Rzeki wystąpiły z brzegów. Stan wyjątkowy, szukają zaginionych

Skutki powodzi w gminie Samaipata w Boliwii
Skutki powodzi w gminie Samaipata w Boliwii
Źródło: Rocha Communicaciones/Reuters
Intensywne opady deszczu doprowadziły do powodzi w środkowej Boliwii. Woda i błoto zalały domy w kilku miejscowościach. Co najmniej sześć osób uważanych jest za zaginione.

W poniedziałek ulewne opady deszczu spowodowały wystąpienia z brzegów rzek Pirai i Achira. Doprowadziło to do poważnych powodzi w boliwijskiej gminie Samaipata, w departamencie Santa Cruz w środkowej części kraju. Dotknęły one w szczególności miejscowości Achira, Cuevas i Palermo.

Sześć osób zaginionych po powodzi

O skutkach powodzi poinformował Eustaqio Casillas, burmistrz gminy Samaipata. Co najmniej sześć osób uważanych jest za zaginione, a kilka zostało rannych. Żywioł uszkodził domy, kościoły i mosty. Na materiałach opublikowanych w mediach społecznościowych widać gruz nagromadzony na ulicach oraz mieszkańców usuwających błoto ze swoich domów. Ponadto zablokowana została droga łącząca Santa Cruz z miastem Cochabamba na zachodzie kraju.

W związku z trudną sytuacją burmistrz ogłosił stan wyjątkowy w gminie Samaipata, apelując do mieszkańców o ostrożność. Ponadto wezwał władze krajowe i regionalne do udzielenia natychmiastowego wsparcia w akcji ratunkowej oraz doraźnej pomocy.

Skutki powodzi w gminie Samaipata w Boliwii
Skutki powodzi w gminie Samaipata w Boliwii
Źródło: Rocha Communicaciones/Reuters

Ostrzeżenia przed burzami i powodziami

Intensywne opady doprowadziły do powodzi także w innych rejonach Boliwii. W gminie Villa Tunari w departamencie Cochabamba wylały 24 rzeki, zalewając domy i uprawy rolne. W departamencie Santa Cruz, w którym mocno pada od czwartku, z brzegów wystąpiła rzeka Yapacani. Burmistrz Yapacani Juan Carlos Valles Mamani przekazał, że służby ratują mieszkańców uwięzionych przez wodę.

Krajowa służba meteorologiczna i hydrologiczna Boliwii (Senamhi) wydała pomarańczowe ostrzeżenia przed deszczem i burzami w czterech regionach. Przewiduje, że w miejscach objętych alarmem może spaść deszcz rzędu 60-90 milimetrów na metr kwadratowy. Ponadto w wielu rejonach do wtorku w mocy jest alert hydrologiczny drugiego stopnia.

Czytaj także: