Grzyb Candida auris staje się coraz bardziej poważnym zagrożeniem dla zdrowia publicznego, liczba przypadków zakażeń gwałtownie rośnie - alarmuje amerykańskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (CDC). Badacze podkreślają, że grzyb, który zabija nawet 60 proc. zainfekowanych osób, wykazuje dużą odporność na środki grzybobójcze i leki.
Candida auris (C. auris), nowy grzyb uważany za pilne zagrożenie z powodu swojej oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe, w latach 2020-2021 rozprzestrzeniał się w szybkim tempie w amerykańskich placówkach opieki zdrowotnej, ostrzega amerykańskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (CDC) w artykule opublikowanym 20 marca na łamach czasopisma naukowego "Annals of Internal Medicine".
W artykule przedstawiono dane zbierane od 2016 roku, gdy zgłoszono pierwsze przypadki zakażenia Candida auris w USA. Wynika z nich, że liczba nowych infekcji od tamtej pory dynamicznie rośnie: z 50 w 2016 roku do aż 1471 w 2021 roku. Badania wskazują również, że w ciągu ostatnich kilku lat Candida auris dokonał ekspansji geograficznej. Choć początkowo grzyb rozwijał się przede wszystkim w Nowym Jorku i rejonie Chicago, dziś obecny jest w większości amerykańskich stanów. W latach 2019-2021 swój pierwszy przypadek infekcji wywołanej przez ten organizm zgłosiło 17 kolejnych stanów - odnotowali autorzy badania.
Grzyb Candida auris "pilnym zagrożeniem"
CDC nazywa Candida auris "pilnym zagrożeniem" ze względu na jego oporność na wiele środków grzybobójczych i leków, łatwość w rozprzestrzenianiu się w placówkach opieki zdrowotnej oraz zdolność do wywoływania potencjalnie śmiertelnej choroby. Jest też oporny na niektóre powszechne środki dezynfekujące i może przenosić się z człowieka na człowieka. Zakażenie często długo nie daje objawów, co ułatwia grzybowi rozprzestrzenianie się - podkreślili badacze.
Jak wyjaśnili naukowcy, dane dotyczące tempa wzrostu liczby zakażeń sugerują, że rozprzestrzenianiu się Candida auris sprzyjało "związane z pandemią obciążenie służby zdrowia". "Rozwój (grzyba - red.) jest niepokojący i uwydatnia potrzebę ciągłego nadzoru, zwiększenia wydajności laboratoriów, przeprowadzania szybszych testów diagnostycznych oraz przestrzegania sprawdzonych metod zapobiegania i kontroli zakażeń" - wskazał cytowany w publikacji kierownik zespołu badawczego, epidemiolog dr Meghan Lyman.
CDC uspokaja jednocześnie, że w tej chwili Candida auris nie stanowi zagrożenia dla organizmu zdrowego człowieka. Grzyby drożdżopodobne z rodzaju Candida zwykle występują na skórze i/lub błonach śluzowych człowieka, nie powodując infekcji. Grzyb jest jednak niebezpieczny dla osób z osłabiającymi układ odpornościowy innymi chorobami przewlekłymi. Śmiertelność wśród takich zainfekowanych wynosi od 30 do 60 proc.
Grzyb z "The Last of Us"
W ostatnim czasie o grzybach mogących stanowić zagrożenie dla ludzi stało się głośno za sprawą "The Last of Us", hitowego serialu HBO. W produkcji tej za niemal całkowitą zagładą cywilizacji stoi Ophiocordyceps unilateralis, jeden z drapieżnych grzybów z rodziny Ophiocordyceps. W realnym świecie grzyb ten nie stanowi na razie zagrożenia dla ludzi, nowe badania wskazują jednak, że globalne ocieplenie pomaga im adaptować się do warunków panujących w ludzkim organizmie, co może czynić je coraz bardziej niebezpiecznymi.
Źródło: "Annals of Internal Medicine", CDC, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock