W pakistańskiej prowincji Sindh trwa ewakuacja dziesiątek tysięcy ludzi przed zbliżającym się cyklonem. Biparjoy ma uderzyć w południowe części Pakistanu i w zachodnie Indie w czwartek. Wiatr w porywach może sięgać 200 kilometrów na godzinę.
Cyklon tropikalny Biparjoy nadciąga nad Pakistan i Indie znad Morza Arabskiego. W południe Pakistanu i zachodni indyjski stan Gudźarat w czwartek - poinformował w poniedziałek Indyjski Departament Meteorologiczny (IMD). Żywioł ma zejść na ląd pomiędzy miastem Mandvi w stanie Gudźarat a Karaczi, stolicą prowincji Sindh w Pakistanie.
Przewidywany jest wiatr o prędkości 120-135 kilometrów na godzinę, w porywach do 150-200 km/h. Wiele obszarów ma zostać dotkniętych ulewnymi opadami deszczu.
Meteorolodzy ostrzegli, że tradycyjne chaty kryte słomą, w jakich mieszkają najbiedniejsi Pakistańczycy, mogą nie przetrwać tych warunków.
Ewakuacja 80 tysięcy osób
Kierujący rządem prowincji Sindh na południu Pakistanu Murad Ali Szah poinformował, że armia pomoże w ewakuacji 80 tysięcy ludzi mieszkających do ośmiu kilometrów w głąb lądu - podała agencja AFP.
Jak powiedział minister, żądanie ewakuacji zostało przekazane wszelkimi kanałami - przez komunikaty radiowe, ale także poprzez meczety i kanały społecznościowe.
Wielu ludzi nie chce jednak porzucać domów. - Będziemy bezradni w rządowych obozach, lepiej nam tu, na własnym - powiedział agencji Reutera mieszkaniec wioski Gul Muhammad Uplano.
W 1998 roku cyklon spowodował w indyjskim stanie Gudźarat śmierć co najmniej czterech tysięcy osób i straty materialne na miliony dolarów - przypomniał Reuters.
W ubiegłym roku latem podczas pory monsunu w Pakistanie doszło do rozległych powodzi. Zalana została jedna trzecia kraju. Zginęło 1700 osób, zniszczone zostały dwa miliony domów, a straty sięgnęły 30 miliardów dolarów. Pakistan jest jednym z krajów najbardziej zagrożonych ekstremalną pogodą, która zdaniem naukowców występuje coraz częściej na skutek negatywnych zmian klimatu.
Źródło: PAP, Reuters