Wielka Brytania ma za sobą najcieplejszą noc w historii pomiarów. W poniedziałek najwyższą temperaturę wszech czasów odnotowano w Walii. Dziś w Zjednoczonym Królestwie mogą paść kolejne rekordy. Synoptycy nie wykluczają, że temperatura poszybuje nawet do 43 stopni Celsjusza.
Rekordowa fala upałów dotarła w poniedziałek nad Wielką Brytanię. Najwyższą temperaturę tego dnia, wynoszącą 38,1 stopnia Celsjusza, zmierzono w miejscowości Santon Downham w hrabstwie Suffolk we wschodniej Anglii. W Walii w szczytowym momencie dnia temperatura osiągnęła 37,1 st. C, okazując się najwyższą w historii pomiarów w tej części kraju. W Szkocji termometry pokazały maksymalnie 31,3 st., a w Irlandii Północnej - 31,1 st.
Temperatura może osiągnąć nawet 43 stopnie
Rekordem najwyższej temperatury wszech czasów w Wielkiej Brytanii jest 38,7 st. C zmierzone w lipcu 2019 roku w ogrodach botanicznych uniwersytetu w Cambridge. Wiele wskazuje na to, że rekord ten zostanie pobity we wtorek.
Jak mówiła dzień wcześniej Penelope Endersby, szefowa brytyjskich służb meteorologicznych Met Office, istnieje duże prawdopodobieństwo, że termometry wskażą 41 st. C, choć niewykluczone, że temperatura może dojść nawet do 43 st. C Najgorętsza ponownie ma być Anglia.
Najcieplejsza noc w historii
Met Office podał, że noc z poniedziałku na wtorek była w Wielkiej Brytanii najcieplejsza w historii pomiarów. Temperatura w niektórych miejscach nie spadła poniżej 25 stopni.
To nie koniec rekordów
Rekord ustanowiono w poniedziałek również na będących dependencją Korony Brytyjskiej Wyspach Normandzkich. Na największej z nich, Jersey, termometry pokazały 37,9 st. C.
Blisko rekordu było natomiast w Irlandii. W Dublinie temperatura doszła do 33 stopni, co jest drugim w historii pomiarów w tym kraju wynikiem i najwyższym kiedykolwiek odnotowanym w stolicy. Najwyższą zmierzoną temperaturą w Irlandii pozostaje 33,3 st., co miało miejsce w 1887 r.
Czerwone alerty
Eksperci przypominają, że wysoka temperatura stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia, nie tylko dla osób szczególnie narażonych na upały. Na dużym obszarze Anglii obowiązują czerwone alerty przed upałem, wydane pierwszy raz w historii brytyjskich służb meteorologicznych. Najwyższy stopień ostrzenia, oprócz możliwych groźnych skutków zdrowotnych upałów, oznacza również szereg możliwych utrudnień. Jak czytamy w komunikacie Met Office, istnieje duże ryzyko awarii systemów i urządzeń wrażliwych na ciepło, co może prowadzić do przerw w dostawie prądu, wody i usług telefonii komórkowej.
W poniedziałek po południu czasowo całkowicie wstrzymano rejsy z i do lotniska w Luton pod Londynem. Powodem było uszkodzenie pasa startowego na skutek fali upałów.
Źródło: PAP, tvnmeteo.pl