Jedna osoba nie żyje, a druga jest ranna - to bilans tragicznego wypadku do jakiego doszło na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia. Jak informuje policja, jeden z kierowców wjechał na drogę pod prąd. Droga w kierunku Kudowy-Zdrój przez kilka godzin była zablokowana.
Do wypadku doszło na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia między węzłami Wrocław Lotnisko a Wrocław Zachód. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący skodą zderzył się czołowo z innym pojazdem. Najprawdopodobniej wjechał na drogę pod prąd - mówił asp. Wojciech Jabłoński z dolnośląskiej policji.
Obecny na miejscu funkcjonariusz drogówki dodawał, że w sumie w zderzeniu wzięły udział cztery samochody. - Dwa z nich zostały tylko uderzone odłamkami, dwa pozostałe prawdopodobnie zderzyły się czołowo - powiedział na antenie TVN24 asp. sztab. Mariusz Jarnicki z wrocławskiej drogówki.
1 osoba nie żyje, druga jest ranna
Dyżurny punktu informacji drogowej GDDKiA informuje o jednej ofierze śmiertelnej i jednej rannej. Wiadomo, że ranny w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala. - Będziemy ustalać przebieg zdarzenia oraz to dlaczego jeden z kierowców nie dostosował się do ustawionych przy drodze znaków - podkreśla Jabłoński.
Kierowcy musieli liczyć się z utrudnieniami. Droga w kierunku Kudowy-Zdrój przez kilka godzin była całkowicie zablokowana. Utrudnienia zakończyły się przed godziną 16.
Do wypadku doszło na AOW:
Autor: tam/sk / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt24 | hrz