Wybuchł wulkan Ubinas w Peru. W piątek doszło do erupcji, której towarzyszył wyrzut ogromnej chmury pyłu i gazu - wulkaniczny materiał wzniósł się na wysokość 2,5 kilometra ponad krater. W okolicznych dystryktach obowiązuje stan wyjątkowy.
W lipcu przebudził się peruwiański wulkan Ubinas. W zlokalizowanym w południowej części kraju stożku kilkukrotnie doszło do erupcji, co zmusiło Peruwiański Instytut Geofizyczny (IGP) do wydania pomarańczowych alarmów dla regionu. W piątek wulkan wybuchł po raz kolejny.
Obowiązuje stan wyjątkowy
Jak wynika z pomiarów IGP, erupcji towarzyszył wyrzut pyłu i gazów na wysokość 2,5 kilometra ponad krater. Portal teleSUR.tv podał, że wiatr zniósł materiał wulkaniczny w stronę dystryktów Ubinas, Matalaque, Lloque i Chojata.
Z uwagi na wysoką aktywność wulkanu 5 lipca rząd Peru ogłosił stan wyjątkowy w siedmiu dystryktach otaczających gigantyczny stożek. Początkowo stan wyjątkowy miał obowiązywać 60 dni, ale 2 września zdecydowano o wydłużeniu go o kolejne dwa miesiące.
W południowym Peru znajdują się jedne z najważniejszych kopalni w kraju, a także kilkanaście wulkanów - Ubinas jest najbardziej aktywnym spośród nich. Kraj leży w obrębie tak zwanego Pacyficznego Pierścienia Ognia - obszaru o wysokiej częstotliwości trzęsień ziemi i aktywności wulkanicznej.
Źródło: Reuters, teleSUR.tv