Wrócił już prąd do kilku tysięcy mieszkańców Starego Miasta. Po dwóch godzinach awaria energetyczna w centrum Wrocławia została usunięta.
Bez prądu byli m.in. mieszkańcy Rynku, Placu Solnego, Jana Pawła II oraz ulic: Ruskiej, Kiełbaśniczej, Garbary, Białoskórniczej, Rzeźniczej, Kazimierza Wielkiego, Grodzkiej, Szewskiej, Szajnochy, Piłsudskiego oraz Oławskiej.
Dwie godziny bez jedzenia w restauracjach
Awaria dotknęła też gości okolicznych restauracji, którzy musieli zadowolić się napojami. - Niczego nie gotujemy. Tylko podajemy klientom napoje. I czekamy, nic więcej nie możemy zrobić - mówił kelner z restauracji Akropol na Placu Solnym.
W okolicy centrum z przejazdem problem miały też tramwaje, które co chwila musiały się zatrzymywać. - Opóźnienia sięgały 20 minut. Teraz tramwaje wracają już na swoje trasy - mówi dyżurny centrali ruchu MPK.
Pracownicy pogotowia nie podają miejsca, w którym doszło do awarii. - Mogę tylko powiedzieć, że była to awaria na średnim napięciu - mówi dyspozytorka.
Wyją alarmy
W całej okolicy Starego Miasta włączyły się alarmy sklepowe. Teraz, żeby je wyłączyć, trzeba będzie ściągać właścicieli sklepów. Pełne ręce roboty będą miały teraz firmy ochroniarskie.
Autor: ansa//ec / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | Anna Sabat