Włamał się do sklepu z alkoholem, we krwi miał ponad sześć promili

Włamał się do sklepu, wypił whisky i wpadł z sześcioma promilami
Włamał się do sklepu, wypił whisky i wpadł z sześcioma promilami
Źródło: M. Skrobotowicz | TVN24 Wrocław

37-latek został zatrzymany na gorącym uczynku podczas włamania do sklepu w Głuszycy (woj. dolnośląskie). Chwilę wcześniej wypił butelkę skradzionej whisky. W organizmie miał ponad sześć promili alkoholu.

By - pod osłoną nocy - wejść do jednego ze sklepów w Głuszycy 37-letni mężczyzna najpierw musiał wybić szybę. Zniszczenie drzwi i ruch w sklepie uruchomiły alarm. To postawiło na nogi właściciela sklepu i policję. Jednak nie onieśmieliło złodzieja.

Schował się między lodówką a szafką, w plecaku miał łupy

- Funkcjonariusze po wejściu do środka znaleźli złodzieja ukrywającego się pomiędzy lodówką a szafką. W plecaku miał różne alkoholowe łupy i skradzione papierosy - relacjonuje sierż. sztab. Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.

Z półki sklepowej 37-latek zabrał też whisky. Prawdopodobnie nie chciał tracić ani chwili, bo alkohol wypił jeszcze przed zatrzymaniem. Efekt? Badanie wykazało, że miał ponad sześć promili alkoholu w organizmie.

Teraz za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w Głuszycy:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: tam/gp / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: