W poniedziałek po południu czasowo całkowicie wstrzymano rejsy z i do lotniska w Luton pod Londynem. Powodem było uszkodzenie pasa startowego na skutek fali upałów w Wielkiej Brytanii. Około godziny 19.00 czasu polskiego wznowiono odloty i przyloty.
Na lotnisko Londyn-Luton (LLA) latają samoloty przewoźników niskokosztowych, w tym EasyJet, Ryanair i Wizz Air. Węgierski przewoźnik obsługuje wiele połączeń z tego portu do Polski. Jak wynika ze strony Flightradar24, na poniedziałkowy wieczór zaplanowane były rejsy do Krakowa, Wrocławia, Katowic oraz Gdańska. Najwcześniej, bo o 19.50 miał wystartować samolot do Warszawy, ale został on przesunięty na godzinę 21.05. Dzisiejszy lot do Krakowa został natomiast odwołany.
"Wskutek dzisiejszych wysokich temperaturach zidentyfikowano defekt powierzchni na pasie startowym. Inżynierowie zostali natychmiast wezwani na miejsce i prace naprawcze są obecnie w toku, aby wznowić operacje tak szybko, jak to możliwe. Chcielibyśmy przeprosić za spowodowane niedogodności" - mogliśmy przeczytać we wpisie na profilu lotniska Londyn-Luton na Twitterze.
Około 19 czasu polskiego przekazano, że o 17.40 (18.40 czasu polskiego) pas startowy został ponownie otwarty dla samolotów odlatujących z Luton. "Przyloty pozostają zawieszone do odwołania" - dodano.
O godzinie 19.15 przedstawiciele portu pod Londynem poinformowali, że pas startowy został został ponownie otwarty dla odlotów i przylotów. Nastąpiło to o godzinie 18.05 (19.05 czasu polskiego). "Przepraszamy za niedogodności i dziękujemy za cierpliwość" - napisali.
Upały w Wielkiej Brytanii
Upał spowodował także topnienie asfaltu w bazie sił powietrznych RAF Brize Norton w hrabstwie Oxfordshire, choć jak zapewniło dowództwo lotnictwa, nie wpłynęło to na loty, gdyż samoloty wojskowe mogą korzystać z alternatywnego pasa startowego.
W poniedziałek i we wtorek na większej części terytorium Anglii obowiązuje najwyższy, czerwony, poziom ostrzeżenia z powodu upałów. Jak się oczekuje, temperatura we wtorek może dość nawet do 40 stopni Celsjusza.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Tupungato / Shutterstock