Koparka wjechała do rowu. Operator zginął

Pojazd wjechała do rowu
Pojazd wjechała do rowu
Źródło: TVN 24 Wrocław

Jedna osoba zginęła w wypadku koparko-ładowarki w Domaszczynie (woj. dolnośląskie). Ofiarą jest mężczyzna, który kierował pojazdem.

- Do zdarzenia doszło przed godziną 10 na drodze powiatowej w Domaszczynie - informuje podkom. Kamil Rynkiewicz z Komendy Wojewódzkie Policji we Wrocławiu. - Mężczyzna kierujący koparko-ładowarką wjechał do rowu i poniósł śmierć na miejscu - dodaje.

Jak informują policjanci, na tę chwilę nie ma informacji, że w wypadku brał udział jakiś inny pojazd.

Na miejscu pracuje straż pożarna, która wyciąga z rowu koparkę, oraz policja, która wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Droga powiatowa w kierunku Bąkowa jest w zablokowana. Według służb utrudnienia mogą potrwać do 14.

Zbyt wąska droga?

Świadkowie, z którymi rozmawiał reporter TVN24, twierdzą, że jedną z przyczyn wypadku mogła być zbyt wąska jezdnia.

- Ta droga jest w tym miejscu maksymalnie na półtora samochodu, jak się mija z innym autem, to trzeba zjeżdżać na pobocze - mówi pan Marek, który mieszka w okolicy. - Po śladach, które tu widać, kierowca chyba złapał pobocze, stracił panowanie nad kierownicą, po czym koziołkował. Kabina prawdopodobnie przygniotła mężczyznę - spekuluje nasz rozmówca.

Ofiarą jest operator koparki
Ofiarą jest operator koparki
Źródło: TVN 24 Wrocław

Do zdarzenia doszło w Domaszczynie:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: nawr/b / Źródło: TVN 24 Wrocław

Czytaj także: