W rumuńskich górach spadł pierwszy śnieg. Pokrywa śnieżna miejscami wynosiła do 10 centymetrów. Na wysokości ponad 2500 metrów nad poziomem morza temperatura spadła do -5 stopni Celsjusza.
W Rumunii w ostatni weekend września spadł w górach pierwszy śnieg. Szczyty pokryła cienka warstwa białego puchu.
Według Krajowej Administracji Meteorologicznej, w poniedziałek rano temperatura na szczycie Omu (Góry Bucegi), na wysokości ponad 2500 metrów nad poziomem morza, spadła do -5 stopni Celsjusza. W Górach Kelimeńskich termometry zarejestrowały -4 st. C, a w okolicach jeziora Balea Lac w górach Fogaraskich na termometrach było -3 st. C. Pokrywa śnieżna miejscami wynosi do 10 centymetrów.
Biało na drogach
Śnieg pojawił się również na Trasie Transfogaraskiej i Transalpinii. Biało ma się też zrobić do wtorkowego poranka w Karpatach Wschodnich i Południowych. W tych regionach obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia przed opadami deszczu ze śniegiem i śniegu.
Ulewy w Rumunii
W części Rumunii obowiązują też ostrzeżenia pierwszego stopnia przed ulewnymi opadami deszczu. Dotyczą regionów Mołdawii, Dobrudży i wschodniej Muntenii. Synoptycy prognozują tam opady o sumie 25-40 litrów na metr kwadratowy, lokalnie 50 l/mkw.
W niedzielę mocno padało między innymi w stolicy kraju - Bukareszcie. Zalane zostały tam ulice. Wiatr powalił tam też drzewa, które spadły i uszkodziły wiele samochodów i domów.
Z powodu ulewnych deszczy w okręgu Gałacz, który położony jest na południowym wschodzie Rumunii, ewakuowano pięć tysięcy osób. Wielu mieszkańców nie zdołało jeszcze naprawić swoich domów po zniszczeniach spowodowanych przez powodzie w zeszłym tygodniu.
Źródło: ENEX, adevarul.ro