Powodzie i osunięcia ziemi w południowoindyjskim stanie Kerala zbierają śmiertelne żniwo. Niektórzy ludzie stracili swój dobytek. Nagranie z miasta Kottyam pokazuje, jak dom wpada do wezbranej rzeki.
W niedzielę w stanie Kerala na południu Indii ulewy doprowadziły do gwałtownych powodzi i osunięć ziemi. Liczba ofiar w poniedziałkowe południe naszego czasu wynosiła 24.
Dom runął do wody
W akcjach ratunkowych bierze udział wojsko i marynarka wojenna, wykorzystywane są śmigłowce. Żywioł zniszczył drogi, niektóre miasta i wsie są odcięte od świata.
Część domów została zmieciona z powierzchni ziemi. Na nagraniu z miasta Kottyam widać, jak jeden z domów wpada do wezbranej rzeki i w niej tonie.
Według przewidywań w ciągu najbliższych dni intensywność opadów będzie mniejsza.
Z powodu postępującej urbanizacji w Kerali jest coraz mniej terenów podmokłych i jezior, które niegdyś stanowiły naturalne zabezpieczenie przed powodziami - zauważa BBC. Przypomina, że w katastrofalnych, największych od wieku powodziach w Kerali w 2018 roku zginęło ponad 400 osób, a ponad milion musiało uciekać ze swoich domów.
Źródło: Reuters, "India Today", tvnmeteo.pl