Kolejna chmura dwutlenku siarki z wulkanu Cumbre Vieja zmierza nad Polskę

Wulkan Cumbre Vieja pluje lawą i wyrzuca opary
Wulkan Cumbre Vieja pluje lawą i wyrzuca opary
Jak informuje IMGW, w środę do Polski dotrą kolejne porcje zanieczyszczeń z wulkanu Cumbre Vieja. Zjawisko nie będzie jednak niebezpieczne dla zdrowia.

Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformowali we wtorek, że nad Polską w środę przejdzie chmura dwutlenku siarki wydobywającego się z wulkanu Cumbre Vieja. Zanieczyszczenie znajdzie się nad Polską będzie przemieszczać się z południowego zachodu na wschód. "Cały epizod ma potrwać do czwartku, do godzin porannych" - napisano na Twitterze.

Opary z Cubre Vieja. Brak niebezpieczeństwa

IMGW dodało, że największe stężenie dwutlenku siarki (SO2) będzie przenoszone na takiej wysokości, że związek chemiczny będzie miał niewielki wpływ na jakość powietrza i nie będzie stwarzał niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia.

Poinformowano także, że chmura nie będzie blokować światła słonecznego, dlatego nie wystąpi tak zwany efekt "szklarniowy". Za wzrost środowej temperatury powietrza, prognozowany na środę, odpowiedzialna będzie zwykła cyrkulacja powietrza.

Chmura oparów z Cumbre Vieja zmierza do Polski
Chmura oparów z Cumbre Vieja zmierza do Polski
Źródło: windy.com

Mija miesiąc od erupcji

We wtorek mija miesiąc od erupcji wulkanu Cumbre Vieja. Na Palmie wciąż nie jest bezpiecznie - wulkan pluje lawą, wydobywają się toksyny, dochodzi do trzęsień ziemi.

Strumienie rozgrzanej do czerwoności lawy pochłonęły już prawie 800 hektarów ziemi i zniszczyły około dwóch tysięcy budynków i wiele plantacji bananów. Blisko siedem tysięcy osób zostało ewakuowanych.

Wulkanolodzy powiedzieli, że nie są w stanie przewidzieć, jak długo wulkan będzie aktywny.

Czytaj także: