Tego lata w krajach Unii Europejskiej pożary objęły ponad milion hektarów roślinności, z czego dwie trzecie przypada na Półwysep Iberyjski. W Hiszpanii i Portugalii żywioł pochłonął życie co najmniej ośmiu osób i wymusił ewakuacje tysięcy kolejnych.
Pożary nabierają na intensywności przez człowieka
Eksperci z World Weather Attribution, organizacji składającej się z ekspertów ds. klimatu z całego świata, przenalizowali tak zwany wskaźnik DSR (Daily Severity Rating). Uwzględnia on temperaturę, wilgotność, prędkość wiatru i opady deszczu. W ten sposób oszacowali potencjalną intensywność pożaru lasu i trudność jego ugaszenia. Badanie koncentrowało się na 10 najintensywniejszych dniach według wskaźnika DSR w każdym roku i dziesięciu najgorętszych dniach każdego lata w północno-zachodniej Hiszpanii i północnej Portugalii.
Na podstawie wyników analizy eksperci uważają, że ze względu na zmiany klimatu wywołane przez człowieka tak intensywne pożary jak tego lata w Hiszpanii i Portugalii mogą pojawiać się nawet 40 razy częściej, niż miałoby to miejsce w świecie bez zmian klimatycznych. Ponadto specjaliści twierdzą, że tegoroczne pożary były o 30 procent silniejsze, niż byłyby w świecie bez wpływu człowieka na klimat.
- Sama skala tych pożarów jest zdumiewająca. Gorętsze, bardziej suche i sprzyjające pożarom warunki stają się coraz poważniejsze wraz ze zmianą klimatu i prowadzą do pożarów o niespotykanej dotąd intensywności - powiedziała Clair Barnes, klimatolożka z Imperial College London, współautorka badania.
Niszczycielskie pożary co 15 lat zamiast co 500
Specjaliści z World Weather Attribution podają, że światowa temperatura jest o 1,3 stopnia Celsjusza wyższa niż w czasach preindustrialnych, kiedy warunki pogodowe sprzyjające takim pożarom zdarzały się co 500 lat. Teraz, w świecie napędzanym paliwami kopalnymi, są one spodziewane co 15 lat. Jeśli chodzi o rekordowe fale upałów, takie jak na Półwyspie Iberyjskim w sierpniu, sytuacja kształtuje się jeszcze gorzej - będą się one zdarzać co 13 lat, w porównaniu do 2500 lat w czasach przed industrializacją.
Pedro Sanchez, premier Hiszpanii, w poniedziałek przedstawił szczegóły 10-punktowego planu mającego na celu przeciwdziałanie coraz bardziej ekstremalnym zjawiskom pogodowym. W rozmowie z Guardianem lewicowy polityk ostrzegł, że działania na rzecz klimatu są podważane przez partie prawicowe. David Garcia, matematyk stosowany z Uniwersytetu w Alicante, stwierdził z kolei, że debata publiczna na temat pożarów w Hiszpanii koncentruje się na wzroście roślinności opuszczanych terenów wiejskich, natomiast niewiele mówi się o wpływie zmian klimatycznych.
Autorka/Autor: kp
Źródło: Reuters, The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/PEDRO SARMENTO COSTA