Kontrola odbyła się w Lądku Zdroju (woj. dolnośląskie). Policyjny patrol wyrywkowo zatrzymywał kierowców. Jednym z nich była 35-letnia kobieta.
Nie jechała sama. Samochodem przewoziła swoje 2-letnie dziecko. Jak mówiła policjantom, dopiero co odebrała je z przedszkola.
- Okazało się, że kierująca jest nietrzeźwa. Miała ponad dwa promile alkoholu. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy. Ona sama została zatrzymana i przewieziona do komisariatu, dziecko natomiast zostało przekazane pod opiekę ojca - informuje Wioletta Martuszewska, rzecznik policji w Kłodzku.
Konsekwencje będą poważne?
35-latka na pewno będzie odpowiadać za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co grozi do 2 lat więzienia, grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Konsekwencje mogą być jednak znacznie poważniejsze, sąd być może będzie rozpatrywał sprawę również pod kątem narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia. Czyn ten zagrożony jest karą do 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w Lądku Zdroju:
Mapy dostarcza Targeo.pl
Autor: ib//ec / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KPP Kłodzko