Wirujący lej, zbudowany z piasku i pyłu, pojawił się na farmie w mieście Jonesboro w stanie Arkansas. Uchwycił go na nagraniu Matt Conatser. - To największy diabełek pyłowy, jaki kiedykolwiek widziałem - powiedział.
Wir pyłowy uformował się we wtorek na farmie w Jonesboro w amerykańskim stanie Arkansas. Uchwycił go na nagraniu konsultant rolniczy Matt Conatser.
"To jakiś szalony facet"
Na amatorskim nagraniu widać kilkudziesięciometrowy, wirujący lej, zbudowany z piasku i pyłu, który podrywa gruz z pola. - To największy diabełek pyłowy, jaki kiedykolwiek widziałem - powiedział Matt Conatser.
W pewnym momencie w kadrze filmu pojawia się jakaś osoba, wygląda, jakby biegła w kierunku diabełka pyłowego. - To jakiś szalony facet - słychać na nagraniu Matta.
Jak podała stacja telewizyjna Fox Weather, nikomu nic się nie stało.
Jak powstaje diabełek pyłowy?
Diabełek pyłowy to zjawisko, które powstaje, kiedy nad powierzchnię Ziemi uniosą się cząsteczki pyłu lub piasku, niekiedy wraz z drobnymi przedmiotami. Wyglądem przypomina wirującą kolumnę. Powstaje podczas ciepłych bezchmurnych dni.
Czas "życia" typowego wiru pyłowego to kilka, maksymalnie kilkadziesiąt minut. Można spotkać je praktycznie we wszystkich miejscach na świecie.
Czym różni się od trąby powietrznej? Trąba powietrzna, w odróżnieniu od diabełka pyłowego, powstaje przy gwałtownej pogodzie, pod chmurą burzową.
Źródło: CNN, foxweather.com
Źródło zdjęcia głównego: 2022 Cable News Network All Rights Reserved