Dorosła zebra o imieniu Sero uciekła z zoo w Seulu i przez kilka godzin biegała po ulicach miasta - informuje Reuters. Internet obiegły nagrania pasiastego zwierzęcia mijającego stojące w korkach samochody i błąkającego się po osiedlu mieszkaniowym.
Do zdarzenia doszło 23 marca w jednej z dzielnic mieszkaniowych Seulu. Jak informuje Reuters, zebra o imieniu Sero, co z języka koreańskiego przetłumaczyć można jako "pionowy", uciekła z zoo w parku zabaw dla dzieci. Przez kolejne, ponad trzy godziny krążyła ulicami okolicznych osiedli, przyciągając wzrok zaskoczonych przechodniów.
Na udostępnionych nagraniach widać, jak zwierzę biega po ulicach miasta, wykonując slalom między samochodami i ludźmi, a także wąskich uliczkach seulskiej dzielnicy Gwangjin. Reuters podaje, że zebra grzebała także w przydomowych kontenerach na śmieci.
Seul. Zebra uciekła z zoo, została schwytana
Ostatecznie zwierzę udało się schwytać dzięki zastosowaniu środka zwiotczającego mięśnie, który podano zebrze za pomocą wystrzelonej w nią strzałki. Jak widać na jednym z nagrań, po otrzymaniu środka zebra zaczęła słaniać się na nogach, aż w końcu padła na jezdnię. Wtedy służby - w sile kilkunastu osób - związały jej kończyny i w bezpieczny sposób przetransportowały z powrotem do zoo.
Władze ogrodu zoologicznego w rozmowie z agencją AP zapewniły, że zwierzę jest w stanie stabilnym i nie odniosło żadnych poważnych obrażeń. Tymczasem nagrania, na których widać "polowanie" na Sero, szybko stały się viralami i krążą po Twitterze. "Dosłownie - zebra na jezdni" - podsumował całą sytuację autor cytowanego przez agencję Reutera komentarza.
ZOBACZ TEŻ: Zebra spacerowała między blokami
Źródło: Reuters