"Dzisiaj ta filiżanka stanie się symbolem upadku państwa PiS"

Źródło:
TVN24/PAP
Senator Kołacz-Leszczyńska: filiżanka symbolem upadku państwa PiS
Senator Kołacz-Leszczyńska: filiżanka symbolem upadku państwa PiStvn24
wideo 2/5
Senator Kołacz-Leszczyńska: filiżanka symbolem upadku państwa PiStvn24

Fabryka Porcelana Krzysztof w Wałbrzychu kończy działalność z powodu drastycznych podwyżek cen gazu. Przed zakładem zebrali się w sobotę rano politycy opozycji oraz samorządowcy. Za upadek fabryki winią rząd Prawa i Sprawiedliwości i domagają się odpowiedzi, dlaczego ta i inne firmy są pozostawione przez państwo bez pomocy.

Istniejąca od niemal 200 lat i znana na całym świecie fabryka Porcelana Krzysztof kończy działalność. Firma podjęła decyzję o zwolnieniach grupowych. Powodem jest sytuacja na rynku gazu.

Jak tłumaczy Agnieszka Palus, dyrektorka zarządzająca fabryką, w 2022 ceny wzrosły o 900 procent. - Brakuje również pozytywnych perspektyw stabilizacji cen w 2023 roku, a także nie ma możliwości zawarcia umowy na ciągłe dostawy gazu, stanowiącego podstawowy surowiec do produkcji - dodaje.

Porcelana Krzysztof w związku z ekonomicznymi skutkami kryzysu energetycznego podjęła decyzję o wstrzymaniu produkcji porcelany stołowej i zwolnieniach grupowych. Konieczność ograniczenia działalności spowodowana jest bezpośrednio sytuacją na rynku gazu – drastycznym (900 proc.) wzrostem cen w 2022 r., brakiem pozytywnych perspektyw stabilizacji cen w 2023 r. oraz brakiem możliwości zawarcia umowy na ciągłe dostawy gazu stanowiącego podstawowy surowiec do produkcji.

Fabryka porcelany Krzysztof w Wałbrzychutvn24

Politycy opozycji przed Krzysztofem

W sobotę przed zakładem zgromadzili się parlamentarzyści opozycji oraz samorządowcy. Chcieli wyrazić dezaprobatę wobec polityki rządu, która doprowadziła - ich zdaniem - do upadku przedsiębiorstwa.

- Ten zakład przetrwał blisko 200 lat, przetrwał wojny światowe, ustrój komunistyczny, a dziś, mając doskonałe wyniki eksportowe, upada - powiedział poseł PO i wiceprzewodniczący tej partii Tomasz Siemoniak.

Wiceprzewodniczący PO wskazał na dwa powody likwidacji wałbrzyskich zakładów .- Pierwsza to brak osłony w czasie pandemii dla branży ceramiki użytkowej, ale znacznie gorszą sprawą jest bezpośrednia przyczyna zamykania zakładu i likwidacji miejsc pracy – to ceny gazu i energii elektrycznej. Te ceny praktycznie zlikwidowały rentowność produkcji – mówił Siemoniak, podkreślając, że Porcelana Krzysztof jest firmą, która należy do polskich właścicieli. - Zasługuje na pomoc rządu czy firm związanych ze Skarbem Państwa – mówił poseł PO.

Legendarna polska fabryka kończy działalność po prawie 200 latachwww.porcelana-kristoff.pl

Senator PO Agnieszka Kołacz-Leszczyńska podkreśliła, że rząd PiS nawet nie pochylił się nad sytuacją Krzysztofa. Dyrekcja zakładu miała wysłać wiele pism do rządu z prośbą o pomoc. - Nie dostali na swoje pisma ani jednej odpowiedzi. Rządzący nawet się nie pochylili nad wezwaniami do pomocy z szalejącą inflacją - mówiła senator.

Kołacz-Leszczyńska przyniosła ze sobą na konferencję filiżankę, która powstała właśnie w wałbrzyskiej fabryce. – Ta filiżanka stanie się dzisiaj symbolem upadku państwa PiS, tak bardzo namacalnego tu u nas w Wałbrzychu, ale i w całej Polsce - zaznaczyła.

- Wałbrzyszanom serce krwawi, serce pęka. To zakład, w którym pracowały rodziny, całe pokolenia. Był symbolem Wałbrzycha. Dziś pracuje tu 140 osób, głównie kobiety, i mają przestać produkować, bo rząd jest nieudolny, bo nie objął tarczą ceramiki użytkowej – mówiła z kolei Izabela Katarzyna Mrzygłocka, posłanka PO.

Politycy zapowiedzieli, że wyślą do premiera oficjalne pismo w sprawie upadku fabryki.

Likwidacja porcelany

- Jesteśmy w procesie likwidacji, nie upadłości – zaznaczyła już w piątek w rozmowie z TVN24 Biznes Agnieszka Palus, dyrektorka zarządzająca fabryką porcelany Krzysztof.

O tym, że w firmie zaczynają się zwolnienia grupowe, poinformowała "Gazeta Wyborcza". Agnieszka Palus potwierdziła te informacje i wyjaśniła, że "w związku z ekonomicznymi skutkami kryzysu energetycznego firma podjęła decyzję o wstrzymaniu produkcji porcelany stołowej i zwolnieniach grupowych, które dotyczą około 70 osób".

Porcelana Krzysztof ma bardzo długą tradycję w produkcji porcelany stołowej. Firma została założona w 1831 roku przez Carla Kristera, ale historia zakładów produkcyjnych jest nieco dłuższa i sięga roku 1820. - Fabryka działa blisko 200 lat i jest ostatnią działającą fabryką porcelany w Wałbrzychu, jedną z trzech w Polsce. Zatrudniała wiele pokoleń związanych z regionem. Nasze wyroby trafiały praktycznie do wszystkich zakątków świata zarówno z naszą sygnaturą, jak i również były sygnowane znanymi private-brands. Jest to dziedzictwo regionu i branży ceramicznej - wspominała Palus.

To najstarsza fabryka produkująca porcelanę w obecnych granicach administracyjnych Polski, która jej produkcję zaczęła w 1831 r. Od tego roku nieprzerwanie produkuje ten najbardziej ceniony rodzaj ceramiki. Najpierw jako Krister Porzellan Manufaktur, następnie jako Porcelana Krzysztof pod marką Wawel i obecnie Kristoff.

Czytaj więcej: Obama wypije kawę na "Alasce". Wałbrzyska porcelana w Białym Domu

Sławna na całym świecie

Zapytaliśmy również o to, czy Porcelana Krzysztof otrzymała wsparcie od rządu, samorządu, od firm gazowych i innych podmiotów, które miały wpływ na to, aby pomóc firmie w trudnej sytuacji. - Prezydent Miasta Wałbrzycha zainteresował się naszą sytuacją i starał się pomóc - odpowiedziała Agnieszka Palus.

Porcelana z wałbrzyskiej fabryki podbijała świat. Była na stole króla Szwecji, trafiła też do Obamów. Kancelaria Białego Domu w 2012 roku zamówiła 54 części serwisu obiadowego i 39 kawowego, wszystko z najwyższej jakości porcelany, ręcznie ozdobionej szczerym złotem.

Autorka/Autor:eŁKa/gp

Źródło: TVN24/PAP

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24