Sztorm Babet uderzył w wybrzeże Morza Bałtyckiego. W sobotę w niemieckim kraju związkowym Szlezwik-Holsztyn konieczna była ewakuacja tysięcy mieszkańców, a szkody wyrządzone przez żywioł oceniane są na setki milionów euro. Poważne uszkodzenia odnotowano także w Danii.
W sobotę w zachodniej części Morza Bałtyckiego szalała burza Babet, w Niemczech określana imieniem Viktor, która spowodowała także ogromne straty na Wyspach Brytyjskich. Miejscami stan wody wzrósł w nocy z piątku na sobotę ponad 220 centymetrów powyżej normy, co było najgorszym wezbraniem od ponad stulecia. W niedzielny poranek woda opadła, a na terenach nadbrzeżnych rozpoczęło się szacowanie strat.
Tragiczny bilans w Niemczech
Szczególnie trudna sytuacja panowała w kraju związkowym Szlezwik-Holsztyn na północy Niemiec. W mieście Flensburg, gdzie zanotowano szczególnie wysokie fale sztormowe, morze zalało port i otaczające go budynki. Na skutek powodzi ucierpiał także port w Szlezwiku. Bałtyckie fale przedarły się przez wały, niszcząc umocnienia brzegów i budynki. Zatonęło wiele łodzi.
- To kompletna katastrofa. Nie wiem, ile jednostek zatonęło. Wszędzie wystają maszty - opowiadał stacji NDR jeden z pracowników portu.
W piątek wieczorem media przekazały, że na bałtyckiej wyspie Fehmarn zginęła kobieta - w jej samochód uderzyło powalone przez burzę drzewo.
Jak informował w sobotę rano szef służb ratunkowych w ministerstwie spraw wewnętrznych Szlezwiku-Holsztyna Ralf Kirchhoff, około dwa tysiące mieszkańców kraju związkowego zostało ewakuowanych. Dodał, że szkody wyrządzone przez żywioł mogą być liczone w setkach milionów euro.
Niebezpiecznie w Danii
Babet dała się we znaki także mieszkańcom Danii. Na skutek burzy szczególnie ucierpiała południowa część Półwyspu Jutlandzkiego. W mieście Haderslev i okolicznych miejscowościach doszło do podtopień, a woda uszkodziła biegnące wzdłuż wybrzeża drogi. Silny wiatr i wysokie fale zagrażały również mieszkańcom duńskich wysp - zniszczenia zanotowano m. in na Zelandii i Lolland.
Fale doprowadziły również do całkowitego zniszczenia zabytkowego domu letniskowego w miejscowości Skeldekobbel, pochodzącego z lat 20 XX wieku. Zaledwie kilka miesięcy temu został on wystawiony na sprzedaż i wyceniony na 3,6 milionów koron duńskich (ponad 2 miliony złotych).
Źródło: PAP, tagesschau.de, NDR, Avisen Danmark