Kolejna fala obfitych opadów śniegu nawiedziła Japonię. Wiele dróg zostało zasypanych, a pługopiaskarki nie nadążają z odśnieżaniem. - Pogoda w tym roku jest zupełnie inna niż w ubiegłych latach, śnieg pada nieprzerwanie - mówił mieszkaniec prefektury Fukushima.
Obfite opady śniegu w Japonii związane są z napływem wilgotnych i zimnych mas powietrza - donoszą meteorolodzy. Niektóre regiony kraju, w tym prefektury Fukushima, Hokkaido i Niigata zmagają się z burzami śnieżnymi, które doprowadziły do paraliżu komunikacyjnego. Wiele dróg zostało zasypanych, a pługopiaskarki nie nadążają z odśnieżaniem.
Japonia pod śniegiem
Śnieżyca, która nawiedziła w piątek prefekturę Fukushima spowodowała, że część dróg stała się nieprzejezdna. Pod śniegiem znalazło się też wiele aut. Służby miejskie nie nadążały z usuwaniem śniegu, dlatego mieszkańcy wzięli sprawy w swoje ręce i zaczęli sami odśnieżać drogi.
- Pogoda w tym roku jest zupełnie inna niż w ubiegłych latach, śnieg pada bez przerwy. Pługopiaskarki nie były w stanie przejechać, dlatego mieszkańcy zaczęli odśnieżać sami. Wiele samochodów utknęło w śniegu, a ludzie wysiadają ze swoich pojazdów, aby pomóc je wypchnąć - mówił mieszkaniec prefektury Fukushima.
Pod naporem śniegu zawaliły się szklarnie
Atak zimy dotknął także rolników. W mieście Aizuwakamatsu, które słynie z uprawy truskawek, odnotowano spore zniszczenia związane z obfitymi opadami. Pod naporem śniegu zawaliły się szklarnie, przez co część sadzonek zmarzła.
- Śnieg pada tu od 4 lutego, a my odśnieżamy go każdej nocy do późna. Z powodu obfitych opadów śniegu w nocy z 6 na 7 lutego zawaliły się szklarnie. W rezultacie nie będziemy mieli co zbierać - powiedział jeden z rolników.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters