Bezbronny, osłabiony, wygłodzony i w stanie głębokiej hipotermii - szczenię jenota znaleźli rowerzyści. Maleńkim szczeniakiem zajęła się Ekostraż. Trafił do inkubatora. I wraca do zdrowia.
W sobotę Ekostraż dostała zgłoszenie o jenocie potrzebującym pomocy. Zwierzaka znaleźli rowerzyści. Gdyby nie oni, szczeniak by nie przeżył. Bezbronny leżał niedaleko rowerowego szlaku turystycznego w okolicach Srebrnej Góry.
"Znajdował się w stanie głębokiej hipotermii, jest silnie osłabiony i odwodniony. Cierpi z powodu świerzbowca" - opisują wolontariusze Ekostraży. Po przewiezieniu zwierzaka do Wrocławia malec dostał kroplówkę, leki i trafił wprost do ciepłego inkubatora.
Piasek w żołądku
Wrócił mu też apetyt. Wcześniej z głodu jenot jadł piasek. Lekarze podczas badania USG zaleźli mnóstwo piasku w żołądku zwierzaka. Jak podkreśla Ekostraż, stan szczeniaka się stabilizuje. Wszystko wskazuje na to, że "maleńki jenot" wróci do zdrowia.
Mapy dostarcza Targeo.pl
Autor: tam/jb / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Ekostraż