władze będą śledzić poziom wody w Odrze i Małej Panwi, monitorować stan wałów przeciwpowodziowych. Uruchomiono też Powiatowy Zespół Zarządzania Kryzysowego.

Na Opolszczyźnie zalane są Głuchołazy. Pomimo starań strażaków, mieszkańców i władz miasta w niedzielę wody wezbranej Białej Głuchołaskiej zerwały konstrukcję mostu tymczasowego w ciągu drogi krajowej nr 40. Prawdopodobnie uszkodzeniu uległa także konstrukcja budowanej w sąsiedztwie docelowej przeprawy.

Czytaj również: Most w Głuchołazach zniszczony. "Miasto jest praktycznie całkowicie zalane"

Krytyczna sytuacja jest w Nysie na Opolszczyźnie, gdzie po zwiększeniu zrzutu wody z Jeziora Nyskiego do Nysy Kłodzkiej woda zalewa ulice miasta. Przyczyną, oprócz intensywnych opadów deszczu, jest zwiększony zrzut wody ze zbiornika retencyjnego Jezioro Nyskie do Nysy Kłodzkiej po tym, jak w Stroniu Śląskim doszło do pęknięcia tamy. Miasto czeka na przejście fali kulminacyjnej.

Ewakuacja szpitala w Nysie
Ewakuacja szpitala w NysieAleksandra Fitas/Starostwo Powiatowe w Nysie

Dramatyczne sceny rozegrały się w szpitalu powiatowym, gdzie woda wdarła się na oddział ratunkowy. Pacjenci zostali stamtąd ewakuowani na pontonach i łodziach. NFZ podał, że ewakuowano 33 pacjentów, w tym dzieci, kobiety w ciąży, pacjentów z oddziałów chorób wewnętrznych i chirurgicznego.

Dramatyczny apel do mieszkańców
Dramatyczny apel do mieszkańcówGrzegorz Zawiślak

Ze względu na rosnący poziom wody w rzece Prudnik w miejscowości Prudnik zamknięto do odwołania most w ciągu drogi krajowej nr 40, łączącej Prudnik z Głogówkiem. Policja wytyczyła objazdy przez Prudnik drogami lokalnymi. 

Prudnik pod wodąTVN24

O godz. 22 w niedzielę rozpoczęła się ewakuacja w mieście Brzeg. "W związku z coraz trudniejszą sytuacją i przyrastającym poziomem wody w Odrze oraz niepokojącymi prognozami, jesteśmy zmuszeni rozpocząć ewakuację mieszkańców zagrożonych zalaniem terenów. W tej chwili ​​najbardziej zagrożone mogą być następujące ulice: Grobli, Plac Drzewny, Wał Śluzowy, Błonie, Nadodrzańska, Nadbrzeżna, Cegielniana i Strzelecka." - poinformował w komunikacie urząd miasta.

"Potrzebę odebrania zwierząt do sprawowania opieki do czasu ustabilizowania sytuacji powodziowej należy zgłaszać do personelu schroniska Przytul Psisko. Zwierzęta będą tam zaopiekowane do czasu ustąpienia następstw powodzi. Zgłoszenia potrzeby odebrania zwierząt pod numerem telefonu: 535 955 515" - dodano.

Śląsk

Po godzinie 1 w niedzielę starosta raciborski Grzegorz Swoboda razem ze strażą pożarną, policją i burmistrzem Nędzy zarządzili ewakuację mieszkańców ulicy Henryka Sienkiewicza w Kuźni Raciborskiej. 

Wcześniej wiceprezydent Rybnika Wojciech Kilijańczyk poinformował, że nastąpi wzrost zrzutu wody z Zalewu Rybnickiego, bo jej poziom zaczyna osiągać poziom krytyczny - informował lokalny portal rybnik.com. Woda z tego zbiornika będzie zrzucana właśnie do rzeki Ruda w Kuźni Raciborskiej.

Grzegorz Swoboda, starosta raciborski ogłasza ewakuację w Kuźni Raciborskiej
Grzegorz Swoboda, starosta raciborski ogłasza ewakuację w Kuźni RaciborskiejTVN24

Poprawia się sytuacja powodziowa w woj. śląskim, choć są jeszcze miejsca, gdzie wciąż jest ona trudna - ocenił rano wojewoda śląski Marek Wójcik.

Niepokój budzi jednak sytuacja w Chałupkach. Istnieje obawa, że woda z Odry może się tam przelać przez wał - przyznał wojewoda śląski Marek Wójcik.

W Czechowicach-Dziedzicach w większości miasta sytuacja się stabilizuje, ale z problemem wielkiej wody muszą się zmierzyć mieszkańcy terenów nad rzeką Iłownica - przekazała reporterka TVN24 Natalia Madejska.

- Ta wielka woda, która przyszła tutaj wczoraj w nocy, stoi do tej pory. Jak usłyszałam dzisiaj od burmistrza Czechowic-Dziedzic to konkretny teren, (...) tak zwany bezodpływowy. Jak usłyszałam dzisiaj od burmistrza Czechowic-Dziedzic, to jest tak, jakby musieć wypompować całe jezioro. Takich słów użył, kiedy zapytałam, jak długo może potrwać (wypompowanie wody - red.). Kiedy tutaj ta woda opadnie, nikt nie wie - dodała.

Zalania w Czechowicach-Dziedzicach
Zalania w Czechowicach-DziedzicachTVN24

Lubuskie

W woj. lubuskim przekroczenia stanów alarmowych w poniedziałek rano były notowane na Bobrze w Szprotawie i w Żaganiu. W Łozach stan alarmowy nieznacznie przekroczyła Kwisa. Obecnie nie ma podtopień - poinformował dyrektor Biura Wojewody Lubuskiego Sławomir Pawlak.

Bóbr i Kwisa to rzeki górskie, o dużym spadku. Kwisa jest lewym dopływem Bobru, który wpływa do Odry w okolicach Krosna Odrzańskiego. Wzrosty ich stanu wynikają ze spływu do nich wód opadowych.

Z uwagi na rosnący poziom wody w Bobrze burmistrzowie gmin Szprotawa i Małomice wprowadzili stan alarmu przeciwpowodziowego, a w Żaganiu pogotowia przeciwpowodziowego. W gminie Szprotawa i w Żaganiu zawieszono w poniedziałek zajęcia w samorządowych placówkach oświatowych.

Autorka/Autor:mm/kg

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Marcin

Pozostałe wiadomości

Powódź w Polsce trwa. Mieszkańcy Nysy walczą ramię w ramię ze służbami o to, by ich miasto nie zostało zalane. Umacniają workami z piaskiem, a nawet kostką brukową wał przy moście Kościuszki. Muszą go utrzymać, by woda nie zalała ulic. - Są zdeterminowani i walka potrwa całą noc - mówią obecni na miejscu reporterzy Wojciech Bojanowski i Małgorzata Marczok. - W Nysie panuje najgorsza sytuacja powodziowa w kraju - oceniał wcześniej w poniedziałek wieczorem Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej. Nysa ma ponad 44 tysiące mieszkańców.

Będą walczyć całą noc. Mieszkańcy i służby bronią wału w Nysie. Woda zagraża miastu

Będą walczyć całą noc. Mieszkańcy i służby bronią wału w Nysie. Woda zagraża miastu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Fala powodziowa na Odrze dociera do Oławy i wkrótce będzie we Wrocławiu. W poniedziałek wieczorem przekroczyła na wodowskazie w Brzegu poziom 620 centymetrów i zapadła decyzja o otwarciu polderu zalewowego Oława-Lipki. Starszy kapitan Michał Wójtowicz, oficer prasowy powiatowej PSP w Oławie, przekazał w rozmowie z tvn24.pl, że dwie wsie - Stary Górnik i Stary Otok - znajdą się przynajmniej częściowo pod wodą prawdopodobnie w ciągu kilkunastu godzin. Ze wsi Stary Górnik na ewakuację zdecydowały się "zaledwie dwie rodziny". O mieszkańcach Starego Otoku nie miał informacji. Nie wykluczył, że niektórzy ewakuowali się na własną rękę, ale podkreślił, że większość postanowiła zostać ze swoim dobytkiem i czekać.

Polder zalewowy pod Wrocławiem otwarty. Dwie wsie zagrożone zalaniem. Ludzie nie chcieli się ewakuować

Polder zalewowy pod Wrocławiem otwarty. Dwie wsie zagrożone zalaniem. Ludzie nie chcieli się ewakuować

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Powódź w południowej i zachodniej Polsce przybiera na sile. Najtrudniejsza sytuacja występuje na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku. Ochronę przed nadciągającą wodą może dać zbiornik Racibórz Dolny, który w niedzielę rano zaczął przejmować wodę z Odry. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera ocenił, że działanie tego zbiornika daje "największą różnicę" między powodzią z 1997 roku a tą obecną. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach podał, że do godziny 16 zbiornik ściął falę wezbraniową Odry, przyjmując około 108 milionów metrów sześciennych wody. To tyle, ile można by było wlać w 108 Stadionów Narodowych w Warszawie.

Wszystkie oczy na ten zbiornik. Robi "największą różnicę"

Wszystkie oczy na ten zbiornik. Robi "największą różnicę"

Źródło:
PAP

- Wszyscy, którzy się odważą na haniebne, ohydne czyny, złodziejstwo wobec tych, którzy są poszkodowani, którzy musieli opuścić swoje domostwa, zostaną surowo ukarani - zapowiedział w "Kropce nad i" szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Przekazał też, że Żandarmeria Wojskowa włączyła się do pomocy w ochronie dobytku osób dotkniętych powodziami. Podkreślił, że informacje, jakoby planowano wysadzać wały przeciwpowodziowe "to ordynarne kłamstwo" i dezinformacja.

"Wszyscy, którzy się odważą, zostaną surowo ukarani"

"Wszyscy, którzy się odważą, zostaną surowo ukarani"

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk pytał podczas posiedzenia sztabu kryzysowego o to, jak uszkodzenie wału przeciwpowodziowego w czeskiej Ostrawie, blisko polskiej granicy, może wpłynąć na sytuację w naszym kraju. - Ta woda rozlewa się na Ostrawę. Ta woda nie przyjdzie do Polski, jest to bardzo trudna sytuacja dla strony czeskiej - odpowiedziała prezeska Wód Polskich Joanna Kopczyńska.

Odra zalewa Ostrawę w Czechach. Co to oznacza dla Polski? Reakcja podczas sztabu kryzysowego

Odra zalewa Ostrawę w Czechach. Co to oznacza dla Polski? Reakcja podczas sztabu kryzysowego

Źródło:
TVN24

Sytuacja pogodowa stabilizuje się, ale sytuacja hydrologiczna wciąż jest trudna. W wielu miejscach są przekroczone stany alarmowe i ostrzegawcze. Eksperci podkreślają, że największym zagrożeniem jest teraz przemieszczająca się fala kulminacyjna na Odrze.

Fala kulminacyjna na Odrze. Gdzie jest

Fala kulminacyjna na Odrze. Gdzie jest

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

Jeden z największych światowych gigantów branży nowych technologii - Intel - wstrzymuje na dwa lata projekt budowy fabryk w Niemczech i Polsce, bo sytuacja firmy się pogarsza - poinformował w poniedziałek wieczorem polski resort cyfryzacji.

Intel wstrzymuje plany ogromnej inwestycji w Polsce. Na co najmniej dwa lata

Intel wstrzymuje plany ogromnej inwestycji w Polsce. Na co najmniej dwa lata

Źródło:
PAP

W komunikatach służb widać skalę dramatu. W historiach konkretnych ludzi - jego bezmiar. Mosty można odbudować, domy - wyremontować. Na nowe marzenia na razie za wcześnie.

"Wszystkie nasze marzenia wypłynęły stąd, zostały zniszczone"

"Wszystkie nasze marzenia wypłynęły stąd, zostały zniszczone"

Źródło:
Fakty TVN

Wśród miast, które najbardziej ucierpiały podczas powodzi, są Kłodzko oraz Głuchołazy. - Jeżeli będzie pomoc z Unii lub od rządu, to w ciągu pięciu, sześciu lat będziemy w stanie zniwelować to, co w ciągu pięciu, sześciu godzin zniszczyła woda - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Michał Piszko, burmistrz Kłodzka. Burmistrz Głuchołaz Paweł Szymkowicz opowiadał, że w niedzielę miasto zostało podzielone na dwie części.

"Pięć, sześć lat na zniwelowanie tego, co w ciągu pięciu, sześciu godzin zniszczyła woda"

"Pięć, sześć lat na zniwelowanie tego, co w ciągu pięciu, sześciu godzin zniszczyła woda"

Źródło:
TVN24

Na południu i zachodzie Polski trwa powódź. Wicepremier oraz szef resortu obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zwrócił się z apelem do pracodawców w sprawie ochotników, którzy działają w OSP i WOT. - Prosimy o zwolnienie ich z pracy. Prosimy o to, żeby nie musieli przychodzić, jeżeli biorą udział w akcji, a są z różnych województw - powiedział Kosiniak-Kamysz podczas spotkania powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu.

"Prosimy o zwolnienie ich z pracy". Apel wicepremiera

"Prosimy o zwolnienie ich z pracy". Apel wicepremiera

Źródło:
tvn24.pl

Budowa suchego zbiornika Racibórz Dolny trwała siedem lat i kosztowała dwa miliardy złotych. Opozycja twierdzi: "zbiornik Racibórz mógł powstać dlatego, że do władzy przyszedł PiS" - i wprowadza w błąd opinię publiczną. Przypominamy, jak przebiegała ta budowa.

Zbiornik Racibórz Dolny "wybudowany przez PiS"? Jak było z tą inwestycją

Zbiornik Racibórz Dolny "wybudowany przez PiS"? Jak było z tą inwestycją

Źródło:
Konkret24

Poziom wody w wielu rzekach Polski przekracza stan alarmowy. Najtrudniejsza sytuacja występuje na południowym zachodzie. Obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne najwyższego stopnia.

Stan wody w rzekach w Polsce. Tu są przekroczone stany alarmowe

Stan wody w rzekach w Polsce. Tu są przekroczone stany alarmowe

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Nad Polską nadal przemieszcza się strefa opadów. Sprawdź, gdzie prognozowane są najobfitsze opady deszczu.

Ulewy nad Polską. Gdzie pada, gdzie prognozowane są największe opady

Ulewy nad Polską. Gdzie pada, gdzie prognozowane są największe opady

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW-PIB

Ministerstwo Edukacji Narodowej poinformowało, że w wyniku powodzi w czterech województwach: dolnośląskim, opolskim, lubuskim i śląskim zawieszono zajęcia w ponad 530 szkołach, przedszkolach i placówkach. Resort podał też, że samorządy mogą ubiegać się o środki na odbudowę szkolnej infrastruktury. Rząd wprowadził stan klęski żywiołowej na obszarze części województw dolnośląskiego, opolskiego oraz śląskiego. W Opolu i Wrocławiu obowiązuje alarm przeciwpowodziowy. Między zbiornikami Topola i Kozielno runął przepust wody.

Powódź w Polsce. Relacja

Powódź w Polsce. Relacja

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Otrzymałam wnioski od polskich władz w zakresie uchylenia immunitetu Michała Dworczyka, Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika i Adama Bielana - przekazała szefowa Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola. Dodała, że zostaną one teraz przesłane do Komisji Prawnej PE. Korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski wyjaśnia, że tym samym rozpoczęta zostaje procedura w tej sprawie w PE.

Wnioski w sprawie immunitetów czterech polskich europosłów. Rusza procedura

Wnioski w sprawie immunitetów czterech polskich europosłów. Rusza procedura

Źródło:
TVN24, Wirtualna Polska

Policjanci zatrzymali 31-latkę. Jak ustalili, sprzątała ona domy, jednocześnie okradając ich właścicieli. Z budynków miały znikać pieniądze, złota biżuteria czy zegarki. Okazało się też, że kobieta była poszukiwana.

Sprzątała domy i je okradała

Sprzątała domy i je okradała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dotychczas żaden z zakładów ZPC Otmuchów, w tym główny położony w Nysie, nie został zalany - przekazała spółka w komunikacie. Jak dodano, do tej pory nie odnotowano istotnych strat finansowych, jednakże ryzyko zalania zakładów w Otmuchowie i Nysie nadal jest wysokie.

Zakłady ZPC Otmuchów mogą zostać zalane. Jest oświadczenie spółki

Zakłady ZPC Otmuchów mogą zostać zalane. Jest oświadczenie spółki

Źródło:
PAP

Bohaterowie pierwszej linii frontu. Nie ma w tym określeniu przesady, bo ich służba w czasie walki z żywiołem wymaga odwagi i poświęcenia - i wiąże się z realnym ryzykiem. Ratują, ewakuują, zabezpieczają i jeszcze długo nie będą mogli odpocząć.

Strażacy, ratownicy, policjanci i żołnierze razem wobec żywiołu. Stawiają czoła nie tylko wielkiej wodzie

Strażacy, ratownicy, policjanci i żołnierze razem wobec żywiołu. Stawiają czoła nie tylko wielkiej wodzie

Źródło:
Fakty TVN

Nikt nie jest w stanie nam zagwarantować, że ten przelew się nie poszerzy, nie pójdzie większa masa wody na zbiornik Kozielno. Bardzo proszę mieszkańców o zgłaszanie konieczności ewakuacji, a tam, gdzie można samemu opuścić - bez kontaktu z wodą - swoje domy, swoje mieszkania, o ewakuację natychmiastową i przeniesienie się w bezpieczne części miasta - apeluje burmistrz Paczkowa na Opolszczyźnie.

Zniszczony zbiornik Topola. Paczków zalany po raz drugi

Zniszczony zbiornik Topola. Paczków zalany po raz drugi

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Dzięki eksperymentalnemu projektowi współprowadzonemu przez IMGW-PIB możemy zobaczyć zasięg zalanych terenów na mapach. Potężne rozlewiska widać koło Prudnika, w Kotlinie Kłodzkiej i w okolicach zbiornika Racibórz Dolny.

Powódź 2024 na mapach. "Pochodzą z satelitów radarowych obserwujących Ziemię"

Powódź 2024 na mapach. "Pochodzą z satelitów radarowych obserwujących Ziemię"

Źródło:
tvn24.pl

Właścicielom pensjonatu w Lądku-Zdroju udało się ewakuować przed powodzią, ale mierzą się teraz ze skutkami kataklizmu. - To było całe ich życie. W jedno popołudnie wszystko legło w gruzach - mówi nam pani Anna, siostra poszkodowanego.

Stracili dom i źródło zarobku. "Brat się rozpłakał, kiedy mnie usłyszał"

Stracili dom i źródło zarobku. "Brat się rozpłakał, kiedy mnie usłyszał"

Źródło:
tvn24.pl

Alert RCB. W części południowo-zachodniej Polski zagrożeniem dla ludzi i zwierząt może być kontakt z wodą powodziową. Eksperci Rządowego Centrum Bezpieczeństwa wysłali SMS-owy alert do odbiorców sieci komórkowych na terenie trzech województw.

"Wyrzuć bez względu na stan opakowania"

"Wyrzuć bez względu na stan opakowania"

Źródło:
RCB, PAP

"Dwa dni po kilkanaście godzin stali w ulewie, w lesie, ręcznie wyciągając wszystko, co niósł żywioł. Gdyby nie oni, bez wody pitnej byłyby dziś całe Zabobrze i część śródmieścia" - przekazał Jerzy Łużniak, prezydent Jeleniej Góry.

Dwie doby walczyli o ujęcia wody. "Jelenia Góra kłania się im nisko"

Dwie doby walczyli o ujęcia wody. "Jelenia Góra kłania się im nisko"

Źródło:
TVN24

Komendant Główny Policji nadinspektor Marek Boroń na spotkaniu powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu poinformował, że od początku działań ewakuowano 3241 osób. - Niestety, mamy cztery ofiary śmiertelne - przekazał.

Komendant Główny Policji: niestety, mamy cztery ofiary śmiertelne powodzi   

Komendant Główny Policji: niestety, mamy cztery ofiary śmiertelne powodzi   

Źródło:
PAP

Sytuacja powodziowa w części południowo-zachodniej Polski jest bardzo trudna. Giną ludzie, woda zalewa miasta i domy. Zarządzono wiele ewakuacji. Ekohydrolożka Iwona Wagner próbowała na antenie TVN24 odpowiedzieć na pytanie, co doprowadziło do tak tragicznych skutków tego kataklizmu.

"Może to dramatyczne wydarzenie w końcu pozwoli nam wyjść z iluzji"

"Może to dramatyczne wydarzenie w końcu pozwoli nam wyjść z iluzji"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Dno i skarpa nowego zbiornika retencyjnego w Krakowie "uległy zdeformowaniu". Ażurowe płyty, które stanowiły dno, wyglądają, jakby się zapadły. Okoliczności wyjaśnia Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, a miejscy urzędnicy uspokajają: ten zbiornik nie ma jeszcze znaczenia dla ochrony przeciwpowodziowej.

Pusty zbiornik retencyjny w Krakowie "uległ deformacji"

Pusty zbiornik retencyjny w Krakowie "uległ deformacji"

Źródło:
TVN24

W niedzielę (15 września) doszło do zawalenia budynku policji i straży miejskiej w Stroniu Śląskim (Dolny Sląsk). Budynek został zniszczony przez wodę, która wdarła się do miasta.

Tak runął budynek straży miejskiej i policji. Nagranie

Tak runął budynek straży miejskiej i policji. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Do 10 tysięcy złotych natychmiastowej pomocy doraźnej dla osoby samotnej lub rodziny - to jedna z form wsparcia, która przysługuje powodzianom. Oprócz tego osoby poszkodowane przez powodzie będą mogły liczyć na 100 tysięcy złotych na remont mieszkania lub odbudowę pomieszczeń gospodarczych oraz 200 tysięcy złotych na odbudowę budynków mieszkalnych. Oto jak złożyć wniosek.

Rządowa pomoc dla powodzian. Jak złożyć wniosek?

Rządowa pomoc dla powodzian. Jak złożyć wniosek?

Źródło:
PAP

Pociąg PKP Intercity, jadący z Warszawy Wschodniej w kierunku Łodzi, został obrzucony kamieniami. Jak zapewnił rzecznik przewoźnika, uszkodzenia były niewielkie i nie zagrażały dalszej jeździe. Skład zostanie naprawiony.

Pociąg obrzucony kamieniami

Pociąg obrzucony kamieniami

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tragicznym wypadku na Trasie Łazienkowskiej zginął 37-latek, który jechał autem z żoną i dwójką dzieci. Wjechał w nich rozpędzony volkswagen, którym podróżowało pięć osób. Kobieta z tego samochodu trafiła w stanie ciężkim do szpitala. Trzem mężczyznom nic się nie stało, byli pijani. Trwają poszukiwania czwartego. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że miał sądowy zakaz prowadzenia i był notowany.

Wjechali w auto rodziny z dziećmi. Jeden z nich uciekł po wypadku. Nagranie i nowe informacje

Wjechali w auto rodziny z dziećmi. Jeden z nich uciekł po wypadku. Nagranie i nowe informacje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W weekend kierowca SUV-a ściął sygnalizator na przejściu dla pieszych na Wybrzeżu Szczecińskim, potrącił dwie osoby i uciekł. Strażnicy miejscy udzieli pomocy poszkodowanym, opisali też szczegóły.

Potrącił dwie osoby, "wysiadł z samochodu, ocenił szkody, a potem wsiadł i odjechał". Policja szuka sprawcy wypadku

Potrącił dwie osoby, "wysiadł z samochodu, ocenił szkody, a potem wsiadł i odjechał". Policja szuka sprawcy wypadku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Utrudnienia drogowe w czterech województwach. Sytuacja powodziowa w południowej części kraju utrudnia transport. Zamknięte są drogi, przejścia graniczne, mosty i wiadukty. Choć wiele odcinków udało się uruchomić, nadal część z takich miejsc pozostaje nieprzejezdna.

Powódź 2024. Zamknięte drogi, mosty i przejścia graniczne

Powódź 2024. Zamknięte drogi, mosty i przejścia graniczne

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl/PAP

Na terenach objętych powodziami doszło do poważnych strat w produkcji roślinnej oraz paszach. Najbardziej ucierpiały województwa opolskie i dolnośląskie - przekazał szef resortu rolnictwa Czesław Siekierski. Minister podkreślił też, że resort zamierza zwiększyć środki na fundusz strat, wspierający gospodarstwa dotknięte klęskami.

Minister rolnictwa o "poważnych zniszczeniach"

Minister rolnictwa o "poważnych zniszczeniach"

Źródło:
PAP

Opłata sklepów za marnowaną żywność wzrośnie z 10 do 50 groszy za kilogram - wynika z projektu ustawy przygotowanego przez resort rolnictwa. Projektowane przepisy zakładają również surowe kary za niewniesienie takiej opłaty oraz niezrealizowanie kampanii edukacyjno-informacyjnych.

Wyższe opłaty za marnowanie żywności. Trwają prace nad projektem

Wyższe opłaty za marnowanie żywności. Trwają prace nad projektem

Źródło:
PAP
Miała pięć lat. Gdy wróciła do domu, chowała chleb w ubraniach. "A co ja będę jeść jutro?"

Miała pięć lat. Gdy wróciła do domu, chowała chleb w ubraniach. "A co ja będę jeść jutro?"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Amerykańskie media podają, że podejrzanym o próbę zamachu na Donalda Trumpa na jego polu golfowym w niedzielę jest Ryan Wesley Routh. 58-letni Amerykanin pochodzący z Karoliny Północnej ma burzliwą przeszłość.

Kolejna próba zamachu na Donalda Trumpa. Co wiadomo o podejrzanym

Kolejna próba zamachu na Donalda Trumpa. Co wiadomo o podejrzanym

Źródło:
BBC, Reuters, New York Times, CNN, tvn24.pl