Najpierw znalazł ogłoszenie o sprzedaży auta, a później wyposażony w kluczyk od samochodu tej samej marki pojechał je obejrzeć. W trakcie prezentacji podmienił kluczyki, a po kilku godzinach wrócił i jak gdyby nigdy nic odjechał nie swoim pojazdem. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów ze Świdnicy (woj. dolnośląskie).
24-latek znalazł ogłoszenie o sprzedaży samochodu. Do Świdnicy, według policjantów, przyjechał z gotowym planem. - Miał przy sobie kluczyk do auta tej samej marki. Oglądając samochód wystawiony na sprzedaż dyskretnie podmienił kluczyki. Kilka godzin później ponownie pojawił się pod domem osoby, która chciała sprzedać samochód - relacjonuje podkom. Agata Oleśkiewicz ze świdnickiej policji.
Wsiadł jak do siebie i odjechał
Mężczyzna wsiadł jak do swojego własnego auta i odjechał. Jak mówią funkcjonariusze: nie wzbudzał przy tym żadnych podejrzeń.
W garażu 24-latka samochodu już nie było. Policjanci znaleźli tam tablicę rejestracyjną, elementy karoserii i wnętrza. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem do samochodu. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Do kradzieży doszło w Świdnicy:
Autor: tam/i / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu | Karoly Mezei