Po upalnym dniu, wieczór na Dolnym Śląsku może przynieść silne ulewy i burze. - Uwaga, wzrosty stanów wód w Nysie Łużyckiej, Kwisie i na Bobrze mogą być bardzo gwałtowne - ostrzega wrocławski Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Pogoda szykuje mieszkańcom Dolnego Śląska chwilę odpoczynku od upałów.
Już w czwartek wieczorem nad województwem mają pojawić się burzowe chmury, które według synoptyków TVN Meteo przyniosą bardzo intensywne opady.
Miejscami może spaść nawet do 50 mm deszczu, pojawić może się też grad.
Niebezpieczne górskie rzeki?
- A to dla górskich miejscowości oznacza przyrost wody w rzecznych korytach - ostrzega Kinga Strońska z IMGW.
Szczególnie niebezpiecznie może być w górach, w zlewniach Nysy Łużyckiej i Kwisy - tam woda może mocno i gwałtownie przekroczyć stany alarmowe.
- Te znaki ostrzegawcze mogą się pojawić w zlewniach sudeckich dopływów Odry, szczególnie na Nysie Kłodzkiej, Ślęży i Bobrze - wymienia Strońska.
Autor: bieru/roody / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: tvn24