Most w Głuchołazach zniszczony. "Miasto jest praktycznie całkowicie zalane"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl
Woda zniszczyła tymczasowy most w Głuchołazach
Woda zniszczyła tymczasowy most w Głuchołazach TVN24
wideo 2/10
Woda zniszczyła tymczasowy most w Głuchołazach TVN24

Dramatyczna sytuacja w Głuchołazach. Najpierw doszło do przerwania wałów na Białej Głuchołaskiej, a niedługo potem woda zabrała tymczasowy most i zniszczyła sąsiedni, który był w budowie. Woda wdarła się do miasta. Ludzie są ewakuowani z mieszkań i domów. Odwołano zajęcia w szkołach.

W niedzielę sytuacja stała się dramatyczna, najpierw woda przerwała wał obok mostu tymczasowego i zaczęła zalewać miasto, a niedługo później runął sam most.

Ministerstwo Infrastruktury udostępniło zdjęcie zniszczonego mostu. "Most w Głuchołazach został zerwany pod naporem wody. Uszkodzeniu uległa też konstrukcja sąsiedniego, budowanego mostu na DK40" - poinformowano w komunikacie.

Do miasta wdarła się woda. Płynie szybkim nurtem. Część mieszkańców stara się w pośpiechu zabezpieczyć swoje dobytki. Strzelin 998 opublikował krótkie nagraniem, na którym widać zalane wodą ulice.

Głuchołazy, ul. Sobieskiego. Woda wdarła się do miasta
Głuchołazy, ul. Sobieskiego. Woda wdarła się do miasta Strzelin998

- Cały czas monitorujemy, jak wygląda sytuacja w związku z zerwaniem się obu mostów, bo zarówno ten remontowany, jak i ten tymczasowy został przez prąd wody porwany. I obserwujemy, jak to wpłynie na sytuację zarówno w mieście, jak i na pobliskie miejscowości. Na chwilę obecną nie ma informacji, aby gdzieś stworzyło się jakieś spiętrzenie, tudzież dodatkowe rozlania - powiedział w rozmowie z TVN24 st. kapitan Paweł Kolera, oficer prasowy KW PSP w Opolu.

Dodał, że sytuacja w rejonie miasta Głuchołazy jest bardzo ciężka. - Na miejsce zadysponowany został śmigłowiec będący w dyspozycji policji, wraz z ratownikami wysokościowymi, który będzie ewakuował osoby najbardziej potrzebujące z miejsc, gdzie nie jesteśmy w stanie dotrzeć pojazdami - przekazał.

Podkreślił, że zniszczenie obu przepraw bezpośrednio przełoży się na sytuacją zalanego przez wodę miasta.

- Zerwanie tych przepraw osłabia koryto, czyli ta woda ma ułatwiony wypływ poza koryto i zalewa intensywniej w tym momencie Głuchołazy. Druga sprawa to konstrukcja, która płynąc nurtem rzeki może stanowić dodatkowe zagrożenie w przypadku tworzenia gdzieś zatoru. Naturalne zanieczyszczenia, które płyną, typu drzewa, gałęzie w połączeniu z konstrukcją mostu mogą spowodować zatrzymanie wody w korycie, spiętrzenie i dodatkowe zagrożenie w miejscowościach położonych dalej - wyjaśnił.

Służby na bieżąco monitorują sytuację i pomagają potrzebującym. - Wszystkie dostępne siły i środki zgromadzone na terenie województwa opolskiego, z całej Polski, które przyjechały nam pomagać i zarówno te lokalne są w terenie, pomagają ludności w ewakuacji. Coraz więcej osób dzwoni z prośbą o taką ewakuację, więc nie czekamy, nie obserwujemy. Działamy i robimy co w naszej mocy, żeby jak najwięcej osób uchronić przed tą wodą - zapewnił st. kapitan Paweł Kolera w rozmowie z TVN24.

Miasto jest praktycznie całkowicie zalane. W wielu miejscach nie ma prądu, nie działają telefony stacjonarne.

Ratownicy apelują, by dzwonić na linie alarmowe wyłącznie w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia. Proszą o zwracanie uwagi na poziom wody przy budynkach i wzywanie pomocy w sytuacji, gdy agresywnie napierająca woda może spowodować podmycie ścian.

Woda zniszczyła tymczasowy most w Głuchołazach
Woda zniszczyła tymczasowy most w Głuchołazach TVN24

Woda uszkodziła też sąsiedni most

Jak poinformował st. kapitan Paweł Kolera z KW PSP w Opolu, napierająca woda zniszczyła nie tylko most tymczasowy, ale uszkodziła budowaną w jego sąsiedztwie konstrukcję docelowej przeprawy przez rzekę. "W tej chwili nie wiemy, jaki wpływ na sytuację powodziową w mieście i poniżej będzie miało zerwanie mostu" - powiedział strażak.

Potrzebujesz pomocy? Wywieś białą flagę

Jak powiedział w niedzielę po południu burmistrz Szymkowicz, szczęściem w nieszczęściu było jednoczesne zniszczenie obydwu przepraw.

- Obawialiśmy się, że elementy mostu tymczasowego zawieszą się na konstrukcji budowanego mostu i w ten sposób powstanie tama, która skieruje całość wody na miasto. Na szczęście woda zerwała jednocześnie obydwa mosty i woda rzeki nie ma już przeszkód, by płynąć dalej. Obecnie zalane jest śródmieście z rynkiem, część zdrojowa miasta i okolice. Zagrożony jest budynek szpitala powiatowego przy ulicy Skłodowskiej. Jednak w tej chwili widać, że wody już w mieście nie przybywa. Znacznie gorzej jest we wsiach koło Głuchołaz, gdzie w niektórych domach ludzie czekają na dachach na ewakuację - powiedział Szymkowicz. Osoby potrzebujące ewakuacji powinny wywiesić w widocznym miejscu białą flagę.

Samorządowiec ma nadzieję, że najbliższe godziny przyniosą poprawę pogody i możliwie szybko będzie można przystąpić do usuwania szkód.

Potrzebna pomoc

- W tej chwili problemem jest brak bieżącej wody. Ludzie nie mają na czym przygotować posiłków, mogą mieć problem z utrzymaniem higieny. Wielu z nich będzie musiało usunąć pozostałości po wodzie. Dlatego prosimy o dostawy wody butelkowanej, suchej żywności, środków higienicznych od papieru toaletowego po nawilżane chusteczki czy środki do odkażania. Przyda się każdy dar - powiedział burmistrz.

Jako punkt odbioru pomocy burmistrz wskazał szkołę nr 3 przy ulicy Słowackiego, gdzie obecnie mają także schronienie ewakuowani mieszkańcy. 

Sytuacja na południu Opolszczyzny i Dolnego Śląska jest krytyczna. Stan alarmowy kilkudziesięciu rzek przekroczył stan alarmowy. Trwają ewakuacje mieszkańców niektórych zagrożonych miejscowości. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje w województwach dolnośląskim, opolskim, śląskim i małopolskim od czwartku do niedzieli sumę opadów sięgającą 150 litrów na metr kwadratowy, co może spowodować gwałtowne powodzie. W tych województwach obowiązuje ostrzeżenie przed intensywnymi opadami najwyższego - trzeciego stopnia. Największe opady deszczu prognozowane są w Kotlinie Kłodzkiej.

Walka o most trwała kilkadziesiąt godzin

Służby starały się umocnić konstrukcję mostu tymczasowego nad Białą Głuchołaską w Głuchołazach (Opolszczyzna). Na jezdnię wysypano kostkę kamienną, której ciężar miał dociążyć i ustabilizować przyczółki przeprawy. Istniało jednak ryzyko, że woda uszkodzi most i przeleje się przez wały. Ze względu na ukształtowanie terenu będzie mogła wrócić do swojego koryta dopiero po zalaniu Bodzanowa i Świętowa.

Wezwanie do ewakuacji

Dlatego burmistrz Głuchołaz Paweł Szymkowicz wezwał wszystkich mieszkańców z terenów zagrożonych (mieszkających w pasie do 200 metrów od rzeki) do natychmiastowej ewakuacji. - Gdy zawyją syreny alarmowe, może być już za późno - powiedział Szymkowicz.

Syreny zawyły ok. godziny 6.25. - Niestety spełniły się czarne scenariusze - powiedział burmistrz miasta po godzinie 6.00. - Z najbardziej zagrożonych ulic trwa ewakuacja 400 osób. Część sama się ewakuowała. W tej chwili nie ma dobrowolnej ewakuacji, wyprowadzamy każdego, czy chce czy nie chce - musi opuścić lokal.

Ratownicy obawiają się, że zerwanie mostu przez wodę może spowodować duże szkody poniżej przeprawy, a jednocześnie umożliwi zalanie miasta.

- Jeżeli ten most puści, wtedy rzeka zacznie płynąć w kierunku, którego nikt nie zna - mówił na antenie TVN24 reporter Maciej Warsiński.

Czytaj więcej: Ponad 6,5 tysiąca interwencji straży pożarnej. Więcej niż połowa tylko w jednym regionie >>>

Reporter musiał przerwać relację ze względów bezpieczeństwa

Po godzinie 8 w niedzielę reporter TVN24 relacjonował, że podstawiony autobus raz po raz ewakuuje mieszkańców kamienic. Jak mówił, ulica Sikorskiego prowadząca do mostu "jest już całkowicie zalana". - Z minuty na minutę jest coraz gorzej - powiedział Warsiński.

W pewnym momencie zwrócili się do niego funkcjonariusze policji i musiał przerwać relację z miejsca, w którym się znajdował. Wyjaśniał, że został poproszony przez policję o odejście z tego miejsca w położone wyżej ze względów bezpieczeństwa.

Reporter TVN24 musiał przerwać relację ze względów bezpieczeństwa
Reporter TVN24 musiał przerwać relację ze względów bezpieczeństwa TVN24

Odwołane lekcje w szkołach

Jak poinformował burmistrz Głuchołaz, w dniach 16 i 17 września odwołanie zostały zajęcia w żłobku, przedszkolach i szkołach podstawowych, których organem prowadzącym jest Gmina Głuchołazy.

Zamknięty most

Z powodu wysokiego stanu wody na rzece Osobłodze zamknięto też inny most w ciągu drogi krajowej nr 40, łączącej Prudnik z Głogówkiem - poinformował dyżurny GDKKiA w Opolu. Przejazd przez most w Mochowie jest zamknięty do odwołania. Policja wyznaczyła objazdy w obydwu kierunkach drogami wojewódzkimi przez Białą - Krapkowice-Głogówek.

6,5 tysiąca interwencji

Straż pożarna tylko w sobotę do godz. 22 interweniowała prawie 6,5 tys. razy. Rzecznik PSP st. bryg. Karol Kierzkowski przekazał, że najwięcej interwencji związanych z usuwaniem skutków opadów, deszczu oraz silnego wiatru miało miejsce w województwach: śląskim - 2646, dolnośląskim - 2034, opolskim - 505, małopolskim - 314, łódzkim - 182, wielkopolskim - 178 i 15 interwencji na Mazowszu. Liczba żołnierzy w gotowości do pomocy w związku z sytuacją powodziową została zwiększona o półtora tysiąca - do czterech tysięcy. Około 500 żołnierzy już jest zaangażowanych w działania m.in. w Głuchołazach i Kotlinie Kłodzkiej – podał w sobotę wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Autorka/Autor:mp, akr, ms/tok

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego:  x.com/MI_GOV_PL

Pozostałe wiadomości

- Wyciągnął dzieci i zaczął celować w moją stronę. Widziałam tylko lufę. Zaczął pytać: "gdzie on jest?" - wspomina tragiczne wydarzenia Anna. Po tym, jak jej były partner Dawid M. doprowadził do kolizji jej auta, zatrzymał się na poboczu i zaczął strzelać w stronę pasażerów - kobiety, jej nowego partnera oraz dwójki jej dzieci. Według relacji pani Anny nie był to pierwszy raz, gdy z jego powodu bała się o zdrowie i życie. W "Uwadze!" TVN nieznane dotąd kulisy tragedii, do której doszło pod Łodzią.

"Cały czas strzelał. Zaczęłam krzyczeć, że w samochodzie jest Jasio, nasze wspólne dziecko"

"Cały czas strzelał. Zaczęłam krzyczeć, że w samochodzie jest Jasio, nasze wspólne dziecko"

Źródło:
"Uwaga!" TVN

Burza tropikalna Milton w poniedziałek gwałtownie przybrała na sile i stała się huraganem piątej kategorii w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona. Żywioł zmierza w kierunku Florydy i zagraża terenom wcześniej dotkniętym przez huragan Helene. Zdaniem wielu meteorologów Milton jest obecnie najsilniejszą burzą na świecie w tym roku.

Najsilniejsza burza na świecie w tym roku. "Ewakuujcie się. Nie czekajcie, zróbcie to teraz"

Najsilniejsza burza na świecie w tym roku. "Ewakuujcie się. Nie czekajcie, zróbcie to teraz"

Źródło:
PAP, NHC

- Jarosław Kaczyński ostrzega przed tym, co sam chciał zrobić. To on skończył III Rzeczpospolitą w takim rozumieniu, że właściwie podważył działanie konstytucji - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Paweł Kowal, poseł Koalicji Obywatelskiej. Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi prezesa PiS, w której ten mówił o potrzebie uchwalenia nowej konstytucji i o "systemie, który nie będzie tak łatwy do podważenia".

"Diabelska przewrotność" Kaczyńskiego. "Podważył działanie konstytucji"

"Diabelska przewrotność" Kaczyńskiego. "Podważył działanie konstytucji"

Źródło:
TVN24

W Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat przywrócenia przez Niemcy kontroli na granicach. Decyzję krytykowali polscy europarlamentarzyści. - Nie uczycie się na własnych błędach, ale chcecie, by inni ponosili ich koszty. To niszczy europejską solidarność. Coraz częściej w Parlamencie Europejskim zadajemy sobie pytanie: kto ukradł Europie Niemcy? - mówił Bartłomiej Sienkiewicz (PO).

Sienkiewicz o "pokazie arogancji" Niemiec

Sienkiewicz o "pokazie arogancji" Niemiec

Źródło:
PAP

W związku z atakami ukraińskich dronów Władimir Putin boi się latać do Soczi - przekazał rosyjski niezależny serwis Projekt. Poinformował też, że ze zdjęć satelitarnych wynika, iż wyburzono główny budynek rezydencji prezydenta Rosji w tym mieście.

Media: Putin boi się tam latać, główny budynek jego rezydencji wyburzono

Media: Putin boi się tam latać, główny budynek jego rezydencji wyburzono

Źródło:
PAP

Śmiertelny wypadek na Ursynowie. Kierujący busem 86-latek prawdopodobnie podczas manewru parkowania nie zauważył pieszego i go potrącił. Poszkodowany 75-latek nie przeżył.

86-letni kierowca parkował, przygniótł pieszego. Ranny mężczyzna nie przeżył

86-letni kierowca parkował, przygniótł pieszego. Ranny mężczyzna nie przeżył

Źródło:
tvnwarszawa.pl

15-letni Igor miał skierowanie na pilną konsultację kardiologiczną. Najbliższy dostępny termin wizyty na NFZ był za dwa lata. - Sytuacja bulwersująca, właściwie patologiczna. Poprosiłam Narodowy Fundusz Zdrowia o wyjaśnienie tej sprawy - mówiła w "Tak jest" ministra zdrowia Izabela Leszczyna.

Szefowa MZ: bulwersująca, patologiczna sytuacja

Szefowa MZ: bulwersująca, patologiczna sytuacja

Źródło:
TVN24

Wywiad wojskowy Ukrainy (HUR) unieruchomił rosyjski trałowiec Aleksander Obuchow, który stacjonował w Bałtijsku i miał pełnić służbę bojową. Okręt został trafiony w kanał gazowy, co spowodowało przedostanie się wody do silnika. Jednostka została wysłana do naprawy - poinformował HUR na Telegramie.

"Udana operacja" wywiadu na Bałtyku

"Udana operacja" wywiadu na Bałtyku

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed silnym wiatrem dla południowych regionów kraju. W kolejnych dniach mogą pojawić się kolejne alerty.

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem. Żółte alerty w części kraju

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem. Żółte alerty w części kraju

Źródło:
IMGW

Poniedziałkowe oświadczenie Zygmunta Solorza w sprawie odwołania jego synów z rady nadzorczej ZE PAK nie ma żadnego znaczenia dla istotny sporu, a sukcesja oraz przekazanie im współkontroli nad Solkomtelem i TiVi już się dokonały - przekazał Paweł Rymarz, prawnik reprezentujący dzieci założyciela Grupy Polsat. W poniedziałek synowie Zygmunta Solorza, Tobias Solorz i Piotr Żak, zostali odwołani podczas walnego zgromadzenia.

Solorz odwołuje synów z rady nadzorczej ZE PAK. Ich prawnik: sukcesja już się dokonała

Solorz odwołuje synów z rady nadzorczej ZE PAK. Ich prawnik: sukcesja już się dokonała

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Spór między Radosławem Sikorskim a Andrzejem Dudą o obsadzenie stanowisk polskich ambasadorów trwa. Prezydencki minister Andrzej Dera ocenił w "Kropce nad i", że powołanie kandydatów do nowych ról może nastąpić, "jeżeli dojdzie do porozumienia między panem prezydentem a ministrem spraw zagranicznych". Przekonywał, iż chodzi o to, "żeby pan minister spraw zagranicznych skonsultował te wszystkie sprawy z panem prezydentem, czego nie robi".

Co dalej z ambasadorami? "Najpierw trzeba uzgodnić, a potem wysyłać wnioski"

Co dalej z ambasadorami? "Najpierw trzeba uzgodnić, a potem wysyłać wnioski"

Źródło:
TVN24

- Ukraińscy jeńcy są rozstrzeliwani, a przeciwnicy Putina są w Rosji więzieni w nieludzkich warunkach i torturowani. System więzienny niewiele zmienił się od czasów Stalina - mówi opozycjonista Ilia Jaszyn. Niedawno został wymieniony na szpiegów i morderców na usługach rosyjskich służb.

System więzienny jak za czasów Stalina. "To było dla mnie szokującym odkryciem"

System więzienny jak za czasów Stalina. "To było dla mnie szokującym odkryciem"

Źródło:
Fakty TVN

Jego ciało miało temperaturę zaledwie 22,4 stopnia Celsjusza. 60-latek trafił do szpitala w Opolu. Lekarze przypominają, że hipotermia nie jest wyłącznie zjawiskiem zimowym, może wystąpić także w innych porach roku.

Miał zaledwie 22,4 stopnia Celsjusza, gdy trafił do szpitala

Miał zaledwie 22,4 stopnia Celsjusza, gdy trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Naukowcy przestrzegają przed uprawą roślin na glebach dotkniętych przez powódź. Masy wody płynące z dużą prędkością mogą prowadzić do wymieszenia się podłoża z osadami dennymi zawartymi w korycie rzek, które mogą zawierać niebezpieczne dla zdrowia zanieczyszczenia.

"To tykająca bomba z opóźnionym zapłonem"

"To tykająca bomba z opóźnionym zapłonem"

Źródło:
PAP

Mieszkanka Krakowa sądziła, że znany piosenkarz proponuje jej miejsce VIP na swoim koncercie. Potem wykupiła jeszcze "pakiet spotkaniowy". Zorientowała się, że została oszukana, gdy kolejne spotkania z "artystą" były odwoływane.

Poznała "znanego piosenkarza" i robiła wszystko, o co prosił, by się z nim spotkać

Poznała "znanego piosenkarza" i robiła wszystko, o co prosił, by się z nim spotkać

Źródło:
tvn24.pl

W trzecim kwartale bieżącego roku w sieciach mobilnych przeniesiono ponad 370 tysięcy numerów, natomiast stacjonarnych niemal 60 tysięcy - podał UKE w poniedziałkowym komunikacie. Najwięcej użytkowników straciły Plus oraz T-Mobile.

Te sieci komórkowe straciły najwięcej użytkowników

Te sieci komórkowe straciły najwięcej użytkowników

Źródło:
PAP

Kanadyjskie władze odpowiedzialne za opiekę zdrowotną poinformowały o śmierci dziecka z powodu wścieklizny. To pierwszy przypadek tej choroby zakaźnej u człowieka w prowincji Ontario od 1967 roku - podkreślił lekarz cytowany przez lokalne media. W Polsce rocznie notowanych jest ok. 8-10 tys. przypadków pogryzienia ludzi przez zwierzęta podejrzane o wściekliznę. - Odnoszę wrażenie, że zapomnieliśmy o tej chorobie, a zagrożenie cały czas jest realne - podkreślała lubelska konsultant ds. chorób zakaźnych dr n. med. Grażyna Semczuk.

Rodzina "obudziła się z nietoperzem w pokoju". Nie żyje dziecko

Rodzina "obudziła się z nietoperzem w pokoju". Nie żyje dziecko

Źródło:
CBC, PAP

Skarżyscy policjanci pięciokrotnie interweniowali w weekend w związku z zaginięciami grzybiarzy. Pomogli dziewięciu osobom. Jedno z tych zdarzeń zakończyło się jednak tragicznie. 65-latek z Warszawy zasłabł podczas wędrówki i mimo podjętej reanimacji zmarł.

Tragedia podczas grzybobrania, nie żyje mężczyzna

Tragedia podczas grzybobrania, nie żyje mężczyzna

Źródło:
PAP

Tizi Hodson miała 22 lata, gdy wysłała swoją ofertę pracy, marząc o posadzie kaskadera motocyklowego. - Każdego dnia sprawdzałam skrzynkę - wspomina. Odpowiedź jednak nie nadeszła. Teraz, po 48 latach, wyszło na jaw, co się wydarzyło. - To ma dla mnie ogromne znaczenie - przyznała Brytyjka w rozmowie z BBC.

Nie dostała odpowiedzi na podanie o pracę. Po 48 latach poznała powód

Nie dostała odpowiedzi na podanie o pracę. Po 48 latach poznała powód

Źródło:
BBC

Victor Ambros i Gary Ruvkun zostali tegorocznymi laureatami Nagrody Nobla w dziedzinie fizjologii lub medycyny. Wyróżniono ich za odkrycie mikroRNA i jego roli w potranskrypcyjnej regulacji genów.

Znamy laureatów Nagrody Nobla z medycyny za 2024 rok

Znamy laureatów Nagrody Nobla z medycyny za 2024 rok

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Mój ojciec mógł żyć

Mój ojciec mógł żyć

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Ocalałe" można od dziś obejrzeć w TVN24 GO. Bohaterki cyklu, cztery kobiety z Ukrainy, dają świadectwo bestialstwu, jakiego doświadczyły w rosyjskiej niewoli. Dlaczego zdecydowały się opowiedzieć o piekle, przez które przeszły? - Udzielam wielu wywiadów i uczestniczę w wielu wydarzeniach pod jednym warunkiem: że o kobietach, które tam (w niewoli - red.) pozostały, usłyszy cały świat - podkreśla Ludmiła Husejnowa.

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga".  Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga". Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W serwisie Max debiutuje dzisiaj "Franczyza", amerykański serial, który w krzywym zwierciadle ukazuje kulisy pracy nad filmami o superbohaterach. Pomysłodawcą "zabawnej i zapierającej dech w piersiach" produkcji jest Sam Mendes, reżyser znany między innymi z "American Beauty" i dwóch filmów z Jamesem Bondem.

"Zabawny i zapierający dech w piersiach" serial od dziś na platformie Max

"Zabawny i zapierający dech w piersiach" serial od dziś na platformie Max

Źródło:
tvn24.pl, The Wall Street Journal, The Hollywood Reporter