Wulkan Popocatepetl jest drugą najwyższą górą Meksyku. W sobotę znów dał o sobie znać i wyrzucił w powietrze chmurę dymu i popiołu. Wzbiła się ona na wysokość kilku kilometrów.
W sobotę około godziny 4 lokalnego czasu wulkan Popocatepetl się przebudził i tym samym postraszył mieszkańców meksykańskiego stanu Puebla. Wyrzucił w powietrze chmurę dymu i popiołu. Wzbiła się ona na wysokość kilku kilometrów. Krajowa Służba Meteorologiczna przekazała, że z krateru wydobyło się 28 wyrzutów pyłu i dymu, a w okolicy doszło do wstrząsów sejsmicznych.
Narodowe Centrum Zapobiegania Katastrofom (CENAPRED) przekazało, że wulkan nie stanowi poważnego zagrożenia. Eksperci apelują jednak, aby mimo wszystko nie zbliżać się do wulkanu, zwłaszcza do krateru. Obowiązuje żółty poziom ostrzeżenia, który wzywa do ciągłego monitorowania sytuacji.
Popocatepetl dał o sobie znać kilka już kilka dni wcześniej. W środę wyrzucił kłęby pyłu i dymu. Z tego powodu niektóre linie lotnicze zdecydowały się na odwołanie lotów ze stołecznego lotniska.
Wulkan Popocatepetl
Popocatepetl położony jest 70 kilometrów na południowy wschód od stołecznego miasta Meksyk. Jego wysokość wynosi 5400 metrów nad poziomem morza, co sprawia, że jest drugim najwyższym szczytem w kraju po Citlaltépetl (Pico de Orizaba).
Meksyk położony jest w Pacyficznym Pierścieniu Ognia. To strefa na Oceanie Spokojnym, w której regularnie dochodzi do trzęsień ziemi oraz erupcji wulkanów.
Źródło: ENEX, volcanodiscovery.com, gob.mx