Czerwony mały fiat na chodniku przy Wita Stwosza zwraca uwagę przechodniów. To część wystawy. Dlaczego straż miejska założyła mu na koła blokadę?
- Wjechał na chodnik, więc go zablokowali - stwierdza pan Mieczysław, przechodzący ulicą Wita Stwosza. – Ale, panie, przecież to rzeźba, jak nic! – poprawia się po chwili.
Straż miejska zablokowała eksponat
Samochód z krzesłami na dachu i wielkim kołowrotem z tyłu stoi obok galerii BWA. To element wystawy o wolności artystycznej - informuje o tym kartka, naklejona wewnątrz pojazdu. Można na niej wyczytać, że autorem instalacji w ramach projektu "Kwiaty zła - nowa sztuka z Londynu" jest Francis Thorburn.
- Faktycznie, zablokowaliśmy ten samochód – przyznaje Sławomir Chełchowski, rzecznik wrocławskiej straży miejskiej. – Ale w ramach happeningu, galeria nas poprosiła o założenie blokady, więc jej użyczyliśmy – dodaje po chwili.
Autor: Daniel Rudnicki//mz
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl | Daniel Rudnicki