Fala upałów, która nawiedziła Kalifornię, powoduje wzrost zużycia energii elektrycznej do niemal rekordowego poziomu. Zarządcy sieci energetycznej ostrzegli, że możliwe są przerwy w dostawie prądu.
Nieznośny upał powoduje, że popyt na energię elektryczną w Kalifornii zbliża się do rekordowych poziomów. Taka sytuacja zmusiła operatora sieci stanowej do wzmożenia apeli do konsumentów o zmniejszenie zużycia energii w celu uniknięcia przerw w dostawach. Pięć dni po rozpoczęciu fali upałów Elliot Mainzer, szef Independent System Operator, powiedział w niedzielę, że spodziewa się, iż w najbliższych dniach sieć energetyczna będzie borykać się ze znacznymi brakami prądu.
- Może to pozbawić prądu nawet trzy miliony gospodarstw domowych - powiedział Mainzer.
Temperatura może sięgnąć 43 stopni
Niedziela była piątym dniem z rzędu, w którym Kalifornijczycy zostali poproszeni o przykręcenie termostatów i zmniejszenie zużycia energii, aby uniknąć blackoutów energetycznych. Mainzer twierdzi jednak, iż jest niemal pewne, że w najbliższych dniach konieczne będą bardziej zdecydowane działania, aby uniknąć przerw w dostawach prądu. Jak zaznaczył, najbliższy wtorek będzie największym wyzwaniem, gdyż temperatury mogą osiągnąć nawet 43 stopnie Celsjusza. Rosnąca zależność Kalifornii od energii słonecznej i innych źródeł odnawialnych sprawiła, że sieć energetyczna jest podatna na przerwy w dostawie energii elektrycznej we wczesnych godzinach wieczornych, kiedy to panele słoneczne przestają działać, ale temperatura pozostaje wysoka.
Źródło: PAP, ENEX, Reuters, abcnews.go.com