Sytuacja miała miejsce w akwarium Kaikyokan w japońskim mieście Shimonoseki. W grudniu obiekt został tymczasowo zamknięty dla zwiedzających, ale dla jego lokatorzy pozostali na miejscu. Akwarium jest domem dla 20 tysięcy morskich zwierząt, w tym dla jednego bardzo towarzyskiego samogłowa (Mola mola).
Lekarstwo na samotność
Jak wyjaśnili w mediach społecznościowych pracownicy akwarium, zachowanie samogłowa zaczęło ich niepokoić. Ryba przestała jeść swoje ulubione meduzy, zamiast tego ocierając się o szyby. Niektórzy opiekunowie podejrzewali, że zwierzę cierpi z powodu pasożytów, ale według jednego z nich przyczyną mogła być samotność. Aby sprawdzić tę hipotezę, przykleili kartonowe podobizny zwiedzających oraz ubrania do szklanych ścian rybiego akwarium. Jak wyjaśnili, po wizycie "kartonowych przyjaciół" zwierzę zaczęło zachowywać się weselej, machając płetwami.
Samogłowy to duże ryby kostnoszkieletowe, wyróżniające się charakterystyczną, spłaszczoną bocznie sylwetką. Zamieszkują wody oceanów na tropikalnych i umiarkowanych szerokościach geograficznych, czasami zapuszczając się nawet w rejony Wysp Brytyjskich. Preferują swobodną toń oceanu, ale od czasu do czasu odwiedzają rafy koralowe. Największe dorosłe osobniki osiągają długość powyżej trzech metrów i ważą ponad dwie tony. Towarzyski samogłów z Japonii jest znacznie mniejszy - mierzy około 80 centymetrów i waży prawie 30 kilogramów.
Autorka/Autor: ast
Źródło: BBC, Animal Diversity Web