Do śmiertelnego wypadku doszło w piątek rano na autostradzie A4 na wysokości Bolesławca (woj. dolnośląskie). W odśnieżającą jezdnię pługopiaskarkę wjechał bus. Są utrudnienia.
Śmiertelny wypadek na dolnośląskim odcinku autostrady A4. Na wysokości Bolesławca w piątek po godzinie 6 rano bus najechał na tył pługopiaskarki.
Wypadek na A4. Jedna ofiara śmiertelna
W wypadku zginęła jedna osoba - kierowca busa.
- Musieliśmy uwolnić kierowcę busa przy użyciu narzędzi hydraulicznych, strażacy wykonali resuscytację krążeniowo-oddechową, później przekazali poszkodowanego zespołowi ratownictwa medycznego. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować - poinformował nas starszy brygadier Piotr Pilarczyk, oficer prasowy bolesławieckiej straży pożarnej.
Trasa w miejscu wypadku jest nieprzejezdna. Według GDDKiA utrudnienia mogą potrwać tam jeszcze przez kilka godzin.
Prokuratura o wstępnych przyczynach wypadku
Jak poinformował nas Sebastian Woźniak, zastępca Prokuratora Rejonowego w Bolesławcu, ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że to kierowca busa był prawdopodobnie sprawcą wypadku.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że to nadmierna prędkość kierującego pojazdem dostawczym i niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, ale też nienależyte obserwowanie przedpola jazdy doprowadziło do tego zdarzenia - powiedział prokurator. Zwrócił uwagę na trudne warunki panujące na drodze.
Wiceszef bolesławieckiej prokuratury zaznaczył, że kierowca samochodu dostawczego prawdopodobnie nie wpadł w poślizg.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: OSP Krzyżowa