Popocatepetl to czynny wulkan i druga najwyższa góra Meksyku. W weekend znów dał o sobie znać i wyrzucił z siebie chmury popiołu. W kilku regionach obowiązują alarmy przed opadami materiału wulkanicznego.
Wulkan Popocatepetl znów straszy mieszkańców stanu Puebla. Jak przekazano w niedzielę rano, w ciągu doby odnotowano 49 wyziewów wulkanicznych, na szczęście o niskiej intensywności. Oprócz tego pojawiły się wstrząsy. Drgania zajęły łącznie 1251 minut.
Mieszkańcy najbliższych regionów są przyzwyczajeni do gwałtownych zachowań wulkanu. Eksperci zajmujący się aktywnością sejsmiczną ostrzegli, że w stanach Puebla, Meksyk i Tlaxcala może dojść do opadów popiołu. Obowiązują tam alarmy drugiego stopnia.
Drugi szczyt w kraju
Popocatepetl leży 70 kilometrów na południowy wschód od stołecznego miasta Meksyk. Ma niemal 5400 metrów nad poziomem morza, co sprawia, że jest drugim najwyższym szczytem w kraju po Citlaltépetl (Pico de Orizaba).
Wulkan przez wiele lat był uśpiony. Od momentu, w którym przebudził się 19 lat temu sporadycznie daje o sobie znać.
Meksyk położony jest w Pacyficznym Pierścieniu Ognia. To strefa na Oceanie Spokojnym, w której regularnie dochodzi do trzęsień ziemi oraz erupcji wulkanów.
Źródło: ENEX, tvnmeteo.pl