Policja zatrzymała 9 osób, które są podejrzane o ich zniszczenie kontenerów na wrocławskim Tarnogaju. Mieli w nich zamieszkać m.in. Romowie.
- Zatrzymani mają od 14 do 18 lat. Podejrzani są o zniszczenie kontenerów. Nieletni zostali już przekazani swoim prawnym opiekunom. Pełnoletni zostaną doprowadzeni do prokuratury - informuje st. asp. Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.
Mieszkania dla Romów
Do zniszczenia kontenerów miało dojść w sobotni wieczór przed godz. 22.00. Jak twierdzili świadkowie, grupa młodych ludzi pojawiła się przy ul. Bogedaina. Mieli krzyczeć, że "zrobią porządek z Romami", wziąć cegłówki z drogi i zniszczyć baraki. CZYTAJ WIĘCEJ
- Policjanci wytypowali 9 osób podejrzanych. Do zatrzymań doszło we wtorek i w środę. Jutro zapadnie decyzja jakie usłyszą zarzuty - wyjaśnia Petrykowski i dodaje, że na ten moment policja nie może ujawniać więcej szczegółów.
Mieszkańcy protestowali
Miasto postawiło kontenery na wrocławskim Tarnogaju przy schronisku św. Brata Alberta. Po doniesieniach lokalnych mediów o przeprowadzce mieszkańców z koczowiska przy ul. Kamieńskiego na Tarnogaj, mieszkańcy dzielnicy zorganizowali akcję protestacyjną. Sprzeciwiali się przesiedleniu rumuńskich Romów na ich osiedle.
- Nie planujemy tam powstania kolejnego koczowiska. Naszym obowiązkiem jest poszerzanie bazy noclegowej dla wszystkich bezdomnych - wyjaśniała kilka dni temu Anna Bytońska z biura prasowego urzędu miejskiego. CZYTAJ WIĘCEJ
Według świadków kontenery miała zniszczyć grupa młodych ludzi:
Autor: balu//par / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | M. Walczak