Zatrzymał się, ale nagle zmienił zdanie i zaczął uciekać. Na jednym ze skrzyżowań radiowozem zajechali uciekającemu drogę i podbiegli do samochodu. Kierowca potrącił policjantkę i wjechał w policjanta i wiózł go na masce. W końcu nie zapanował nad pojazdem i wjechał do lasu. Tam został zatrzymany.
Do zdarzenia doszło w Kolonowskich (woj. opolskie), gdzie patrol drogówki prowadził kontrolę prędkości na jednej z ulic miasta. W pewnym momencie policjanci zobaczyli audi. Gdy pomiar radaru wskazał na przekroczenie dozwolonej prędkości, policjantka dała sygnał kierującemu do zatrzymania się.
Nie ustępował pierwszeństwa innym pojazdom
Kierowca zatrzymał się, po czym zaczął cofać, zjeżdżając na chodnik w rejon jednej z posesji. Policjanci ruszyli w kierunku audi, jednak kierowca szybko ruszył z miejsca i zaczął uciekać ulicami miasta. Rozpoczął się pościg. Mężczyzna w trakcie swojej ucieczki przez miejscowość Kolonowskie, kilkukrotnie nie ustępował pierwszeństwa innym pojazdom jadącym z przeciwka, czym stwarzał poważne zagrożenie dla innych kierowców.
Na jednym ze skrzyżowań policjanci radiowozem zajechali uciekającemu drogę i podbiegli do samochodu. Policjantka otworzyła drzwi jego pojazdu, chcąc uniemożliwić kierowcy dalszą jazdę. W tym momencie mężczyzna wrzucił wsteczny bieg i potrącił policjantkę.
Pościg po dwóch potrąceniach
Następnie ruszył bezpośrednio w kierunku policjanta, nie reagując na polecenia do zatrzymania się. Kierujący wjechał w policjanta i przez kilka metrów wiózł na masce pojazdu. Funkcjonariusz zsunął się z pojazdu i upadł na jezdnię. Niegroźnie poturbowani policjanci ponownie wznowili pościg radiowozem.
Mężczyzna uciekał w kierunku miejscowości Krasiejów, nadal rażąco łamiąc przepisy ruchu drogowego. Wyprzedzał kilka pojazdów na przejściach dla pieszych, skrzyżowaniu i przejeździe kolejowym, gdzie zmuszał jadących z naprzeciwka kierowców do gwałtownego hamowania i zjeżdżania na pobocze.
Na kolejnym skrzyżowaniu kierujący nie zapanował nad samochodem i wjechał w las, gdzie został ujęty przez policjantów. Uciekającym był 59-letni mieszkaniec powiatu oleskiego, który w organizmie miał blisko promil alkoholu. Jak się okazało, ma on zatrzymane uprawnienia do kierowania za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. 59-latek usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, niezatrzymania się do kontroli oraz naruszenie nietykalności funkcjonariuszy. Grozi mu za to kara do pięciu lat pozbawienia wolności
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: WRD KWP Radom