Najpierw wtargnął do mieszkania starszej kobiety, potem zażądał pieniędzy. Gdy nie dostał czego chciał, zagroził nożem, a w końcu zdemolował dom 75-latki. Teraz, mężczyzna z Lubania (woj. dolnośląskie) spędzi trzy miesiące w policyjnym areszcie. Grozi mu do 15 lat więzienia.
- Policjanci z Lubania dostali zgłoszenie o rozboju w jednym z mieszkań na terenie miasta - informuje asp. Łukasz Dutkowiak z dolnośląskiej policji. - Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce okazało się, że w środku jest pobita starsza kobieta. Z jej zeznań wynikało, że ktoś chciał ją okraść - dodaje.
Bił i groził nożem
Jak ustalili policjanci, 41-letni mężczyzna dostał się do mieszkania kobiety i zaczął jej grozić nożem.
- Żądał pieniędzy i kosztowności. Kobieta powiedziała, że nie ma oszczędności w domu. Wtedy mężczyzna zaczął ją bić i demolować mieszkanie - relacjonuje Dutkowiak.
Wreszcie, rozzłoszczony bandyta uciekł, a 75-letnia lokatorka wezwała policję.
Grozi mu 15 lat
Już kilka godzin później, na jednej z ulic w centrum Lubania napastnik wpadł w ręce policji. Trafił prosto do policyjnego aresztu.
- Decyzją sądu 41-latek spędzi tam najbliższe trzy miesiące. Okazało się, że mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. W tej chwili za czyn, o który jest podejrzany grozi mu do 15 lat więzienia - mówi policjant.
Autor: balu/b / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KWP we Wrocławiu