Opolska policja zatrzymała kierowcę, który w obszarze zabudowanym jechał ponad 140 km/h. Jak się okazało, 30-latek to pirat drogowy – recydywista posiadający cztery aktywne zakazy sądowe prowadzenia pojazdów. Grozi mu do 7,5 roku więzienia.
W niedzielę rano policjanci drogówki z opolskiej komendy patrolowali nieoznakowanym radiowozem podmiejskie miejscowości. Przed godziną 11, w obszarze zabudowanym, funkcjonariuszy z dużą prędkością wyprzedził srebrny peugeot.
Policjanci chwilę jechali za nim. Kierowca pędził ponad 140 km/h. Jezdnia była mokra, widać to wyraźnie po wodzie tryskającej spod kół samochodu. Wąska droga obsadzona jest drzewami. Przy uderzeniu z taką prędkością mało kto uszedłby z życiem.
Pirat drogowy - recydywista
- Policjanci ruszyli za nim w pościg, dając mu sygnały do zatrzymania. Okazało się, że za kierownicą siedzi 30-letni mieszkaniec powiatu prudnickiego – informuje Agnieszka Nierychła, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Dane pirata drogowego sprawdzono w policyjnych systemach. Okazało się, że posiada on już cztery aktywne sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych.
- Za każdym razem, po wydanym przez sąd zakazie, mężczyzna nadal siadał za kierownicę samochodu. Takie zachowanie jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat pięciu. W sprawie prowadzone jest policyjne dochodzenie. Kierujący działał w warunkach recydywy, stąd musi liczyć się z karą do siedmiu i pół roku więzienia – tłumaczy Nierychła.
Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Policja Opolska