Ratownicy z hrabstwa Los Angeles uratowali psa, który odpłynął od brzegu na ponad pół kilometra. Zwierzę walczyło z falami w oceanie, nie miało siły wrócić z powrotem na brzeg.
W poniedziałek w hrabstwie Los Angeles doszło do niecodziennej akcji ratunkowej. Brązowy labrador odpłynął od brzegu plaży Nicolas State Beach na ponad pół kilometra. Wycieńczone zwierzę nie było w stanie samo wrócić do brzegu. Pomogli mu ratownicy. Przy pomocy skutera wodnego i przymocowanej do niego platformy przetransportowali czworonoga z powrotem na plażę.
"Takie akcje ratunkowe jak ta z pewnością wywołują uśmiech na naszych twarzach, ale ratownicy chcieliby przypomnieć plażowiczom, że na plażach w hrabstwie Los Angeles obowiązuje zakaz wprowadzania psów" - napisały na Twitterze władze hrabstwa.
Źródło: ENEX, foxla.com