Niemal 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał mężczyzna, który w Krapkowicach (województwo opolskie) wsiadł za kierownicę i odwiedził jeden z supermarketów. Przy wyjeździe z parkingu sklepu doprowadził do kolizji z barierami ochronnymi i czterema, zaparkowanymi pod innym ze sklepów, autami.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego miało dojść na parkingu jednego z marketów. Na miejsce skierowano patrol – informuje Ewelina Karpińska z policji w Krapkowicach. Dodaje, że funkcjonariusze pojawili się pod wskazanym adresem, zobaczyli mężczyznę, który na ich widok próbował uciekać. Kierowca forda został jednak zatrzymany. OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>
Wyjechał z jednego parkingu, wjechał na drugi i zniszczył cztery auta
Okazało się, że mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wykazało, że w wydychanym przez 41-latka powietrzu było niemal 2,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. - Z ustaleń mundurowych wynika, że kierujący fordem wyjeżdżając z parkingu jednego z marketów uderzył w bariery ochronne, a następnie przejechał przez pas zieleni, wjechał na parking innego sklepu i tam uszkodził cztery samochody osobowe – relacjonuje Karpińska. W jednym z aut, w które uderzył mężczyzna, siedziały trzy osoby. Nie odniosły żadnych obrażeń. 41-latkowi grozi teraz do dwóch lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i grzywna.
Źródło: policja Krapkowice
Źródło zdjęcia głównego: policja Krapkowice